Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Messalin_Nagietka

Użytkownicy
  • Postów

    6 945
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Messalin_Nagietka

  1. e tam - słowa słowami - ich nigdy za mało MN
  2. zwrot tubylczy jak się pisze to się wyławia takie sformułowania MN
  3. poezja to tworzenie światu (świata?) - poprzez te słowa i nie tylko buduję formę jesli ktoś wszedł i nic się nie zawaliło - dla mnie super - dziękuję MN
  4. dziękuję, ciekawa to jest okolica w któej dane mi byc MN
  5. śniegu tu zwiało chyba ze wszech, skądyś mógł wicher nagnać do chmury, a z owej na sosny, brzozy, jedliny i grądy spadło co miało, lgnąc weń dalej słowem z krawędzi lasu słońca kres wyciskał sople, jak ślina kapały mu z pyska lecz ni skomlenia, ani ujadania jeno z barw splotły korowód, z którego trzask pni i szelest gałęzi zaganiał do wyobraźni, obym tu nie przegiął, zwąc to zjawisko – wichrzeniem na śniegu wedle wiadomych sobie tylko reguł człek każdy pojmie, byleby zobaczył wir ustalony, mnożący biel w czerni, iż rzeczywistość, jeśli nie ma na czym w Kołakach Kwasach przejdzie raz kolejny, po ustalonym horyzoncie - zatem było nie było – czerń zimą – biel latem
  6. Tylko twoją tajemnicą pozostanie, w jaki sposób z linii prostej stworzyć labirynt ;) i na tym polega poezja na tajemnicy a nie plątaniu MN ps. ale to mój patent
  7. "kim byłabym gdyby listopadową niedzielą dwa kroki w przód trzy w tył nie prowadziły do sypialni" istny labirynt z dojściem do łóżka tam game over - dżizas MN
  8. "Był grzmot a potem cisza" - super odkrycie MN
  9. a może "U NAS SIE LEŃ" - reszte wyrzucić ale to mało smieszne MN
  10. "panny marzepy" to wina kadłubka źle usłyszał a tak w ogóle to był bałwan - topili go kijami z paździerzy ech MN
  11. strasznie nie lubię zakazów więc jak na trawniku przed blokiem gdzie grywał mój syn w piłę wcisnęli kij z napisem ZAKAZ to odrazu Z zmieniłem w N spodobało się, zmienili na SZANUJ ZIELEŃ - myślę, jak zmienić, syn gra MN
  12. Jacku - myślę, że przy starciu: poeta - bezpiek - wygra ten drugi poeta - ipeenowiec - ten drugi poeta - ... - zawsze ten drugi stąd też teza ścierać się z własnym umysłem MN ps. półroku, rok, dwa, trzy - to bezcelowe
  13. a co to ma do rzeczy? Jaki wpływ ma przyczyna katastrofy na wspomnienie osoby (nie pilota przecież ani nie mechanika ani nie obsługującego naziemnego) no chyba, że sugerujesz, że samolot rozbił się wskutek działań czy spisku Pana Kurtyki. Jacku, udana puenta pozostałość tekstu dla mnie zbyt wyliczankowa trochę wiecowa, choć oczywiście nie bez racji merytorycznych. to i tak nieco lepiej wyszło niż epitafia, które pisałeś żywym pzdr myślę, że się niczego nie dowiemy, ile to ludzi zginęło na kopalni ile ginie w innych katastrofach - nikomu tak szybko nie wypłacili 40 tys. - dżisas, to kpina z narodu, kpina z pamięci pana Kurtyki MN ps. dowiedziałem się za to, że któryś miał sześcioro dzieciaków co za wyliczanka
  14. myślę, że to zbyt krótki czas aby pisać dla kogoś nie wiadomo co było przyczyną katastrofy do tej pory MN
  15. rozwleczone jak kondukt żałobny potnij i posklejaj najważniejsze MN
  16. dobre na mruczenie do lampki nie idziesz ani do przodu ani do tyłu chyba przestanę Cię czytać nie ma sensu - zachęć mnie MN
  17. kto nie był ten najwięcej wie nie rozumiem tej ortodoksji, uniżam się przed byłymi dębami, wpraszam aby każdy weń obraz wszedł, dystans, do tego co było staje się nieraz przepaścią MN Strażnik cieni (zwid dębowych) zawsze jest (musi być) ortodoksyjny, bo to nadzwyczaj krucha materia - nie można patrzeć w słoje, kiedy usadzi się na nich cztery litery... :) kto sadzi? MN
  18. kto nie był ten najwięcej wie nie rozumiem tej ortodoksji, uniżam się przed byłymi dębami, wpraszam aby każdy weń obraz wszedł, dystans, do tego co było staje się nieraz przepaścią MN
  19. mozna wiedzieć co "nastrojowo, dobrze"? MN
  20. nie umiem MN Napisz coś w Twoim stylu, ot, tak... styl się zmienia jak mody Stefanie, nie umiem MN
  21. a na końcu jest rym częstochowski naprawdę Ci nie przeszkadza?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...