Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Arkadiusz Nieśmiertelny

Użytkownicy
  • Postów

    1 900
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Arkadiusz Nieśmiertelny

  1. gdy ujrzałem że wróciłaś to nadzieja z tobą była w me serce uderzyła lecz wiedziałem - coś też kryłaś żeby to powiedzieć przyszłaś w twych oczach zobaczyłem wiedziałem - taki już byłem wiedziałaś - też taka byłaś oh więc dlaczego milczałaś czy może cofnąć czas chciałaś czy wypowiedzieć się bałaś wiem - na mym bólu zagrałaś zacisnąłem swoje dłonie dosyć - wirowało - dosyć w głowie hasła - pójść skoczyć ona się dowie - ktoś jej tonie więc stanąłem i wyjrzałem pomyślałem przypomniałem jak kadzidło twego wzroku oplatało zdumiewało serce swoją pieśń śpiewało oddech dotrzymywał kroku pamiętałem i skoczyłem ale w locie uwierzyłem lecz za późno
  2. "bez przerwy uciekasz / a mówisz: odchodzę" ?? nie bardzo to zrozumiałem, ale może to moja wina... wiersz trochę jakby niedopracowany, ale jest naprawdę napisany z uczuciem, widać to co chciałaś przekazać... w sumie niezły...
  3. z tobą zawsze samotny wiecznie drugi w książce telefonicznej potrzebny niepotrzebny bez dotyku w ciszy w płaczu bez słów tylko z samotnością sam na sam
  4. dziękuję za komentarz, naprawdę... czystość... jeżeli chcesz to spróbuj zrozumieć, jeżeli nie - to nie... napisałem dosyć prosto, była to w sumie improwizacja, nie ślęczałem godzinami nad tekstem, tylko napisałem go od razu... nieśmiertelności życzę
  5. chcę umrzeć cicho bez krzyku i spazmu w ciemnościach nie mówiąc nic przyjaciołom nie żegnając się tak jakbym wcale nie odchodził wielu umarło może nie zdążyli zrobić czego chcieli podbić świat królem być gdzieś dojść być kimś - sami wiecie ja nie chcę i niczego nie żałuję tylko uśmiechnąć się jeszcze chciałbym tak żeby wyglądało to na do zobaczenia a nie żałośnie smutne żegnaj na zawsze chciałem żyć ale co z tego wszystko mija taki świat nie płaczcie
  6. świetnie... moje wiersze, w których przekazuję swoje emocje, myśli itd są wyrzucane do "poezja dla początkujących", a takie coś to wg. was "poezja współczesna", dla zaawansowanych ??? kiedyś myślałem, ze dzięki tej stronie rozwinę się, podbuduję, czegoś nauczę, ale na to coś, co komentuję nie mam słów. strona podoba mi sie coraz mniej i pewnie was to nie obchodzi (a powinno was obchodzić), ale niedługo przestanę tu wogóle zaglądać komu życzyć niesmiertelności (?) - komu? wam? sobie? a może stronie? nieśmiertelności życzę tym, którzy sobie na to zasłużyli i tym, którzy już są nieśmiertelni
  7. Dobra, jak uważasz, ale nie pisałem tych rad dla ciebie, tylko dla dziecka :), więc spokojnie...
  8. Quenta Endore (Historia Śródziemia od Początku do końca Drugiej Ery) Era Pierwsza Na początku był sam On Najwięksi z największych to jego poddani Swoją Muzyką nadał światu ton Grali także słudzy jego oddani Stworzyli razem świat młody On stworzenia piękne, elfowie, sam Oni ukształtowali krasnoludzkie rody I wysłali Istatrich tam Lecz znalazł się jeden wśród nich Zdrajca, Mrocznym Panem przezwany Odwrócił się od byłych przyjaciół swych I Świętym Drzewom zadał rany Sojusznika znalazł wśród ośmionogów I wspólnie przeszli przez świat Hodując w umysłach zła rogów Stworzyli odwrotny piękności kwiat Z elfów powstali orkowie, stwory Do walki ze swymi braćmi stanęli Niszczyli drzewa, palili bory Szalę zwycięstwa już mieli Lecz elfowie i wyższe istoty Ruszyły do walki, do boju Złapali za miecze i młoty Zaatakowali siedzibę zła roju Bitwa o Utumno Na północnych terenach świata Stała twierdza, podziemny zamek Złu za siedzibę służyła lata Czas ją zniszczyć, nadszedł ranek Natenczas mury twierdzy oniemiały Gdyż Dobro olbrzymie zgromadziło siły Przed bramą wojska wielkie stały Wielkie, potężne i mocne były Nie bały się mroków zła Oręża brzdęki się wydobyły Gdyż zakończyć się musiała gra Niebezpieczne