Tereso !
Ciepły w odbiorze obraz.
z pozycji trzech nóg
także jaśnieje
niebo
Pointa bardzo wieloznaczna.
Można interpretować na wiele sposobów.
Słonecznie pozdrawiaMy.
za zieloną kreską poza błękitem
nie ma już świątyń w białym pyle
zatopimy dłonie a nieobute stopy
ułożą melodię wieczniąc ślady
nazwę ciebie chabrem zerwanym
z łanów umieszczonych w butonierce
zapamiętane o każdej porze
okamgnienia nie muszą się spieszyć
więksi i ciężsi od Chrystusa z Rio
wyciągając ręce ruszymy po chwałę
gotowi tulić lub ofiarować cierpienia
potrzebującym więc samotnym
daję ci puste równie tak
jałowe pejzaże bez cieni
lęki pragnienia bogactwa
kształtów owiniętych w płótna
Marlett i Sosna
Waldku!
Przyjaciela zdobywa się przyjaźnią.
Chcąc ją umacniać musimy sobie przebaczać.
od jego odejścia
ja się uśmiecham
Uśmiech świadczy o przebaczeniu:))
PozdrawiaMy.
Tereso!
przełknąć gorycz
sypnąć prawdą w oczy
chlebem dzielić głodnych
Trudne zadania ,ale do zrealizowania
by zrodziło się coś wartościowego.
PozdrawiaMy.
M. Krzywak
kochaMy lasy, wody pod postaciami wszelkimi
ślemy uśmiechy z wiary w to co jest
nieustannym powodem do radości
wierzymy, że to co nas otacza jest powodem do radości
:):):)
piękna ta wasza ważka pełna
barw i wolności-zgrabny i melancholijny wiersz moi mili .
ciepło was pozdrawiam
Waldku!
Ważka jest prawdziwa - można zabaczyć na naszej stronie.
Dziękujemy i równie ciepło pozdrawiaMy.
kurtyna wzlatuje widzowie aktorzy
fala po fali w jeden grzbiet
góry piaskowe z podobnych ziaren
lasy zrośnięte mocno w szum-sen
t e r a z nie musimy wśród zupełnie obcych
szukać miejsc w niepewnej przestrzeni
unosić się zbyt daleko od bliskich
w naszym t u muskamy ziemię
nie oszukujemy podziwiając wschody
r a z e m przed zastanym kłoniąc głowy
ślemy uśmiechy z wiary w to co jest
nieustannym powodem do radości
Marlett i Sosna