Sam wybór pomiędzy Bogiem a niczym już przechyla skalę na rzecz Boga.Człowieka zaś czyni nie wiara lecz to wszystko co własnie dostrzega między ruchami wahadła .Myślę że tym Twoim pięknym i mądrym wierszem mogłabyś wielu nawrócić... Pozdrawiam
Prochem pyłem na wietrze
jesteśmy przechodniem
ślady po nas giną
nawet te co z siłą argumentu
nie do dyskusji
na twarzach żon
a taki krzyk
a taki strach
a taki pstryk