Akurat za Panią Szymborską nie przepadam wolę stanowczo Stachurę czy Wojaczka. Miałam możliwość wydania swojego tomiku ale nie wykorzystałam jej. Czy żałuję?? Nie wiem nie zastanawiam się nad tym po prostu dalej piszę.
Dziekuję bardzo, lubuję się raczej w skrótach poetyckich dlatego sama też tak piszę. Czasami tak się zapędzę że faktycznie coś może być mało czytelne, dlatego właśnie proszę o komentarze.
pojęcie zbieżne
słoneczny zegarowy
jakikolwiek
upływa
a znim rzeka
zmienia swój bieg
orzech coraz twardszy
do zgryzienia
kiedyś pęknie
odsłaniając pustkę
Kto? Krytyk literacki który to kupił. Więc jednak ktoś się znalazł. Proszę nie być takim pesymistą. Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy: w dzisiejszych czasach nikt na poezji wielkich pieniędzy nie robi, wydają ją ci którzy są w niej zakochani, dla swojej i swoich najbliższych przyjaciół przyjemności. Ja piszę dla przyjemności a Pan?
małe przezroczyste korale
leżą rozsypane
na szkalnej podłodze
w lustrze odbicie aniołów
które dźwigają
nasze zmartwienia
niebo zlewające się
z kryształową taflą jeziora
zachodzące słońce
które czasem nie ma
dobrego dnia
kryształowi ludzie
ich kryształowe ciała
czy czyste jak kryształowa łza?
Zadziwiające guru poezji tego forum używający bardzo wysublimowanych zwrotów skomentował moj wiersz wręcz minimalistycznie. Zachwyca mnie Pan coraz bardziej
Trudno tu zaprzeczać. Pańskie wiersze są bardzo interesujące. Wiersz rymowany wymaga wiele pracy wbrew pozorom. Zadziwiające jest to, że potrafi Pan napisać wielostrofowy wiersz w którym sens nie staje się mniej wyraźny wraz z kolejnymi zwrotkami. Świetnie budowane obrazy poetyckie. Gratuluję i pozdrawiam.