Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pan_Biały

Użytkownicy
  • Postów

    5 374
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Pan_Biały

  1. z tym " grubasem na "trójce"" to pani przesadziła Wojtek by się obraził pozdrawiam
  2. nie wiem czy słusznie ale dopatruję się dwuznacznej sytuacji w jakiej się znalazła peelka pachnie erotykiem :) tylko wstęp mnie zmylił i nie wiem czy słusznie pozdrawiam r
  3. peel chce naprawiać świat a wiadomo że to syzyfowa praca skazana na pożarcie przegadane i mało wiarygodne choć są ukryte smaczki pozdrawiam
  4. wiersz chłodem zalatuje ale jakże szczerym rym się wkradł chyba mimowolnie, a co tam niech zostanie:) lubię takie klimaty pozdrawiam r
  5. Krysiu cenię Twoje interpretacje bardzo:) miło że się zagłębiasz pozostawiając swój czas u mnie pozdrawiam i dziękuję r
  6. w masce gazowej na ulicach można by się zaciągnąć świeżym człowieczeństwem - kusząca propozycja pozdrawiam
  7. rzeczywistość jest areną nieustanną a ptaka żal pozdrawiam r
  8. bawisz się słowem (zbłękitnić) i dobrze dla wiersza i te Twoje palety barw z oranżem się podobają :) w całości pozdrawiam r
  9. ładny obraz pani namalowała gdzieniegdzie zbyt dosłowny a może taki był zamysł autorki pozdrawiam r
  10. ciekawie Panie Janku ilu już poszukiwało i jak niewielu znalazło powodzenia pozdrawiam r
  11. lot na wiosenną łąką jesienią jeszcze zima minie i też się wybiorę:) dobrze powspominać i czekać pozdrawiam r
  12. jesień i mnie dopadła Madziu a może mam tak zawsze:) dzięki za czytanie pozdrawiam r
  13. tą kapliczkę to jakbym widziała*) jest ich aż nad to między nami pozdrawiam
  14. deszcz zmył makijaż zbyt wczesnej zimy poszedł na ratunek nie opadłym liściom pozwalając w spokoju się zestarzeć w pastelach na obumarłej ziemi między źdźbłami niedokoszonej trawy rozkład na czynniki pierwsze proch popiół przy przydrożnej kapliczce
  15. Zastanowiłabym się nad przymiotnikami : zaschłej, niekształtnej (mazi), stęchły, atłasowym... Czy czasem nie zagadują wiersza...Tak np .: użyłem czterdziestki czwórki by przewietrzyć czaszkę z miłości plama upaprała tapetę nabytą za ślubne pieniądze nie mogę doszorować rąk nie mogę oczyścić paznokci nie mogę zmyć bruzd z twarzy w lustrze on się śmieje głaszcze i liże po policzku czuję oddech żądzy ogolony w aromacie drogich perfum wychodzę na ulicę skryty w garniturze na dzień dobry unoszę kapelusz udając uśmiech cień nie zdradza winy Taka mała sugestia...sorki za bałagan i pozdrawiam... bardzo miło Panią u mnie gościć:) uwagi wezmę do serca i zapraszam ponownie dziękuję i pozdrawiam r
  16. ograniczę się do słów "dobry wiersz" trafił mnie prosto w mózgoczaszkę pozdrawiam r
  17. dziękuję za ciekawą analizę Krysiu umiesz skomentować aż się miło autorowi zrobiło:) pozdrawaiam r
  18. wiersz można napocząć z wielu stron i dobrze a sugestie Krysi warto wziąć pod uwagę:) pozdrawiam
  19. show must go on - Freedy miał rację sceniczny utwór autor zobrazował w dobrym stylu pozdrawiam
  20. poprawne p. Krzysiu pozdrawiam i dzięki za nosa do moich słów
  21. a pod jemiołą to się dzieje:) a na poważnie dobra puenta o miłości gatunków pozdrawiam r
  22. pan to potrafi historię opowiedzieć:) podoba się pozdrawiam r
  23. wiersz przeszedł metamorfozę w porównaniu z warsztatem Kostucha zbyt wymowna. nadal dziwnie pozdrawiam r
  24. Pani Basiu najmłodsza fanka poezji, jak została nazwana przez Michała, Siudaka przeżyła:) i na w pół śpiąca dotarła do hostelu. zapytana o wrażenia powiedziała: "Najbardziej podobała mi się pani, która tańczyła z nożem" a Kazimierz nocą niezapomniany
  25. P. Jacku jesień to ocean natchnienia a Ty nurkujesz coraz głębiej:) pozdrawiam r
×
×
  • Dodaj nową pozycję...