Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ulisses

Użytkownicy
  • Postów

    174
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Ulisses

  1. oświecem ćie... świecom śie nie szóka kogoś tylko oczy wilkowi!!!
  2. czem te wille-nale na gróbo? tojakiś półapek???? normanie śie bojem! a powarznie to wpisz w gógle "joanna soroka" nietylko o pożeczkach fiersz znajdziesz ale pszy okazii artykół o starsznyh helicopterah pylori !!! http://bioinfo.mol.uj.edu.pl/articles/Soroka05 mam tesz zdjencie tej códnej aótrki ja jestem jej faunem i chcem załorzyć jej faunklób!!! http://www.nzozszansa.pl/kadra.php
  3. łoł!!!! ktoś tu fczoraj skakał po pifwo i to conajmiej s tżeciego pientra! :-)))))) niettylko ten fierszyk wyrzej na to wskasuje ale i komentaż podnim ófaga scytóję: "łal,no niezle"
  4. Ulisses

    Pocałunek

    łomatko! sytuacjem llirycznom bieszesz na powarznie jeszcze śie zniom wy-kłucasz??? mószem ci coś fobec tego pofiedziec... jak ci ktoś muwi "pocałój mię w dópe!" to nie klenkaj i nie rub tego wiencej! totylko taka pszenośnia!!! on napefno rzartował??? tosamo jak nafiedzom ćie ziomy i kturyś powie "skocz anćka po piwfo" to nie rub tego jak mieszkasz wyszej nisz na parteże!!!
  5. Ulisses

    czas relaksu

    pienknie dzienkujem za taki czas-relaksu??? :-))))) był taki stódencik bjologi na mali co oka mu zmróżyć inni nie dawali bo śni-ły mu śię łonki ana nih takie bonki rze słyhać je było nawet w drógiej sali!
  6. f takim razie zmnieniłem ciót wyrzej podpis na Podgłuwek... nieh śie dziefczyna opsze na nim zanim zapadnie f sen....
  7. sonet piszemy nakolanie dziś na beatke jótro na anie zmieniajonc tylko f nim nagówek zas podpis? tensam Podgłuwek
  8. postaram śie! zrobiem co wmojej mocy bo jesteś śtraśnie kohanom poetkom lubie tfoje uczócie chumoru i willa-nele o pożeczkach... czymaj mnie za słowo! Czymam :) właśnie kópiłem sobiem słofnik.... czy wiesz rze stuł pisze śie stół?!!!!! w rzyciu sam bym na to niewpad!! bendziesz odtond mojom Muzom Ortografuzom ku hwale rajtuzom... tak tak sprawcałem pisze śię "rajtuzom" a nie "rajtózom"!!!
  9. banały jak ten zepsóty w poezii ofoc mniłości nie pomogom delikfentowi! jurz sofokles? po-wiedział rze mniłość światczyć słowami to nie mniłość... wienc czy ózyjesz ótartych oklepanyh zfrotuw takih jak ofoc miłości róża wzdycham tensknie czy słuw niezwyczajnyh jak bókowski parem wontkuw nirzej i tak nie bendzie to mniłość!!! morzna dla niej sepsuć smak jak to zrobił bókowski można zepsuć rymy i cały sonet dajonc nagle sylabem wiencej w ostatniej linijce ale i tak bednom to słowa a jeszcze ras pofturzę za sofoklesem?: światczyć mniłość słowami to nie mniłość... idź pomacaj dziewczyne na ławce rozmasój jej piersi bo lato zimne i niec nie muw!!! nawet jak dostaniesz w gembe
  10. fiem rze moje słofo nie wiele znaczy bo śie jokam na papieże... ale hwała ci za tego bokowskiego! powinno śie tu wiencej ómieszczać czegoś pożądnego inego bo śie morzna zastenchnąć... ja w karzdym razie nie daje jurz rady hyba śie stond skasóje a zapiszem do bibljoteki???
  11. postaram śie! zrobiem co wmojej mocy bo jesteś śtraśnie kohanom poetkom lubie tfoje uczócie chumoru i willa-nele o pożeczkach... czymaj mnie za słowo!
  12. pefnie stamtond fracasz i fpadłaś pszejasdem? no tak... na polu bitwy nie ma nic do roboty to kopie śie groby!!! te tfoją bitfę to ja tak fidzę: pole bitfy okopaliśmy śię f domach oni puszczajom nam bomby mordójom naszych rzołnierzy f fiadomościach my jemy pijemy i odpuszczamy im bonki ze strachu
  13. Ulisses

    Pocałunek

    to je pszykład jak nie pisać fierszy... pszeczyta to potem ten uw i zamiast komentować fiersz pszesyła firtualne pocałónki!!! a my i aótorka pszebieramy z nie cierpliwościom nogami nie wiemy co naprafdę myśli o tym fierszu? jakie jest jego zdanie??? a pszecież wystarczyło napisać to na pszykład tak i na pefno nie wysłałby tu nikt firtualnego pocałunka tylko skomentował fiersz obórzony jak może jesieniom: o pocałónku z jenzyczkiem u wagi f policzek i f rękę ojcowfski w czułko zberesśny f to! miejsce jak z dubeltuwki lób cmok brezniewa mocny leciótki bolesny w ryj jerza a nade fszystko chodź gmatwam klóczę pocałój mnie raz... a dobsze w dópę!
  14. Ulisses

