Bartosz_Cybula

to miło pozdrawiam

bo ślimak był morski i właśnie płynął ;)

oj wynika wynika a bóg się tylko przyplątał więc nic nie mówił pozdrawiam

z Twoich utworów ten jest najlepszy

to nie my się kołyszemy to świat jest zbyt wklęsły na twardych krzesłach przy gładkim widzeniu i popielniczce w kształcie ślimaka ruchem jednostajnym prostoliniowym toczyliśmy gęstniejące słowa rozsypaliśmy godziny między kieliszki ostrożnie biegłem po brzegu i gdzieś za dymem przyplątał się bóg żyrandol nie wisiał to sufit opierał się na świetle a pewna pani co nie miała wydać już czwarty raz słuchała Sinéad O'Connor

Co z tym koniem Joasiu, nic nie kapuję z Twoich szyfrów, chyba tak ma być. Trudno. Panie Stefanie no jak Pan nie rozumie. Przecież Dzie wuszka jak każda białogłowa na rumaku śmiga. I wianki plecie na łąkach.

[url=http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=25202]Kawire to mój dopalacz[/url]

ale w Szafie z poduchami czy gdzie indziej będziem pić? stawiam znak zapytania i przywołuję do porządku Januszu!!!Antoniuszu!!! jak będą dane będą i wieści. no to czekamy z niecierpliwością: ja i Twoja szczęka co mnie śledziła

w sobote jest spotkanie poetyckie w Olsztynie a zamiast konia na plecach mnie będziesz niosła bo nie będe w stanie samodzielnie iść %90, rzeczywistośc może okazac się trąbką, nosił wilk razy kilka wejście do muzeum, w żadnym razie, przyprawię w ostateczności kółka i popchnę w dół ulicy. ani się waż! ;P ale w Szafie z poduchami czy gdzie indziej będziem pić?

w sobote jest spotkanie poetyckie w Olsztynie a zamiast konia na plecach mnie będziesz niosła bo nie będe w stanie samodzielnie iść

szkoda, bo szczerze powiedziawszy dzie wuszke pragne poznać jak mało kogo:) ja jestem wolny przez cały lipiec, sierpień i wrzesień (prawdopodobnie też październik, listopad etc) pozdrawiam i składam podpis:) (tylko zorganizujcie kogoś w moim wieku:) ) Żałuj Yasioo żałuj.

Ja bardzo żałuję, że nie będe mógł :( A tylko jedna przesiadka w Katowicach.

To jest o wiejskich babach. a przypomniało mi się jeszcze takie zdanie, które kiedyś na języku polskim czytaliśmy: "baba ciągła a chłop orał"

a ja myślałem, że to będzie o babach wielkanocnych, a tu o piaskowych bardziej

ja mam też strasznie daleko bo "aż ze samych Mazur" tzn. z południowej (granicznej) części Mazur :D

i lubi żubrówkę :D hmm, żubrówkę mówisz. ja tam wolę kokosowy likier :P a ja wolę piwo :D

no to sięzgłoś do Espeny i razem organizujcie :)

Pan w kapeluszu pewnie wie, bo Pan w kapeluszu wie wszystko ;-) Pan kapeluszu, hehe jakiś wszechwiedzący :) i lubi żubrówkę :D

Pan w kapeluszu pewnie wie, bo Pan w kapeluszu wie wszystko ;-)

o kurczę to chciałaś mnie poznać ? ;-) no ba, a chciałeś być lepszy od wszystkich ;) każdego z forum chętnie bym poznała a nie chciałem być :D nawet mi to przez myśl nie przeszło :) no ja z chęcia bym kilka osób na żywo chciał poznać narazie znam tylko jedną osobowość, ale za to jaką :)

dobre na poprawę humoru :)

o kurczę to chciałaś mnie poznać ? ;-)

ja bym bardzo chciał, nawet miałbym gdzie nocować (mam rodzinke ;) ale niestety nie mogę ponieważ: - od poniedziałku do piątku jestem w pracy - od piątku do niedzieli jestem na zjeździe :( i jak zwykle mnie coś ominie

oranyranyranyrany jakie plotki chodzą :D

ale ja miałem na myśli, że: --------------- n= m i*(seks)^n i->p --------------- gdzie: m- możliwości i - współczynnik wieku p - papieros tarzam sie o kurcze