Regina Koch

Może i nie jest najlepszy,ale nie zawsze udaje nam się napisać dzieło.Wśród wierszy znanych poetów też bywają lepsze i gorsze.Przyjmuję uwagi.Nie jest to na pewno fragment pamiętnika,są to mysli zapisane na prędce, ale miło mi że wpadliście.Pozdrawiam

Krysiu cyt."dziś i jutro w oczach" bez twych, chyba byłoby lepiej.Pozdrawiam

Wysłane mailem uczucia nie trafiają do mojego adresata W wirtualnym świecie nie ma przestrzeni dla kolorowych słów Utkane w sieci tęsknoty wyrzucone do kosza nie znajdują odbiorcy elektronicznej poczty

Dokonałam małych poprawek,zgodnie z sugestiami moich przyjaciół

Nie chciałam ciebie na zawsze Osłonięta od wiatru spędzałam chwile w zaciszu twoich ramion Jak ptak w obłokach płynąłeś przez moją czułość badałeś wzrokiem nagość myśli Zapalone światło źrenic odbijało na ścianie puste przestrzenie pozostałe po erogennych punktach ciała Byłeś chwilą zatrzymaną na kliszy

Podoba mi się,krótki ciepły Pozdrawiam

Wtuleni w kolory przestrzeni leżeli wśród milczenia traw Włosy rozsypane na poduszkach splecionych dłoni pachniały letnią bryzą Oddechy motyli trzepotały w rozwartych kielichach kwiatów Szum morza uciszał kołatanie serc Lustra chmur odbijały opaloną nagość Podmuchy wiatru oblewały morską wodą złączone ciała zatrzymując krople rozkoszy w splotach słonecznych

Dla mnie brzmi jak relacja,nie poodoba mi się Pozdrawiam

No cóż,każdy ma prawo mieć swoje zdanie.Trudno żeby wszystkim wszystko się podobało.Pozdrawiam

Krajobrazy ulic jak zachody słońca mają fioletowo-różowe barwy Napięty oddech nieba między starymi kamieniczkami rynku gra melodię wiatru Zieleń miejskich parków codziennie odprowadza do skulonych domów ciche łkanie liści Zmęczone u schyłku dnia zanurzają się w ciszy dziecięcych snów Uwięziony w gałęziach lipy słowiczy śpiew gasi latarnie okien

Dzięki Alicjo za te 2 kg energii,przyjmuję i fajnie że zajrzałaś, reszta na PW

Oj Mileno,Mileno.Tekst ten jest dużo głębszy.Niestety mojej córce "nie grozi" zamążpójscie,jest osobą upośledzoną stąd moje obawy o jej przyszłość,ale cieszę się że zajrzałaś do mojego tekstu.Pozdrawiam

Joannie córce mojej Czy znajdziesz ciepło innego serca gdy odejdę w wieczność? Czy ból rozstania "na zawsze" zastąpi darowana raz jeszcze miłość? Kto bez przymusu szklankę herbaty gdy zapragniesz poda Wieczorem zasłoni rolety powiek kołysanką słów uciszy niespokojność serca Wskaże drogowskazy bezpiecznych ulic gdy wracać będziesz do pustego domu

Coś się porobiło i uciekł mi komentarz ( przed czasem)Kontynuuję swoją odpowiedz dla Alicji.Wbrew wszystkiemu jestem silna i nie poddaję się o czym może świadczyć fakt,że pisuję wiersze.Poza tym zainspirowałaś mnie i dzięki Twoim ciepłym słowom napisałam wiersz Niepewność,który dedykuję mojej córce,a który umieszczę na portalu w swoim czasie dokładnie za 16 godzin.Pozdrawiam

Wzruszyła mnie Twoja wypowiedz Alicjo.Wbrew wszystkiemu

odp.dla Coolt-a prawda,że często w wierszach występują słowa,które wymieniasz,ale neologizmy zostawiam dla polonistów,ja tylko jestem ekonomistką dlatego staram sie używać prostych słów,nie wyszukując bardziej filozoficznych metafor.Pozdrowionka

Myślę,że będzie lepszy Twój wiersz,gdy pozbędziesz się paru zaimków

Kornelowi dziękuję za przychylne słowa.Alicji odpowiem-jestem zbyt dojrzała (mój wiek) by parać się w rapowane wiersze czy rapy wierszowane.Po prostu wpadł mi do głowy pomysł napisania wiersza o osobach sprawnych inaczej jako że jestem matką dorosłej niepełnosprawnej córki,która przez całe swoje życie będzie dzieckiem i temat ten jest dla mnie bardzo bliski i osobisty.Trudno jest wyrazić ból życia i ująć trafnie w słowa wiersza.Ale może w innych wierszach uda mi się ująć to zagadnienie inaczej.Nie mniej jednak fajnie że zajrzałaś do mnie Alicjo.Pozdrawiam ciepło

Ładnie napisany,tak w ogóle przyglądam się innym Twoim wierszom,świetnie ubierasz w słowa swoje "stany świadomości" Pozdrowienia

Droga Cat,masz rację chyba miedzy nadzieją a goryczą poprawiam. Pozdrawiam

miło mi Krysiu,że mój wiersz podoba się.Lubię sięgać do przeszłości niekoniecznie w wierszach.Pozdrawiam

Bardzo ładnie wiła się ta łza,podoba mi się.Potrafisz krótko i finezyjnie pleść temat,szkoda że ja tak nie umiem.Pozdrowionko

To miłe,gdy mężczyznom podoba się mój wiersz.Ukłony dla ostatnio wpisanych Panów ----------------------- [Pozdrowienia proszę na PW - bezet] [sub]Tekst był edytowany przez Roman Bezet dnia 27-08-2004 21:04.[/sub]

giov..Absolutnie nie przeszkadza mi"tykanie",miło że zajrzałaś (eś) do mojego wiersza, napisałam go parę godzin temu, osobiście lubię łagodne tony poezji.Pozdrawiam życząc Weny również Julii Zakochanej