
Ewa Maria Gomez
Użytkownicy-
Postów
134 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Ewa Maria Gomez
-
tak proszę...bardzo
Ewa Maria Gomez odpowiedział(a) na Marlett utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pewna niekonsekwencja się wkradła. Może tak: rozłóż przed sobą białą bezgrzeszną jak żagiel co jeszcze nigdy nie zaznał zapachu morskiego wiatru nierówności wygładź delikatnie dłoń zatrzymaj z namysłem do pierwszego słowa nie zgniataj w pośpiechu napisz mi długi list Zastanawiam się, czy porównanie w pierwszej strofie nie służy jedynie "estetyce" wiersza. Ale generalnie tekst bardzo ładny. Pozdrawiam. -
pierwsze: rachunek sumienia
Ewa Maria Gomez odpowiedział(a) na Ewa Maria Gomez utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ja się bez ciebie rozkobiecam rozkręcam wszystkie dawne smutki smakuję dziś sprawy przyłóżkowe nie należą do nas nie grzeją mnie twoje zamrożone konta zrozum – już nie płaczę że można się rozwodzić nad jakimś innym ciałem -
pierwsze: rachunek sumienia
Ewa Maria Gomez odpowiedział(a) na Ewa Maria Gomez utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Raz kozie śmierć. Dziękuję i pozdrawiam. -
pierwsze: rachunek sumienia
Ewa Maria Gomez odpowiedział(a) na Ewa Maria Gomez utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
No tak :) -
pierwsze: rachunek sumienia
Ewa Maria Gomez odpowiedział(a) na Ewa Maria Gomez utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Panie Tomaszu, ale co można zamiast smutków rozkręcać? Pani Olu, mam nadzieję, że wiersze o smutnych gruszkach i wesołych dziewuszkach mam już za sobą. Panie Pancolek(u?), zapraszam pod te moje wypociny i proszę mnie nie oszczędzać. Panie Poeto, kłaniam się. Pani dzie wuszko, cieszy mnie, że chociaż puenta "niezła" :). Panie Bogdanie, podmiot liryczny smakuje życie i (już) nie rozpacza, że nie ma łóżka :), umie się cieszyć wszystkimi - umownie nazwijmy - bardziej przyziemnymi sprawami. Co do "bajki" zapewne ma Pan rację. Zamienić tę frazę na: "to nie moja rzecz"?. Ciekawa jestem - kogo przypomina Panu ten - znowu na wyrost nazwę - styl, ale skoro w pozytywnym znaczeniu - nie będę dociekać. Dziękuję Państwu za tak miłe komentarze. -
pierwsze: rachunek sumienia
Ewa Maria Gomez odpowiedział(a) na Ewa Maria Gomez utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
ja się bez ciebie rozkobiecam rozkręcam wszystkie dawne smutki smakuję dziś sprawy przyłóżkowe nie należą do nas twoje zamrożone konta to nie moja bajka zrozum – już nie płaczę że można się rozwodzić nad jakimś innym ciałem -
Panie a. mrozinski, chłopa (dosłownie!) - mowa przecież o kochanku Elżbiety :). Pani Stanisławo, oczywiście, proszę wybierać. Pani Anno, ciesze się, że wiersz na plus. Pani Leno, dobrze, że chociaż tyle. Pani Barbaro, wieje patosem? Wobec tego - proszę wskazać gdzie - postaram się poprawić. Panie wypłoszu pospolity, dziękuję. Pozdrawiam.
-
Wygląda na to, że każdy, kto rodzi się poetą jest ideałem, a jak głosi stare porzekadło... :) Pozdrawiam.
-
pod ciężarem
Ewa Maria Gomez odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nie przepraszam że jestem mylnie zinterpretowana Przepraszam, że tak wycięłam - ale bardzo mnie bawi ta fraza, szczególnie w takim miejscu jak forum poetyckie :). Dobry wiersz. Pozdrawiam. -
Filozofia. Heraklit z Efezu
Ewa Maria Gomez odpowiedział(a) na GASPAR_VAN_DER_SAR utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wyobraziłam sobie chłopca na jakimś pomoście, który mówi swojej dziewczynie: "Już nie myślę o pocałunkach. Przynajmniej nie w kontekście twoich oczu, bezlitośnie rewaloryzujących mój punkt widzenia" i uśmiechnęłam się do tego uroczego, dziecięco naiwnego obrazka. Bardzo ładne, liryczne frazy: nie chce nas pomieścić żadna gramatyka, twoja szaro-szara siatkówka stała się moją wiecznością. Wiersz wydaje mi się momentami nieco przekombinowany, jednak w ostatecznym rozrachunku wychodzi na plus. Pozdrawiam. -
homonim frywolny
Ewa Maria Gomez odpowiedział(a) na Beenie M utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Podpisuję się pod komentarzami przedmówców. Bardzo sympatyczny wierszyk. Pozdrawiam. -
najbardziej wrocław
Ewa Maria Gomez odpowiedział(a) na playing_angel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie potrafię uzasadnić, dlaczego ten wiersz przypadł mi do gustu. Pozdrawiam. -
bez odpowiedzi