ze śmiercią gry były Bitwa o twierdzę sławą obrosła Dobro zwyciężyło, Zło pokonano Elfów wyżej wojna wyniosła Jednak Złu drugą szansę dano Wykucie Pierścieni Władzy Uczeń zdrajcy, mroczny pan Choć ciężko raniony Ciemnością wyleczył się z ran I złem swym został oswobodzony Zbudował własną twierdzę na wschodzie Niedaleko od ludzkich krajów Oddzielała ich rzeka o szerokiej wodzie Daleko jednak do elfowych rajów Zapoznał się z sąsiadami przyjaźnie I elfowie Pierścienie dla niego stworzyli Zabrali się do tej pracy raźnie Nie wiedzieli, że okłamanymi byli Trzy elfom, dziewięć ludziom, siedem krasnoludom Era Druga; Przed Wojną Lecz jeszcze jeden wykuty został Wielką moc ten Pierścień miał I tej Jedyny mroczny pan dostał Cóż on zrobić nim chciał Jeśli nie przejąć władzę nad ludami Krasnoludy jednak odporne okazały się na moc Krążki nie zawładnęły nad elfami Lecz ludzie słabi byli, nadeszła noc Dziewięciu ludzkich królów upiorami się stało Co nigdy nie zaznają spokoju I jakby tego było mało Nie doprowadzą także do pokoju Tedy też elfowie z ludźmi wraz Zebrali każde ramię do ramienia Osądzili, iż nadszedł czas Czas, gdy pomocy potrzebuje ziemia I Dziewięciu z Bramy wyjechało Rzekę Anduinę przekroczyło I padł strach jakich mało Zło w Endor wkroczyło Ostatnie Przymierze Ostatnie Przymierze związano Wykuto miecze, włócznie, topory Dobrym istotom broń tę dano By obronione zostały lasy i bory Znów losy Endoru na wadze stanęły Po jednej stronie Dobro, po drugiej Zło Dobre czasy świata minęły Wojna – najważniejsze teraz było to Isildur wraz z Elrondem Wspaniałym Ruszyli z wojskami na wschód Groźba zawisła nad światem całym Nieprzyjaciel wojsk miał w bród Cały Endor się wtedy podzielił Na dwie strony równe Po złej stronie żaden elf nie był Siły Nieprzyjaciela leżały głównie W Easterlingach, Haradu mieszkańcach, krasnoludach W Czarnych Numenoryjczykach także I siły miał w innych, mrocznych ludach Zastępy Dobra były duże jednakże Wraz z Gil – Galadem, Cirdanem, elfowie Ludzie z Elendilem, Isilduerm Byli też z Morii krasnoludowie Złączono się ze świata ludem Siły mocne z Gondoru Włączyły się do Ostatniego Przymierza A także wojska Anarionu Wystawiły znaczną część żołnierza Z Fangornu w znikomej liczbie entowie Którzy inny rozdział, w innej wojnie będą mieli Z południa liczni Dunedainowie W wojnie pomóc chcieli I wojska stanęły na Dagorladu polach I bój wybuchł ogromny i krwawy Martwe Bagna świadczą o Dobroci niedolach Jednak zwycięstwo elfom one dały Którzy pod Barad – dur wieżę podeszli Gdzie Nieprzyjaciel sam się skrył Oblężenie rozpoczęli, do wieży jednak nie weszli Gdyż przy Górze Przeznaczenia najpotężniejszy On był Gdy po minięciu siódmego oblężenia lata Nieprzyjaciel wyszedł ze swego bastionu Zapamiętana przez wszystkich została ta data Wielu wówczas nie powróciło do domu Ostatnia bitwa się rozegrała Na ciemnych Góry Przeznaczenia stokach I Dobroć byłaby przegrała W tych dusznych zła mrokach Lecz uniósł miecz Isildur, syn króla I odciął palec Pierścień dzierżący Z ciała Pana Ziemi nie zostało ni wióra Poległ Nieprzyjaciel, mrokiem władający Lecz Pierścień nie został zniszczony Choć poległo Władcy Pierścieni ciało To, co przetrwało, a co zniszczone być miało Pierścień to był, złoty, mały Przez Isildura zatrzymany By zniszczyć go, istoty Dobra wiele by dały Lecz On Endorowi nowe zada rany Jednak za wiele lat, wiele Gdy dużo wody w rzekach upłynie Gdy z Przymierza odejdą przyjaciele Gdy zło znów pojawi się w dolinie
  9. Pieśń nad pieśniami oczywiście znam, ale nie pamiętam na tyle dokładnie, żeby zobaczyć podobieństwo w trakcie pisania "Białej....". Niedawno przeczytałem tamten tekst i rzeczywiście widzę dużo podobieństw, ale przysięgam, że nie pisałem tego pod wpływem Pieśni nad pieśniami i podobieństwo jest przypadkowe. Nieśmiertelności życzy - Nieśmiertelny PS. Nowy wygląd strony to porażka.
