Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Michał Kurdyk

Użytkownicy
  • Postów

    102
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez Michał Kurdyk

  1. Fabryka "Ludzi"


    Iskra istnienia dana od dwóch zwierząt,
    Krzyk wyjęcia z jaskini brzucha,
    Nowemu doznaniu przesączony potwór,
    Koszmar życia rozpoczął się nagle,
    Czułą na ból, wiecznie cierpiącą,
    W agonii dojrzewania kamień ciąży,
    Niebawem głazem się zwał,
    Nowe uczucie ku nowej osobie oddane,
    Chwila rozkoszy, iskra znów powstaje...
    Historia zadarła kolejny krąg

  2. Cytat
    Czy ten tytuł to tak specjalnie, żeby się kojarzył z Tetmajerem?
    Wiersz słaby, bez porównania do Kazimierza Przerwy - Tetmajera.
    Przymknąłbym oko, gdyby nie ten tytuł. Bardzo nie podoba mi się ten zabieg (dodając, że to coraz modniejszy zabieg).
    Pozdrawiam i kłaniam się


    Hmm w 100% nie wzorowany wiersz... wszystko co napisałem urodziło się w mojej głowie.. moze i tam powinno zostać ale znalazło się tu.. A czy coś podobnie napisał Tetmajer.. nie wiem.. nie czytałem jego twórczości choć w szkole przerabialiśmy coś tego pana.. ale ja nie pamiętam i jakoś nie pali mi się aby to uczynić...
    a tak wogóle to co napisalem było wyłacznie spowodowane uczuciami.. a dziś to zawiodła mnie moja kobieta.. więc powstalo to co powstało..
  3. Nie ważne jest już nic.
    Czas jest jak szkło,
    Wbijając się rozcina naiwne serce.
    Każda chwila niczym szarpnięcie.
    Naiwne czekanie!

    Naiwnie czekając popełniam samobójczy czyn,
    Kolejny raz upokorzony, oszukany i zniszczony.
    A czas wciąż ucieka,
    Nie chce się zatrzymać!

    Zbyt wiele cierpień dostrzegam,
    Zbyt wiele mnie one kosztują,
    Zbyt wiele wyobrażeń zginęło jedną chwilą.
    Nie wierze jest już nic.

  4. Żyjemy z dnia na dzień,
    Wstaje dzień idziemy do pracy,
    Wstaje noc idziemy spać,
    Niezmierność świata pogrąża w myślach.

    Kraina nędzy tak zwę moje pragnienia.
    Pamiętam lepsze czasy zatracam teraźniejszość.
    Jej twarz dziś dla mnie obca, nie wiadomo czy mi znana.
    Nie czując smutków ani rozkoszy, trwając wciąż i wciąż.

    Gdy księżyc nadchodzi śniegiem okrywa psychikę mroku,
    Zagubiony krążę w mych wizjach, tracąc kondycje zanikam.
    Wciąż historia koło zawraca, kreując nowe nicości...

  5. Cytat
    wiersza tak prymitywny, jak z czasów kamienia łupanego.
    Idź, złotko przynajmniej piętro niżej, bo jest nieciekawie, jeśli nie beznadziejnie



    Chciałem po prostu sprawdzić co tu moge.. ale widze ze powinienem sie najpierw zapoznać z tym co piszą ludzie i co jest cenione a co nie :)
  6. Cytat
    tragicznie, ale słownik masz bogaty. Gratuluję popisu oratorskiego. Jeśli jednak mowa o poezji to zdaje się, że to ona umarła z chwilą powstania tego dziełka. Morderca ; )


    Kazdy robi co ma robić.. ja experymentuje dalej.. szukajac własnych kanonów pisania.. na razie jedynie się rozpycham łokciami.. :)
  7. Ujme to tak.. niektóre zwrotki mają dla mnie jakąś wartośc ale niestety przewaga totalnej popeliny... najbardziej chyba dla mnie dziwne jest opcja z łososiem.. chociaż łatwo znaleść w tym porównaniu myśl autora lecz zarazem zburzyło nastruj tego dzieła.. licze ze w przyszłości się to poprawi :) i Pisz dalej

  8. Już dawno uświadomiłem sobie ze umarłem
    Polemizowałem z logiką tego uczucia,
    Lecz przegrałem potyczkę i wojnę w mej chorej samotności

    Istnieją osoby mi dość znane lecz to tylko osoby
    Niekiedy udają przyjaciela będąc konfidentami.
    Ironizując z tym uczuciem w byciu nieżywym trwam

    Sądziłem nie raz że śmierć jest bolesna,
    Bolesną okazuje się myśl o nie znanym.
    Będąc zmarłym mnie nic już nie boli.

