Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ona_Kot

Użytkownicy
  • Postów

    2 637
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Ona_Kot

  1. więcej nie napiszę takich środkowych strof hihihihi lubię byc polecana i rozkazywana i lubię rozkazywać od czasu do czasu :) może mam jakieś ukryte skłonności ;)) dziękuję za "dogłębną" analizę pozdrawiam
  2. PanTerko poszeleść kiedys myślami to przestanie to być takie środkowe hihihi pozdrawiam
  3. :D jest mi miło że się zdałam na cuś ;) pozdrawiam
  4. - być - śnic - to nie dla mnie, to jam jest problemem - mam dwie wersje: 1. - być - śnic - to nie dla mnie - jam jest problemem 2. - być - śnic - to nie dla mnie, sam jestem problemem nie wiem ;) jam tylko kocica :)
  5. mrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr :D tylko zróbże coś z tym: "jam sam" dr Wuren bo mój koci słuch nie zniesie :) pozdrawiam
  6. zwykła brawo! ale zwracam tylko cichutko uwagę że pościel też szeleści, szczególnie wykrochmalona ;) pozdrawiam ps. dokładnie - oswajanie strachu :)
  7. Lobo toć to baśń ;)) nie mój klimat, ale czytało się wyjątkowo dobrze pozdrawiam
  8. raczej nic na siłę nie robię ;)) ale skoro takie odczucia hmmm może czas przystopować z moimi ;)) pozdrawiam
  9. osłabiaj mnie aż kolanami sięgnę dywanu pieszcząc strach jak dziki kot szeleszczę myślami pożądaj i zdobądź a później lśnij na wylot
  10. pamiętam środek w centrum dnia chowanie gestów w mankiety i niknące słowa wychodząc staram się nie wylewać za kołnierz zimna tylko palce paląc niecierpliwie mosty przed sobą pod tobą unikam kary
  11. na okoliczności niestety nie ma zwykle rady pozdrawiam serdecznie
  12. Marku :D pozdrawiam zbawienie może mieć kilka odcieni (przynajmniej we mnie)
  13. Marku kończy się zwykle podobnie z zabezpieczeniem czy bez ;))
  14. pomysł niezły ale jeszcze momentami niedopracowany podoba się jednak pozdrawiam
  15. bzdurny protestsong nawet się nie da zaśpiewać absolutnie nic intrygującego pozdrawiam
  16. szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie jak on to robił :P jeśli uruchomić dosłownie to, co jest napisane w utworze i moim skromnym zdaniem te wzwody są tanim chwytem mającym na celu zwrócenie uwagi na kiepskawy utwór o banalnej treści i jeszcze wyróżniono je w tytule, jakby stanowiły o interpretacji conajmniej kicha Autorze pozdrawiam
  17. krzyk rozpaczy jest uwerturą ciszy, tak oczywiście a ja jestem kotem perskim przebarwiony ten wiersz jak skóra palacza nie podoba mi się ps - mydło nie jest gorzkie, sprawdziłam specjalnie na potrzebę wiersza pozdrawiam
  18. specjalnie dla Pana W.M. poprawiłam z wyrazami podziwu, że czyta mnie mimo wszystko ;)) pozdrawiam wszystkich serdecznie.
  19. Mess, ależ ja wcale nie mam zastrzeżeń Twój odbiór jest Twoim odbiorem a mi nic do tego :D chciałam tylko przedstawić sugestię: przemijania...zamiast umierania ponieważ już po wklejeniu naszła mnie myśl że umieranie brzmi zbyt patetycznie jak myślisz? pozdrawiam
  20. może zamiast umieranie powinnam napisać przemijanie może wtedy byłoby czytelniej? a zbawienie...cóż kwestia wiary ;) pozdrawiam i dzięki za komentarze
  21. ponieważ to był wtorkowy wieczór :) i miało być niezobowiązujaco i chwiejnie ;)) dziękuję za czytanie i wpisy Asher - zero kaca - kliniki były ;) hihihihi pozdrawiam
  22. moim zdaniem bdb :) oczywiście powycinałabym jeszcze kilka słów ;) ale jestem w kafejce i czas mnie ściga jesienny czy nie, ale nieubłagany z pewnością a jesienią - to lepiej się trzymać razem i się ogrzewać ;)) pozdrawiam
  23. zaplątałam się w ciebie bez zabezpieczeń czuję powitania między ustami ostre brzegi dnia spacer w otoczeniu spokojnie oczami wtedy zapadam na przemijanie
  24. rozbiorę alkohol po jednym do dna znajdę powiększenie ciepła energia rozwieje mnie na jesień i ubrania w pośpiechu
  25. do pierwszego mantrą wieczoru - co to jest pierwszego mantrą wieczoru? tu jest przekombinowanie wybijam leniwe zegary z wieczności sekund - wybijam - wymordowuję? podnoszę większą czarną ciśnienia powiek - razem brzmi dziwnie, jedno po drugim w mgle kofeinowej ciszy skrzypią cienie jodeł - to jest bardzo dobre, do mnie przemawia, szczególnie cienie jodeł trzask za oknem - za blisko trzask do poprzedniego skrzypienia złoty wędrowiec pnie się ku szczytowi traw by zniknąć - to też niezłe, ale lekko patetycznie śpiewem wyfrunie za minutę jutro w przyszłym roku - miało chyba sugerować, że czas nie ma znaczenia...ale trochę za dużo określeń czasowych - trochę przekombinowane ogólnie - widzę, że umiesz łączyć słowa, masz jakieś pomysły, umiesz tworzyć metafory jestem pod pozytywnym wrażeniem pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...