Michał Ziemiak

Nie będe za oryginalny - dosłowność kłuje po oczach i psuje całość!!! pozdrawiam!

Ładnie i dość przekonywująco - można by dorzucić jakiś dwu-wers podkreślający jeszcze bardziej klimat! POZDRAWIAM!

Krótko - i tytuł, i wiersz na + ;-) POZDRAWIAM!

Zmieniłbym 4 pierwsze wersy, bo psują wydźwięk 1 zwrotki!! Reszta - wg OK!! POZDRAWIAM!

Pierwsz zwrotka - baaaardzo na +. Ostatnie - jak pisał Jay - tu nie brzmi za dobrze!! Ale ogólnie wiersz mi się podoba!! POZDRAWIAM!

Ja tam dorzucam + za ten wierz ;-) Podoba mi się i już! POZDRAWIAM!

Jest horrorowato - ma swój klimat!! POZDRAWIAM!

Lubię erotyki - ten jest sugestywny tylko chyba rzeczywiście trochę nazbyt nafaszerowny erotyzmem!! Ale ogólnie podoba mi się, więc + POZDRAWIAM!

Bardzo pomysłowo i skutecznie wciagająco ;-) POZDRAWIAM!

Racja Vague - suche...

No tak - zamiast wiersza (a mogło być ciekawie...) mamy raczej wstęp do fizlozoficznej rozprawy... Szkoda... pozdrawiam!

Ładne, proste, cztelne i bajecznie sielankowe - aż miło się czyta!! Trochę mi pachnie "miłoszowskim" sentymentalizmem... Oby takich wierszy więcej!! WIELKI PLUS ode mnie ;-) POZDRAWIAM!

No tytuł jest genialny - skojarzenia rzeczywiście jednoznaczne! Reszta - ładna ale mi jakoś prozatorsko brzmi. Wg troche tu za mało niezwykłości... POZDRAWIAM!

Witam! Trochę się ostatnio zdziwiłem, po tym jak Moderator przeniósł "poprzeczkę" do poezji współczesnej... Jestem teraz ciekaw czy tym samym podniósł mi poprzeczkę ;-) Tak czy siak ten wiersz jest na odprężenie ;-) >

W Klinice Niebytu szykują już salę Sterylne narzędzie morałów Nici przesłań i bajek Profesor Skrzat Naczelny o bielmowatej brodzie otwiera suchego pacjenta Kolejna transplantacja Pantofelek znaleziony na schodach Dawca znany powszechnie Wszyć pomiędzy myśl a serce Aorta wrażliwości nadal sztywna Dendryty sensu jak zespawane Nitkowate tętno piękna Śpiączka – przeszczep raczej odrzucony Za mało w nim chemii i elektryczności Profesor Skrzat Naczelny wraca do swojego muchomora Nadal wierzy że kiedyś wypełni testament siedmiu przodków

Witam! Izo - z tą ostatnią zwrotką jest tak, że do samego koańca (z resztą tak było z całym wierszem) zastanawiałem się czy nie jest zbyt dosłowna. Twoje uwagi są więc dla mnie wielką ulgą ;-) Pansy - baaaaaaaaaaaaaardzo mi się podoba Twoje porównanie ;-) Bo gdy spojrzeć na te "3 stadia" jak na schody (gotyckie, krete i skrzypiące...) jest... ciekawiej po prostu! POZDRAWIAM - z lekką nutką wolnego, sobotniego poranka ;-)

Przepraszem, że tak szybko, ale mnie rodzina od komputera wygania :-) WIELKI PLUS! Wiersz ląduje w "ulubionych"! POZDRAWIAM!

Przepraszem, że tak szybko, ale mnie rodzina od komputera wygania :-) WIELKI PLUS! Wiersz ląduje w "ulubionych"! POZDRAWIAM!

Tak - wiersz jest dobry, tylko (wg mnie...) byłby lepszy i bardziej wyrazisty bez rymów. Ale takie stanowisko pewnie wynika z mojej (chyba wrodzonej) skłonności do nie - rymowania ;-) POZDRAWIAM!

Powiem tak - nawet mnie to rozbawiło (mam dziś głupi humor), ale raczej to tu nie pasuje. Może by nie "lepperować" jak czyni to jeden z użytkowników tego forum??? POZDRAWIAM!

Mam pytanie - czy ów wiersz powstał może pod wpływem jednej piosenki RAZ DWA TRZY??? Bo budzi skojarzenia. POZDRAWIAM!

Dobre i krótkie! Jeśli mogę coś zaproponować to może trochę inny układ np.: "piszę drzewo i boję się że powali je wicher że wyrwie z korzeniami że pozostawi wyrwę dlatego piszę wiatru nie ma chociaż wiem wiatr wieje" POZDRAWIAM!

Mam nadzieję, że nie zabrzmi to za bardzo patetycznie ale - szczera prawda w dwóch zwrotkach! Bardzo mi się podoba! Plus jak malowany! POZDRAWIAM!

Fajne - i satyryczne, i z podtekstem! Tylko mi jakoś układ nie pasuje! Ale ogólnie to + POZDRAWIAM!

Czyli jeszcze raz DZIĘKI ;-) POZDRAWIAM!