Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

ava mirabell

Użytkownicy
  • Postów

    227
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ava mirabell

  1. Gwiazdeczko, chcę od siebie skromnie dodać, że twój wiersz jest przesympatyczny:) jesteś bardzo DZIELNĄ, roztropną i elokwentną trzpiotką, rozbroiłaś mnie, naprawdę :):):) pozdrawiam b.serdecznie ) ava. Kochana! Gdybyś wiedziała, czym grozi takie chwalenie w moim przypadku, nigdy byś tego nie zrobiła;P Dziękuję serdecznie za przeczytanie i dobrą nowinę, jaką tutaj wniosłaś:))) Ja również pozdrawiam ciepluchno, że hej! :))) Gwiazdeczka e..tam, nie wystawiaj języczka, tylko gadaj wierszownie, bo cuś wychodzą ;D pozdrawiam ) ava.
  2. no, właśnie, taka sobie myśl, 'zapisek' niestety, niczego nowego tu nie odkryłam, ale może taki był zamysł, co by się ino na moment zatrzymać i poddać zadumie, wtedy i owszem;p pozdrawiam ) ava.
  3. smutny ten utwór, przesłanie też śmiertene, taki temat, to i nastrojowi się udzieliło, jednak nie umiem zajarzyć tytułu, ani go powiązać z tematem, no jeszcze ta kropka; nie bardzo kojarzę, po co? ale...co ja tam ;) pozdrawiam ) ava.
  4. 'myśli skłębione - potoki słów -nie wyważone na szali języka dwiema kroplami gorycz przebrana słodycz rozmowy jak bańka znika' może tak ? jest 10 sylab, uniwerslna ta twoja miniatura, taka, co ją można szybko z kubeczka, na przestrogę sięgnąć ;) pozdrawiam ) ava.
  5. dobrrre, nie usuwaj :) pozdrawiam ) ava.
  6. Gwiazdeczko, chcę od siebie skromnie dodać, że twój wiersz jest przesympatyczny:) jesteś bardzo DZIELNĄ, roztropną i elokwentną trzpiotką, rozbroiłaś mnie, naprawdę :):):) pozdrawiam b.serdecznie ) ava.
  7. mądry i dobry tekst, Judyt, ogromne możliwości poznawcze, każdy coś dla siebie znajdzie:) pozdrawiam ) ava.
  8. to tylko jedna z pięciu podstawowych interpretacji. na przykład dopiero co słyszałem jak pewna stateczna dama stwierdziła, że w jej wieku nie miewa się już kochanka a co najwyżej amanta. pozdrawiam e tam, kokietka jakaś, się nie wyznaję, wiersz zmyślny, nie zwlekam -uciekam dalej;) pozdrawiam ) ava.
  9. trafne i logiczne spostrzeżenie, jednak dobrze czasem zapomnieć o 'giełdzie', są inne priorytety warte 'ugotowania na raka' :) pozdrawiam ) ava.
  10. ba! bez gwiazdek nie byłoby marzeń. tą z wiersza też w dzień można podawać za przykład skromności, ale kiedy zapada noc... nie daj Boże skusić się na kolację z nią, bo człowiek przepadł! co za kolacja! amant ucieka oknem p o m a k a r o n i e powiedzmy, że źle gotuje i rozczarowany facet korzystając z okazji, kiedy na chwilę wyszła do kuchni, dał drapaka. pozdrawiam alem trafiła! to trzeba szczęście mieć, skąd ten młot ? ja tylko posmakować, a tu taka zmyła...buch, buch, a zachęcały gwiazdeczki ;) pozdrawiam :) ava
  11. odbieram, jak w warsztacie i tu już decyzja autora ;) pozdrawiam:) ava
  12. podoba mi się ten tekst; w pierwszej peelka gani odruchy egoizmu, dezaprobuje skupianie się na kwestiach powszednich, egzystencjalnych? druga to swoiste memento, przestroga jakby, negatyw alternatywy półśrodka, trzecią odczytuję, jak niedopowiedziane; ' a nie mówiłam?' pozdrawiam i powodzenia życzę :) ava
  13. Żubrze, no gdybyś 'upupiał', to ja nie mam zastrzeżeń, jednak 'pupa' dla czytelnika, toć trochę przy mało, aby naprowadzić na zamysł 'Józiowego' bilansu ;) pozdrawiam ) ava
  14. chyba nie za daleko ten peel idzie, po tym wszyskim, jako człek ponoć dobry? temat życiowy, nie rewolta, ale spojrzenie przewrotne, takie z chytrym uśmieszkiem, odczytelniczo na nie - zbyt ;p czekaj krytyków;) pzdr; ava
  15. Żubrze, skoro masz w stofie 'gębę' to skąd ta 'pupa'? brzmi niekonsekwentnie, nie optuję za dosadą, albo wygładź lico, albo...(?) wiersz lekki, to kończę;) pzdr; ava
  16. treść i forma przemawia, może dlatego, że jestem 'za' kamaszami zawodowymi w każdej dziedzinie życia, to kumkam peela, jednak zawadza mi '...narodu', Jimmy, prze - ja Ciebie nie wzywam? cuś mi to zachwaszcza, ali - co ja wiem? pzdr; ava;)
