Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marlett_oraz_Sosna

Użytkownicy
  • Postów

    1 167
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Marlett_oraz_Sosna

  1. niezwykle powstał bardzo dziękujeMy :):)
  2. DziękujeMy za bardzo dobrą ocenę PozdrawiaMy :):)
  3. Franka Zet tak to "dwa w jednym" :):) dziękujeMy
  4. bardzo dziękujeMy :):) to dla nas ważne wiersze
  5. Katarzyno Dziękujemy za wejrzenie w nasze wiersze:) PozdrawiaMy.
  6. janusz pyzinski. Czytaliśmy. Kila cięć może uratować wiersz, ale to nasz subiektywizm. PozdrawiaMy.
  7. nie wiem. Eliasz! W czym problem? PozdrawiaMy.
  8. Stefciu! Para jest w parach:)) DziękujeMy. Uściski dla Henrietki i Ciebie Stefanie:))
  9. jak każdy nasz wiersz ten też powstał spontanicznie powstał wiersz A i wiersz B potem "razem" to można zobaczyć w Warsztacie staccato nie staccato staccato nie staccato :)
  10. stawiam krok nie musisz sam stawiać przedostatni przedostatniego kroku klękam klękniemy razem kiedy przyjdzie czas dźwięki oklasków nie dla oklasków nie potrzebuję smakować piasek słyszeć więcej z tobą łatwiej smakuję piasek poznawać świeży smak jestem kamieniem z kamieni piasek świadkiem sypać naszym stopom majaczeń nie da odpocząć woda koszmar trwa zmywając ostatni ślad w dziurawym w ubraniu dziury ubraniu nie są straszne trawy żegnam świat kołyszą koniec lata nasz nowy świat razem Marlett oraz Sosna
  11. Stefan Rewiński a My dziękujeMy z radości skaczemy :):)
  12. jesteśMy przeciwni mieszaniu płci do poezji (poeta i poetka :):):) ) ale w tym wierszu nie razi no i trochę przeszkadza interpunkcja (zrezygnowaliśMy, by uniknąć sporów, gdzie postawić przecinek) nastrojowo i pięknie plusk
  13. słusznie też mamy alergię na "się" i jeszcze "się mosiężnie" dobija przyszło nam do głów "nam" może? w kapeluszach błyszczą nam mosiężnie pokładowe lampy na haczykach dziękujeMy :):)
  14. dzięki za "rzemieślniczą, solidną robotę" ten wiersz łącznie z ostatnim wersem są zapisem wrażeń z trzech fotografii wykonanych w statycznym otoczeniu pokoju "marynarskiego" w pewnym domu jak model statku na tle okna może być "chyży"? naszym zdaniem w wierszu jet dużo "polotu" i niezbędne było "natchnienie" by go napisać ostatni wers jest hołdem dla kogoś, kto ten pokój stworzył pozdrawiaMy
  15. Egzegeto! Jeśli masz konkretne zarzuty nie pozostawiaj nas w domysłach już jest nam przykro:)) Być może pomożesz wierszowi:)) Dziękujemy za czytanie. PozdrawiaMy.
  16. Ewa Kos dziękujeMy spiżowo :):) bardzo
  17. Sosna kiedyś (taki z niego zabytek) pływał na zabytkowej łajbie tam były zabytkowe lampy pokładowe na specjalne świece od góry te lampy były zamykane "kapeluszami" z grubego mosiądzu biedak! - miast podziwiać widoki dzień w dzień czyścił te lampy do połysku błyszczały mosiężnie (tak mawiał kapitan) :):) dziękujeMy!!!
  18. przeczytaliśMy z zainteresowaniem Lecter ma rację "świetlista noc wysadzana gwiazdami" -> może: zza pociemniałych chmur błyskające gwiazdy czekaMy na następny wiersz :):)
  19. Twoje zdanie Porzeczko i nasze przemyślenie przesądza sprawę - zmieniaMy
  20. dziękujemy myślimy nad Twoją propozycją chyba czyni wiersz czytelniejszym
  21. Czarna Porzeczko! Pięknie odbierasz obraz, jest zbliżony do naszego widzenia:)) DziękujeMy.
  22. telepatia pono istnieje nam zdarza się często słuchać i oglądać to samo spieramy się potem komu bardziej podobało się :):) dziękujemy
  23. złamane skrzydło nic straconego jedno pióro wypadło nim odmachamy :):)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...