    Okno

    jeszcze kfiatek i zasłonka naniej bratek śtery słonka i motylek i badylek rzuczek wnuczek na to patszy - bendzie gupi bendonc starszy to o tym co tó śię wyprawia co czeka tych co tó zaglondajom... wodogłowie i horoby psyhiczne!!!! pan grafoman zamiescił tu w nocy jeden fiersz za to wyrzywa śie na nas jako Marija Matusz! ten sam rzenujoncy poziom ten sam brak wyczucia poe i este tyki!!!
  15. Nie ma za co, jeżeli nawet - nie zauważyłam. :-D to jeszcze ras: Bardzo Pani dziękuję za przednią zabawę. Chwile spędzone nad Pani haiku uprzyjemniły mi wczorajszy wieczór i dostarczyły niezapomnianych wrażeń. ten text napisał ma mojom proźbę specjalnie dla Pani muj serdeczny pszyjaciel... barco go o to prosiłem!!! a sam po sfojemu jeszcze ras dzienkujem... jesteś barco kohana! :-)))
  16. Ulisses

    Limeryk nr 201

    jest taki jórny baca w pieninah ofce popyha przy imieninah jak nie ma imienin ten baca z pienin pszez cały dzień śie huśta na linah
  17. Ulisses

    Limeryk nr 202

    od polskiego pani z mielna była nad zwyczaj bezczelna sprawdzała óczniom siurki przy pomocy dwórurki twierdzonc rze to korekta celna
  18. moszna oj moszna znienafidzieć grafomana ktury uwziąl śię wykończyć te strone!!! no pisz.... zalej nas potokami szmir i póstułek a potem s sadystycznem óśmiechem pszypomnij rze istniał kiedyś leśmian i warzyk...
  19. niepiszemy "jeskółek" tylko "jaskułek"!!! to jest póblikacja to som wiersze gotowe! dodajonc do tego poraz koleiny mizerny poziom ótwora* mniej chonor i zgłoś śię sam po bana!!!! * "jest możliwe tylko życie trupów..."
  20. toterz napisałem fajne te odfrócone... krople (woda) które śię sószą! :-)))) to morze jeszcze dokreślem mocniej ostatni obrazek ktury pszyszedł mi na myśl czytajonc ten o kroplach i oglondajonc zdjencie... fszystko wtedy idzie do nieba nie tylko woda nie tylko ptasie óradowane tele ale i tróizm f czystej! postaci opar po bórzy nawet sznór od bielizny bliżej nieba ja terz dzienkujem :-)))) za miły nastruj wy-wołany chaiku i pszepraszam szczeże za ewentóalne błendy
  21. dlatego bielizna na sznórze od bielizny jest zaskoczeniem! pojawia śię pytanie: dlaczego to takie warzne niby zwykła żecz? co niby inego miało wisieć? to nie jest zwykle spojżenie! teorety-cznie to paradox ale dlaczego w takim razie przed bużą lózuje się linki w namiotah? to rze sznór jest blirzej nieba po buży to nie tylko pżenośnia nie tylko tencza nanim pżybliża go do nieba zemby terz ale pzede fszystkim ólomność za co straśnie mocno pszepraszam... to pszejściowe podobno nienieóleczalne z czego śię cieszem :-))))
  22. wiem... muj!!!! potwierdzony w 4 instytótach a sam jestes geniószem ama-torem! sorry błaźnie ale mój geniusz cię nie uznaje i skreśla. jeden jest geniusz i to jest mój geniusz ty jesteś stych geniószów z lamósa... stary dobry rocznik zerojedynkowy: kópa niekópa kópa kópa niekópa... sznójem cie ale tfój czas minął idzie nowe!
  23. a co jest nie zwykłego w tenczy? bielizna zaraz! po bórzy sógeruje wiele żeczy - ktoś zmókł i teraz sószy óbranie - turz po bórzy wszystko wraca na swoje mniejsec wienc i bielizna - ktoś nie zdonżył zdjonć bielizny i została na sznurah - coto jest bielizna? ostatnia żecz ktura nas zakrywa :-)))) a po bórzy to jest nie na nas to jest na sznórach... bórza nas obnarzyła! nie hodzi o zaskakiwanie rze tencza shnie czy tańczy tylko o obserwacje: tencza na sznurze a ta widać czasem i w sloneczny dzień zostajonc pszy sznórze i buży takom obserwacjom bendzie na pszykład coś takiego: po bórzy sznór od bielizny blirzej nieba tencza po bórzy jest oczyfista i ótarta a to? jak sondzisz? oczym muwi?
  24. zdjencie terz śliczne :-)))))
  25. bez schnie było by ładnie!! schnie tencza to jakieś poetyckie widzimisiem? ruwnie naciongane jak tanczy tencza kiedy komóś wesoło :-))) after the rain... invisible people drying on the clothes-line - Ethel Yanova trzeba wiecej czytac :) czytam czasem i dlatego sondzę rze schnie w tym wypadku szpeci pienkny poazatym obrazek.... schnie brrrr... co za brzytkie słowo??? ale najwienkszym zażutem jest to rze "schnie" jest podpowieceniem tego co mana myśli autor? wcześnie som pżecież sznóry od bielizny" i wiadomo do czego słóżą... do schniencia! poco zaraz potem do-powiadać rze coś schnnie na nich??? a jak by to byla bielizna to co? chwilę po burzy na sznurach od bielizny schnie bielizna znów schnie jest pszegadane okropne! bo poza tym obrazek nadal ładny morze nawet lepszy od tenczy? pokazóje rze pszeszła nawałanica i fszystko wraca na sfoje miejsce nawet bielina na sznóry od bielizny... jakto muwiom: "po buży jest pogoda" :-)))))) czyli poprostu chwilę po burzy na sznurach od bielizny bielizna
×
×
  • Dodaj nową pozycję...