Arkadiusz Nieśmiertelny

noc śpiewała ciemność kołysała śnieg prószył to gwiazdy spadały powoli nie chcąc spaść żeby życzenia spełniały się do woli żeby spełniały się zawsze księżyc i spokój ciemność wokół śniegu biel srebrne gwiazd oczy zatrzymały dla mnie dźwięki miast stare mechanizmy czasu niespodziewanie dotknąłem gwiazd zobaczyłem nowe słońce chwyciłem świata końce zatrzymałem się w wieczności nieśmiertelności

Hm, kiedy na to rzuciłem okiem to odechciało mi się czytać, ale mimo to przeczytałem... powtórzenia "lęk strach i przerażenie" (przy okazji - w jednym miejscu jest zamiast "lęk" - "lek" - nie wiem czy celowo) pasują, w końcówce dynamizują i dają klimat niepewności, takiego chorego przerażenia. Ale "na tych pustych ulicach tak cichych tak pustych" - dwa razy pustych wg mnie nie potrzebnie, można by czymś zastąpić np "tak martwych" ? ... aha - pisanie dużymi literami całego wersu - rozumiem, co to miało w zamierzeniu dać, ale jednak wydaje mi się, że można by pisać małymi. Dobry pomysł, wykonanie średnie, kilka rzeczy do zmiany. Pozdrawiam Nieśmiertelności życzy - Nieśmiertelny

Ciekawe - np. ten tynk z sufitu. Dobry wiersz, nie jakaś rewelacja, ale kawał solifnej roboty. Pozdrawiam Nieśmiertelności życzy - Nieśmiertelny

Podoba mi się, bardziej niż inne wiersze o których mówiłem, że mi się podobają. Pozdrawiam Nieśmiertelności życzy - Nieśmiertelny

Ładne, ma coś w sobie - ciekawy początek, ten stół, to oglądanie... potem jakoś trochę gorzej - może by nieco zmienić zakończenie? Ogólnie to jestem za... Pozdrawiam Nieśmiertelności z ukochanym życzy - Nieśmiertelny

Świetne. Ciekawy zapis, 'wrażenia artystyczne' też na + ... Świetne... Pozdrawiam Nieśmiertelności życzy - Nieśmiertelny

Dobre, podoba mi się. Sen prosi do tańca, karty rozdawane, piekło otwiera bramy - ładne... najpierw tak średnio mi się podobało, ale zmieniłem zdanie. Pozdrawiam Nieśmiertelności z ukochanym życzy - Nieśmiertelny

Tak, zgadzam się - pierwsza strofa ciekawa, motem wszystko jakoś się rozpływa. Pozdrawiam Nieśmiertelności życzy - Nieśmiertelny

Hm, widzę, że to Twój pierwszy wiersz. Jest dobrze - podoba mi się, ma coś w sobie. Myślę, że można by rozdzielić drugą strofę na dwie części... ogólnie jestem na tak. Pozdrawiam Nieśmiertelności życzy - Nieśmiertelny

No ostatnia strofa mi to podsunęła... ogólnie to bardzo mi się podoba - wg mnie naprawde świetne. No, poza tytułem, który jednak koniecznie radziłbym zmienić. Pozdrawiam Nieśmiertelności życzy - Nieśmiertelny

Ciekawy temat, wykonanie trochę gorsze, chociaż coś w sobie ma. Pozdrawiam Nieśmiertelności (i wolności) życzy - Nieśmiertelny

Druga strofa ciekawsza wg. mnie od pierwszej. Ogólnie to jest napewno conajmniej dobry wiersz. Pozdrawiam Nieśmiertelności życzy - Nieśmiertelny

Tak, tak, tak... mi też się bardzo podoba. Pozdrawiam Nieśmiertelności życzy - Niesmiertelny

"oplotłaś warkoczem bramę męskości " - podoba mi się... ogólnie to ciekawie, chociaż ta nirwana jakby 'wcina się' w wiersz. Lubię erotyki i w tym przypadku jestem za... Pozdrawiam Nieśmiertelności z ukochaną życzy - Nieśmiertelny

Hm, coś w sobie ma, ale jednak może zbyt krótkie.

hm tak średnio... ja bym oczywiście skasował kropki, przecinki i duże litry, ale... poza tym to faktycznie (niestety faktycznie) oddaje klimat przedświąteczny. Szkoda, że nie zamieściłaś wiersza wcześniej nieco. Pozdrawiam Nieśmiertelności życzy - Nieśmiertelny

Tak, tak, bardzo dobre, nie znam innych Twoich wierszy, ale ten bardzo mi się podoba. Pozdrawiam Nieśmiertelności życzy - Nieśmiertelny

Ładne, podoba mi się. Pozdrawiam Nieśmiertelności z ukochanym życzy - Nieśmiertelny

Hm, prawdę mówiąc to średnio - może dobey pomysł, ale wykonanie gorsze... ja oczywiście skasowałbym kropki, przecinki i duże litery, ale to moja mania :) ... nie jest źle, ale bez rewelacji. Pozdrawiam Nieśmiertelności życzy - Nieśmiertelny

Bardzo ciekawa miniaturka - podoba mi się - zapadnie w pamięć :) Pozdrawiam Nieśmiertelności życzy - Nieśmiertelny

Hmm - zła wersyfikacja (tak to się nazywa? ;) )... Jak zwykle po północy w księżyca świetle pod wierzbą usiądę płaczącą usłyszę śmiech Twój w oddali łzy Twoje jak rosa u stóp moich spoczną na wieki gdy świtać zacznie zapomnę o Tobie by po północy jak zwykle pod wierzbą usiąść płaczącą Tak by może było lepiej - jak myślisz? Ogólnie jest dobrze, ale to denerwuje... Pozdrawiam Nieśmiertelności życzy - Nieśmiertelny

Piękne. Dodam do ulubionych. Pozdrawiam Nieśmiertelności życzy - Nieśmiertelny

Pesymistyczne - ale podoba mi się. Pozdrawiam Nieśmiertelności życzy - Nieśmiertelny

Doskonale rozumiem o co Ci chodziło... często też mam ochotę nie na interpretacje, podwójne dna, metafory, tylko na prostotę. Kiedyś myślałem napisać o tym wiersz - wołający do wszystkich... :) Pozdrawiam Nieśmiertelności życzy - Nieśmiertelny

Fakt - pierwsza strofa robi przedsmak czegoś, czego dalej już niestety nie ma. Dobry pomysł, dobry początek, ale dalej po prostu średnio. Może gdybyś dłużej nad tym posiedziała to było by lepiej? Pozdrawiam Nieśmiertelności życzy - Nieśmiertelny