Ona_Kot

Guzik :D dzięki...sama nie wiem pospieszyłam się :/ pozdrawiam

dr Wuren znowu racja ale chyba wolę tą poważniejszą...tamtą usunę jeśli się nie obrazicie, że poświęcacie czas a ja... :( przepraszam, muszę to jeszcze przemyśleć dziękuję bardzo

mam taką wersję: pochylam się czasem rozbijam minuty wchodzisz - wychodzisz trzaskasz drzwiami - wieczny pasażer do twarzy ci w tej chwili *** ta jest poważniejsza chyba...bardziej wieloznaczna zastanowię się, pomóżcie - a tamtą trzeba będzie usunąć

dr Wuren całkiem nieźle! hmm, głupio mi, że wlepiłam niedopracowany kawałek :( może by go do piasku najpierw? pozdrawiam

wcale nie było mi lekko ;) dziękuję za komentarze pozdrawiam ciepło

chciałam rozluźnić atmosferę że czekam ale bez przesadnego nadęcia ;) aż wróci i znowu zacznie mnie wkurzać pozdrawiam serdecznie ps. zaczynam się zastanawiać czy nie byłoby lepiej bez ostatnich trzech?

pochylam się czasem rozbijam minuty na czekania wchodzisz - wychodzisz trzaskasz drzwiami - wieczny pasażer do twarzy ci w tej chwili idź wykorkuj wannę

ciężko dawać rady, co do interpunkcji, bo jej nie używam ;) popróbuj z zapisem nim wkleisz, może takim sposobem "poczujesz" :) pozdrawiam

też tak miałam! to mija, przyzwyczaisz się w dodatku praca z tekstem zaczyna później sprawiać frajdę naprawdę cierpliwości i dziękuj :) po to tu jestem pozdrawiam serdecznie!

widzę poprawę, chyba masz rację z tą końcówką rzyganie nie było potrzebne - ale czy chcesz zasugerować, że byłaś skonsumowana czy nie? przepraszam, gubię się trochę, wybacz zaślepiona słońcem słów zapatrzona w blask rozpalona tańcem ciał połknięta przez czas zjedzona przeżuta zapomniana przestałam czekać zmierzchem *** jak teraz?? pozdrawiam

:) specjalnie dla Ciebie podobają mi się słowa, których używasz jako tworzywa męczy mnie jednak to, że każde słowo niesie na plecach jakiś bagaż nie tylko znaczeniowy, ale też w postaci dopowiedzenia wszystko prawie jest jakieś: *obrotowych schodach (jakich schodach?) *ścienne stygmaty (jakie stygmaty?) *waniliowe duchy (jakie duchy?) *nocne ciche przepowiednie (jakie przepowiednie?) - tylko końcówka jest wolna - więc mi się podoba i to bardzo ostatnio sama użyłam bezdechu ;) i tu wyczuwam jakby jego echo masz talent do łączenia wyrazów ale czytanie przeładowanych tekstów zaczęło mnie męczyć nie chcę Cię w żaden sposób obrazić - mówię, co myślę pozdrawiam z nadzieją, że wróci mi wiara ;)

ingeruj ale oszczędzaj wodę nie top w niej nienawiści zmniejsz moją wyobraźnię i pokoje do trzech naiwnych wymiarów pokaż gdzie jesteś w którą stronę mam nie wierzyć *tytuł nawiązuje do piosenki Kaliber 44

podoba mi się, chociaż rymowane ;) to nie moja dziedzina za bardzo może zamiast "pełza" - wspina się, wpełza? tak by chyba było lepiej a najlepiej to pokaż całość :D pozdrawiam

nie chciałam byś poczuła się "malutka" nie o to chodzi! jesteśmy tu, by sobie pomagać a zawsze można lepiej - pamiętaj :) ja też się uczę :) pozdrawiam

rzeczywiście poszatkowane niemiłosiernie * milczymy nic nie mówisz - skoro milczycie - to wiadomo, że nikt nic nie mówi * trochę poprzerabiac i będą z tego ludzie ;) * podoba mi się prostota użytych słów a Koci Mix wygląda tak: nic nie mówisz czekam tak długo tak dawno czy jestem w zakamarkach twoich myśli szepnij że pamiętasz taka daleka jak muzyka w tle nic nie znaczę byłam kiedyś lecz nie teraz powoli znikamy *** mam nadzieję, że nie obraża Autorki pozdrawiam

dobre, ale bardziej na prozę moim zdaniem pointa genialna pozdrawiam

Już dawno nikt nie wyciąga ręki jakoś nie ma czasu Jak wygląda uśmiech Błądzisz samotnie między myślami pełnymi liczb Nie bój się Pamiętaj że w Twoich łzach odbijają się promyki słońca *** bardzo podoba się, tylko go trzeba trochę przerobić, bo w tej formie jest zbyt prozatorski proszę zerknąć na wersję Majki lub moją może coś podpowiedzą pozdrawiam

hmm, zastanawiające.... do 22 czy do 24;) nie byłabym sobą, gdybym nie wyłapała :D pozdrawiam ps. wyróżnionym serdecznie gratuluję

moim zdaniem lepiej, Natalio :) tak trzymać pozdrawiam

Aż mi się miło zrobiło :) Kocico możesz :) jeśli chcesz dla takich osób warto poświęcać czas :) dziękuję pozdrawiam ps. czytaj, czytaj i jeszcze raz czytaj - to bardzo pomaga

iskierką, co czasem roznieca płomień, a czasem gaśnie... Pauzą w koncercie na flet i codzienność, fioletem zaklętym w kobiecie. bardzo, bardzo trochę mnie te łąki i kwiaty i rosa i wiatr zniechęcały ale przeczytałam dwa, czy trzy razy i aż się uśmiechnęłam takie lekkie, zwiewne i kobiece tak bardzo kobiece ohlala śliczne! technicznie: * w rosiE *trochę mi przeszkadzają znaki interpunkcyjne bez nich może byłoby bardziej płynnie, zwiewnie? *no nie wiem, mnie zaczarowało nie ten dział moim zdaniem. pozdrawiam czekam na następne

przykro mi, ale jakoś nie mogę zdzierźyć tego tytułu dosłownie tłucze mnie po oczach przez ten tytuł, dopiero teraz decyduję się komentować, bo jest późno ;) i niedowidzę tytułów wiersz technicznie dla mnie ogólnie bez zarzutów (pewnie bym mogła się czepnąć ;) - ale nie o tej porze) emocje w nim zawarte widać przekaz jasny ale mnie nie porusza w każdym razie nie bardzo trochę za dużo słodyczy w tych malinowych łzach (nie lubię malin - to może stąd) pozdrawiam :)

halo ziemia do gołębia - zejdź z Papieża i mów po ludzku przepraszam - nie zrozumiałam od momentu skieletu (czy to literówka?) pozdrawiam

mogę popróbować... mając nadzieję, że to część czegoś większego Jakiż to cień postrzegasz we śnie że wyrywasz swą dłoń ku górze? Jakiż to krzyk który zmieniasz w śmiech? *** mam nadzieję, że nie zmieniłam sensu chyba, że z tą dłonią - to szkolne wspomnienia ;) albo głosowanie hihihi wtedy - dzień chyba bardziej pozdrawiam

jako fraszka niezłe ;) tylko to dzisiaj zaburza mi rytm ale to tylko moja sugestia :) pozdrawiam