Ewa Maria Gomez odpowiedział(a) na Beenie M utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Moim zdaniem to bardzo ładny wiersz. Proponuję kosmetyczne zmiany: przed chłodem górskiej nocy ratowałeś zbłąkanych wędrowców potrafiłeś bezpiecznie wysterować jacht na wzburzonej wodzie wykorzystując nieuwagę stróża bez obola przepłynąłeś rzekę gdy słoje dębu znikały z pola widzenia uświadomiliśmy sobie że ciągle nie rozumiemy twojego ostatniego żartu ___________________________________ W pierwszej strofie zmiana kolejności wersów dubluje znaczenie, zaś w ostatniej wyrzuciłabym słowo "puenta" - ale to oczywiście moja subiektywna opinia :). Pozdrawiam. -
La Femme rompue
Ewa Maria Gomez odpowiedział(a) na Ewa Maria Gomez utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pani Agato, bardzo dziękuję. Pan Izo, dziękuję za zrozumienie i zaufanie :). Jestem bardzo uległa - zwłaszcza w kwestii własnej (umownie nazwijmy) twórczości, dlatego z niecierpliwością czekam na argumenty pana byłego premiera, mam nadzieję, że się doczekam. Pozdrawiam. -
La Femme rompue
Ewa Maria Gomez odpowiedział(a) na Ewa Maria Gomez utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ja na tyle wierzę potencjalnemu autorowi (albo raczej w potencjalnego autora), iż cytaty zawsze traktuje jako kluczyk, dlatego nie czuję problemu -> nie odniosę się do pani komentarza. Miło mi, że się mimo wszystko podoba. Pani Katarzyno - dziękuję. Panie były premierze, bardzo proszę o argumentację: czemu mają służyć zaproponowane przez pana zmiany? Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam. -
La Femme rompue
Ewa Maria Gomez odpowiedział(a) na Ewa Maria Gomez utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pani (?) Nesso, dziękuję, bardzo mi miło. Panie Rafale, nie mogę skrócić cytatu ;), ani - tym bardziej - wyrzucić; on tłumaczy brak puenty (choć z drugiej strony sama nie jestem pewna - czy rzeczywiście jej nie ma ;). Napisał pan: "Technicznie też jest w miarę ok" - owe "w miarę" mnie odrobinę dręczy; jakieś zmiany? Pozdrawiam Państwa -
La Femme rompue
Ewa Maria Gomez odpowiedział(a) na Ewa Maria Gomez utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jedyna szansa na szczęśliwe zakończenia tkwi w skracaniu opowieści. W urywaniu wątków w samą porę, zanim zszargają się, poplączą i zasupłają. A przede wszystkim w unikaniu puent jak ognia, który raz zaprószony, wypali wszelką nadzieję. /Magdalena Tulli „Skaza” nużąca historia - kobieta poskładana z nieszczęść wspomina wszechświt jego śmiech gdy suszyła czterolistne na wszystkie czarne godziny * dziś mężczyźnie jadłospis dyktuje lodówka kobieta powtarza codzienne zaklęcia żadnych kulinarnych przyzwyczajeń żadnego przesuwania się na bok łóżka żadnego zapalania świec -
Pocztówka z Moskwy
Ewa Maria Gomez odpowiedział(a) na Ewa Maria Gomez utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Co do tytułu - wielka szkoda. Za plusy dziękuję. Pozdrawiam. -
Początek przypomniał mi znakomite intro do filmu "Niebo na Berlinem"; kiedy dziecko było dzieckiem miało swobodne ręce chciało by źródło stało się strumieniem, a strumień rzeką, kałuża była morzem kiedy dziecko było dzieckiem nie wiedziało, że jest dzieckiem wszystko miało dlań duszę, a wszystkie dusze były jednością kiedy dziecko było dzieckiem nie miało własnego zdania ani żadnych przyzwyczajeń, lubiło siadać po turecku, z miejsca ruszało biegiem, pozując do fotografii nie krzywiło twarzy kiedy dziecko było dzieckiem zadawało wiele pytań dlaczego ja to ja, a nie ty? dlaczego jestem tu, a nie ma mnie tam? kiedy zaczął się czas i gdzie kończy się przestrzeń? czy życie tu pod słońcem nie jest tylko snem? czy to, co widzę, słyszę i czuję to świat czy tylko maska świata? czy rzeczywiście istnieje zło? czy są prawdziwie źli ludzie? jak to możliwe, że mnie, który jestem nie było zanim się pojawiłem i że nadejdzie dzień kiedy być przestanę? Co do samego tekstu - autor sam się podsumował: "Taki tam wierszyk ;P" - literacko bezwartościowy. Pozdrawiam.
-
ubyło synów
Ewa Maria Gomez odpowiedział(a) na cyklop utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dorzucę jeszcze, że wielokropek po poincie to nie jest najlepszy pomysł :). Pozdrawiam. -
Widok z okna
Ewa Maria Gomez odpowiedział(a) na wloczykij utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wplątanie konfesji w wiersz zawsze niesie ze sobą ogromne niebezpieczeństwo zanurzenia się w banale – moim zdaniem pod tym względem się pan obronił, autorze, za to plus. Zaczęło się szalenie interesująco: „Widziałem z okna autobusu kilku Hiobów”, niestety w dalszej części wiersza przekreśla pan to dobre wrażenie „straconą nadzieją” i niezbyt ciekawą pointą. Warto popracować nad warsztatem (przychylam się w tym punkcie do opinii pani joaxii) i poprawić literówki, bo estetycznie wiersz prezentuje się bardzo nie bardzo :). Pozdrawiam.