Na Tłusty Czwartek
moc przyjemności,
więc bez umiaru
pączków, słodkości.
Kruchym, słodkim, chrustem
pączki przegryzamy,
tym słodkim akcentem
zimę pożegnamy...
Choć ten mały pączuś
znaczy tak niewiele,
to dziś przypomina;
zbliża się Popielec.
A ten świeży pączek,
z konfiturą z róży,
oby w Tłusty Czwartek
dobry plon wywróżył.
Na tym talerzyku
pączek oraz chrusty,
żebyś zapamiętał,
że to już Zapusty.
*Przysłowiowy Bartek
raczy dziś na tłusto,
żeby nie uchybić
Ostatkom, Zapustom.