  10. wsiądź do pociąg życia przedział dla palących zaszyj oczy uszy nie słuchaj myślących przerywaj minuty ciszy sekundami krzyku nie wyrywaj się do przodu idź jak inni w szyku leż w jednej norze z wilkiem układaj jedną sieć z pająkiem uśmiechaj się jak wszyscy zapomnij kto dlaczego
  11. Ja nie wiem o czym świadczy to o czym wy wiecie, że to świadczy, a więc świadczy to o mnie co świadczy o mnie, że wy wiecie co o mnie to świadczy. N. ż. - N.
  12. Nie chce mi się z wami kłócić (w stylu wiecie kogo :) Ale jeżeli wg was każdy wiersz powinien porażać głębią i zmuszać do refleksji to po przeczytaniu jednego tomiku można by trafić do takiego białego pokoju z poduszkami na ścianach. N. ż. - N.
  13. Jedno słowo wyrażające dużo - Dziękuję
  14. Hej, ludzie! [ apel ] wyluzujcie trochę i nie podchodźcie do każdego wiersza jakby ktoś chciał nim wywołać rewolucję! :) Nieśmiertelności (jak zwykle) życzy - Nieśmiertelny
  15. Wszystko pięknie, tylko że ja nie piszę, że rym mi wystarcza. Wiersz jest dobry i lekki, a jedną z jego zalet jest rym. Bo napisać dobry wiersz to jest sztuka, ale napisać dobry wiersz z rymami jest jeszcze trudniej. Może dlatego większość dzisiejszych wierszy rymów nie ma...
  16. Mimo dosyć oklepanego (niestety, mi także nie podoba się, że jest oklepany) tematu, wiersz dosyć ciekawy. Nie jest genialny, to lekkie rozważania na temat znaczeń jednego słowa; idealne dla odprężonych ludzi :) Na plus - istnienie rymów. Nieśmiertelności życzy - Nieśmiertelny
  17. na pustyni źródło trysnęło na śniegu trawa wyrosła zbudzono się ze snu z którego nikt się nie zbudził otworzono oczy którymi nikt jeszcze nie patrzył zaczerpnięto powietrza płucami którymi nikt nie oddychał i stało się w szalonym betonowym cyrku kwiat zakwitł kto się zatrzymał przechodząc kto spojrzał uśmiechnął kto zastanowił depcząc kto zawahał zapytał dlaczego?
  18. To jest dobry wiersz, bo JEST prawdziwy i prosty, ale prosty w wspaniałym znaczeniu. Jest taki różny i o wiele bardziej prawdziwy od niektórych zamieszczanych na stronie, niby to będących genialnymi, a w rzeczywistości bardzo sztucznych i robionych na siłę utworów. wiecie czego życzy - Nieśmiertelny
  19. Tak. [rozmawiać tak możemy długo]
  20. Rozumiem mniej więcej przesłanie wiersza, lecz niestety nie podobało mi się... pierwsze wersy dobre ("struny wiatru"), potem nie bardzo wiem dlaczego ktoś miałby w wypadku kłamstwa być dręczony przez własne myśli. Nie najlepiej wypada wers "ostatnie me słowa to niech wyciszy się rozum i zamilkną słowa" - występują denerwujące powtórzenia. Przykro mi ale wg mnie wiersz średni... Nieśmiertelności życzy - Nieśmiertelny
  21. Nie (sen wariata?) Nie życzę Śmieszności :) pzdr. bezet Dziękuję za dużo mówiący komentarz, który na pewno sprawi, że zastanowię się ponownie nad wierszem i rozwinę się w twórczości. niczego nie życzę
  22. Dobra, dobra - wasze zdanie... możecie powiedzieć, że się nie znam, ale dla mnie to było prawdziwe. Przy okazji gratuluję samemu sobie, że jako pierwszy to skomentowałem, bo gdybym nie wywołał małej (bądź co bądź małej, ale zawsze) dyskusji to pewnie nikt by nie skomentował. Nieśmiertelności autorce życzy - Nieśmiertelny
  23. Piękne i prawdziwe, bez sztuczności, naturalne... "świst spadających gwiazd / i melodię niewypowiedzianych marzeń" - piękne. Nieśmiertelności życzy - Nieśmiertelny
  24. Wielkie dzięki, to mnie pocieszyło... Ale nie mam zamiaru należeć do grupy w której czyta się i komentuje wiersze wybranych osób. Po co miałbym do niej należeć, jeżeli po opublikowaniu utworu nikt łaskawie nie napisze co o nim myśli (a o to mi chodzi, kiedy publikuję wiersz)? Jeżeli tak dalej będzie, to ja mówię: dziękuję. Mogę sam sobie czytać swoje wiersze i myśleć co o nich sądzę, a to na pewno bardzo rozwinie mój sposób patrzenia na nie. Tym razem nie życzę nieśmiertelności - wkurzony Nieśmiertelny
×
×
  • Dodaj nową pozycję...