Marlett_oraz_Sosna

Emilu Spieszymy oboje objaśnić. Nasz nick powstał z ; ''Marlett'' oraz ''Adam Sosna''. Piszemy pod swoimi i wspólnym nickiem. Teraz kwitną kasztany. Zlatujące z drzew kwiaty wprost do rzeki - nazwaliśmy zlotkami. To chyba wiele wyjaśnia i pozwoli lepiej zinterpretować wiersz:) DziękujeMy za czytanie i sugestie. members.chello.pl/a.sosna2/ PozdrawiaMy.

Witam was moi mili dawno was razem nie widziałem . A wiersz faktycznie wywołuje pozytywne wrażenie i zmusza do przymrożenia wzroku by głębie jego docenić. Tyle tak potrafię docenić wasze zgrabne pisanie życzę miłego wieczoru Waldku Dla nas radość jeśli czytelnik pozytywnie odbiera tekst. Bardzo dziekujeMy. Podwójnie pozdrawiaMy.

Bad Trip Jest dobrze jeśli język giętki powie wszystko co pomyśli głowa :)) DziękujeMy. PozdrawiaMy.

Stefanie Dziękujemy - ukłony dla Henrietki:) PozdrawiaMy.

Bernadetta1 Rymy nie były zamierzone, ale jeśli już są - czy są błędem? Być może dokonamy drobnych zmian:) Dziękujemy za uwagi. PozdrawiaMy.

Pierwsza wersja tytułu to ; impresja. Może ciekawiej brzmieniowo, ale w sumie wychodzi na to samo. Dziękujemy za miłe słowa:) PozdrawiaMy.

W imieniu ''Bez'' jest samotność - tak odczytujemy:) PozdrawiaMy.

Emilu sublelnie wiosennie ,maj tak nastraja:) PozdrawiaMy.

rzeka oddaje cienie kasztanów zlotki strojone w różne białości gładko ślizgają jedna nie goniąc drugiej zazdrości szumu falbanek zręcznie mijają węzły schowane gładzią przykryte czają korzenie ręce gościnnie krzyżem zbierają radość wczesnego wiatru powraca białe pagórki jeszcze się puszą woda pociąga opór daremny nurtem układa wiry w mgławice chmury żeglują w twoim spojrzeniu mrużymy powieki Marlett i Sosna

Agato Trzy ostatnie wersy nawiązują do '' Hymnu o Miłości '' Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość – te trzy: z nich zaś największa jest miłość. Bardzo dziękujemy za sugestie:)) ..i plusa. PozdrawiaMy.

nie bez przyczyny zwana szczawikiem zajęczym:);) pozdrawiaMy.

Stefanie DziękujeMy podwójnie:* PozdrawiaMy.

Ewo Maj jest miesiącem maryjnym - najpięknieszym z miesięcy. Jest czasem szczególnej czci i miłości wobec Niebieskiej Matki. Kolegiatę o której piszemy wypełnia niezwykły błękit. Dziękujemy i majowo pozdrawiaMy. właśnie o tym maryjnym miesiącu pomyślałam:) pozdr. Pięknie dziękujeMy :):)

pełni tutaj funkcję obnażającą domniemany brak samoświadomości poetyckiej; wyciąć natychmiast i bez gadania! ;) dziękujemy za czytanie

Ewo Maj jest miesiącem maryjnym - najpięknieszym z miesięcy. Jest czasem szczególnej czci i miłości wobec Niebieskiej Matki. Kolegiatę o której piszemy wypełnia niezwykły błękit. Dziękujemy i majowo pozdrawiaMy.

tytuł może wg nas dotyczyć zarówno konkretnego obiektu jak i stanu ducha osoby związanej z obiektem usunięcie proponowanych słów pozbawia sensu pointę

Stasiu Dziękujemy za słowo:) PozdrawiaMy.

Staszko! Nie pierwsza to epidemia ...;) Przydało się Jackowe motto. PozdrawiaMy.

siedziałam z podniesioną głową chciałam być bliżej sklepienia mieć ten błękit wygięty w łuki niezapominajek opartych o cegłę ukłony pogodnemu niebu słoneczni wysłannicy zaklinają o grację linii krzyżowanych dla piękna w modrych oczach kaplice otoczyły ciszę koronując filary obłoków złoconym potokiem ufności oczekiwania i zrozumienia tuli najważniejsza Marlett i Sosna

Dziękujemy za +. Wiosennie pozdrawiaMy.

Tereso Pięknie melodyjnie:) Razem słuchamy muzyki więc Twój tekst wyspiewamy razem:)) PozdrawiaMy.

Teresko Miło nam gościć Ciebie pod wierszem:)) PozdrawiaMy.

Stefanie Bardzo nas ucieszyłeś:)) PozdrawiaMy.

Aluno Wiersz można ułożyć w strofy może warto wrzucić do W ? PozdrawiaMy.

Aluno Miło że nas odwiedziłaś:)) Dziękujemy za + . PozdrawiaMy.