  17. nie często można napotkać taki oryginał, temat miłosny powinien być dobrze i 'świeżo' uchwycony, jednak czy do końca tak? tytuł sugeruje dążenie do przemiany w metal, pierwiastek, czytam dalej o stopach, odbierając je jako negatyw - one męczą oczy, są 'nieczyste' sztuczne, więc dalekie od natury, ideału, hmmm; z tymi ptakami - wybacz, ale przegięte; co im puściło? spoiwo jakieś? i tu mam dwa pomysły; albo nakakały - ooo! fuuuj, lub też peel ukrył ejakulację - w locie? i dlaczego w liczbie mnogiej te ptaki? widać temperaturę uczuć, fajne m.forki ( smycz, rozchyły, list gończy ) jednak dla mnie za gorące, za duszne - jak w hucie ;] subiektywny odbiór czytelnika, sorki ;) pzdr; sdcznie:) zw - sze ))) a.m. Avo droga, oczy zabrałem z tekstu, za bardzo raziły. ... a ptaszyska są realne, puścił lut dlatego, bo są wykonane z metalu, stoją obok palemki w pewnym domku. ...może będę miał okazję kiedyś pokazać .;) Pozdrawiam i wszystko na miejscu :) pozdrawiam; bezokazyjnie ))) zw - sze a.m.
  18. tak odczytujesz? być może, byc może skoro takie wrazęnie odnosisz,kazdy ma prawo do wąłsnej interpretacji, i może intuicyjnie odczytuje zamierzenia Pla, tutja widzę kompleks zbierania śmieci po brudasach.... gdzie depniesz tam gówno- plastik co nie spróchnieje dzięki Gwiazdeczko cmok bardzo ekologiczne, cuś jednak szepce, że to przykrywa, bo sięga warząchą po dno, no... i o to chodzi, jeśli tak zgrabnie wychodzi, tym 'czystym' mniej komfortowo, chwała im za to, że 'chce się chcieć ' ;) serdeczności :) pzdr; z worem w zębach ))) tylko a.m.
  19. tu krótko, nie godzi się śmiecić ; PIĘKNIE pzdr; sdcznie ) zw - sze a.m.
  20. samarytanie na kamieniu się nie rodzą, niestety... troszkę przegadane (' oczywista oczywistość '), bym okroiła, wyczulona jestem, bo też mam z tym problem, ale na plusik tematyczny :) pzdr; sdcznie ) zw - sze a.m.
  21. ja kilka lat temu zawarłem rozejm z rybami: poluję na ładne sztuki już tylko w rybnych sklepach. i tak chodziło mi właściwie o nastrój, kiedy w niewątpliwie pięknych okolicznościach przyrody jedynym punktem do którego warto jeszcze wrócić jest spławik. pozdrawiam: Szczup Najważniejsze, żeby przynęta była dobrze zgrana z tęsknotą żarłoka. Nieraz, po burzy, przy ujściu strumienia będzie to mała niewinna żaba całkiem nie przypadkiem zmyta do jego koryta. Kiedy indziej dopiero co wykluty z jajka wyobraźni mały szczup. Najlepsze wyniki daje rozpoznanie, co w danym środowisku najbardziej fascynuje apetyt żarłoka. A później tylko uklepujemy mu taką samą bzdurkę ślicznotkę i... JEST! Bywają okazy, które biorą wyłącznie na przynętę z postaci wędkarza (nawet to się zdarza!). Szczupak bierze gwałtownie, co sprawia, że polujący jest zaskoczony w pierwszej chwili, pomimo, że przecież się tego spodziewał. Tak, szczupak to nie ryba spokojnego żeru, co memła trąca i myśli parę dni zeżreć nie zeżreć (oto jej pytanie) i zamiast dzisiejszej kolacji mamy z niej w końcu śniadanie pojutrze. Ale też fajnie. nie taki wstrentnie straszny, jak siebie maluje - uwaga! to nie prowokacja ;p powiało... nostalgią, koment i wiersz ( dziękuję ) rozckliwił bardziej niż temat wiodący, pozdrawiam pogodnie:) a.m.
  22. ' się, od, na ' - out i pointa super: 'zaczyna od liter przechodzi na język kończy na ludziach' - tak mi bardziej zapada w pamięci (subiektywnie) wyżej nieco do reducji; ' trochę, który, jak, za tym, się ', można zwięźlej, bez straty dla konceptu, proste, a błyszczy, bym powiedziała ;) pzdr; sdcznie ) zw - sze a.m:)
  23. wędkuję amatorsko, a taka nieuważna byłam, przez ' amatorsko' pewnie, się będę teraz lepiej wglądać - przy mordowaniu kolejnej rosówki bolałam, a tam tyyyyle ć.er.pienia;) fajorsko jeziorskie:) pzdr; serdecznie ) zw - sze a.m.
  24. powiem szczerze, brałam to na trzy razy, pod wrażeniem jestem, bo wróciłam i powiem tylko; działaj dalej, novum i ciekawie prowokuje - nie ważna wielkość owocu, oby jagoda słodka i dojrzała;) pzdr; sdcznie ) zw - sze a.m :)
  25. chwila, ślad, zawieszenie, tęsknota, wspomnienie - wiersz, bardzo mi się podoba:) pzdr; sdcznie ) tylko a.m.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...