    Wyczuwając krytykę tego dzieła,
    mam uczucie ironii wobec krytyków,
    Trwając wciąż zapominam że nie żyje..

  9. Już dawno uświadomiłem sobie ze umarłem
    Polemizowałem z logiką tego uczucia,
    Lecz przegrałem potyczkę i wojnę w mej chorej samotności

    Istnieją osoby mi dość znane lecz to tylko osoby
    Niekiedy udają przyjaciela będąc konfidentami.
    Ironizując z tym uczuciem w byciu nieżywym trwam

    Sądziłem nie raz że śmierć jest bolesna,
    Bolesną okazuje się myśl o nie znanym.
    Będąc zmarłym mnie nic już nie boli.

    Wyczuwając krytykę tego dzieła,
    mam uczucie ironii wobec krytyków,
    Trwając wciąż zapominam że nie żyje..

  10. Wyczuwalna marność drwi ze mnie.
    Nadmiernie w ciąż dziś pragnę żyć
    Grajmy melodię ironii
    Dlaczego wytykacie mnie znów palcami?
    Mój krzyk rozbrzmiewa chórem orleańskim
    Zakończmy to w końcu

    Czemu w ciąż odczuwam niezrozumienie?
    Zimno ogarnęło moje kamienne serce
    Ciemność
    Tylko ja na tym wietrze znów stoję

    Śmiertelne uczucia ogarniają mnie
    Zimne wspomnienia zabijają mnie
    Nie potrzebna iskra życia
    Zostawcie mnie!

    Uwolnić się nie mogę
    Pamięci mej dawnej głupoty
    Tylko ja sam zniszczę te obrazy
    Wciąż rozgrzewające me blizny...

  11. Wyczuwalna marność drwi ze mnie.
    Nadmiernie w ciąż dziś pragnę żyć
    Grajmy melodię ironii
    Dlaczego wytykacie mnie znów palcami?
    Mój krzyk rozbrzmiewa chórem orleańskim
    Zakończmy to w końcu

    Czemu w ciąż odczuwam niezrozumienie?
    Zimno ogarnęło moje kamienne serce
    Ciemność
    Tylko ja na tym wietrze znów stoję

    Śmiertelne uczucia ogarniają mnie
    Zimne wspomnienia zabijają mnie
    Nie potrzebna iskra życia
    Zostawcie mnie!

    Uwolnić się nie mogę
    Pamięci mej dawnej głupoty
    Tylko ja sam zniszczę te obrazy
    Wciąż rozgrzewające me blizny...

  12. Cytat
    Eeeee... Nie podoba mi się...

    Ten u-twór składa się tylko z ciekawych epitetów... A najbardzoiej podoba mi się : "wielka ustka" ;)))

    "Domyślne odkrycie
    Gniew ofiary?
    Oprawcy? Ból" - to do wyrzucenia moim zdaniem.

    Średnio. Można dużo lepiej... Język polski jest bardzo elastyczny. Nie wiem czy Pan wie, ale są jeszcze np. czasowniki...


    Ty no kazdy moze się pomylić :P

    To co dla Ciebie do wyrzucenia zostało specjalnie stworzone.. ukazuje to czy na pewno ofiara jest ofiarą a oprawca oprawcą....

    Wiem ze są czasowniki... ale czy twórczość nie polega na tym by być nieco oryginalnym? Troche na bakiel ze wszystkim? czasem fajnie jest poeksperymentować..a i nie kazdemu ma się podobać.. mi się podoba bo oddałęm temu prawdziwe uczucie.. a dokładnie ból.. wiec dla mnie to co w głębi mnie tak bardzo bolało...
  13. Cytat
    kosiarce dziękuję
    - nie wiersz to, a zlepek "dobrze" brzmiących wersów,
    między łbem a zadem ciągną się kręgi - rusztowanie,
    ten tekst jest wiotki


    Ja nie uwazam tego za wiersz... bardziej jako uwolnienie się z bólu który wczoraj mnie ogarnoł... i wszystko w tym co napisałem ma sens.. ma swoja logike.. wystarczy dobrze rozpatrzeć tytuł i nie czytać tego jak wiersza lecz jak pewne koleje życia załamanego człowieka..
  14. Cytat
    Samobójstwem tego wiersza jest "żal istnienia" i "cisza eteru". Nie można powtarzać w wierszu- ( w WIERSZU ) słów i zwrotów powszechnie znanych, bez uzasadnionej potrzeby. Czy autor myśli, że czytający żyją w oderwanej rzeczywistości? Nie ma w tym wierszu siły łaczącej, spójności. Każdy wers żyje sam dal siebie i nie chce mi się ułożyć w całość.
    Pozdrawiam
    Monika Es.


    Wszystko tam ma swoją logike... i zostało stworzone celowo
×
×
  • Dodaj nową pozycję...