Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ona_Kot

Użytkownicy
  • Postów

    2 637
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Ona_Kot

  1. nie rozumiem puenty (pointy) ;) a podążając pisze się przez "ż" ogólnie raczej pozytywnie podoba mi się wizja zdewociałych muz :) pozdrawiam
  2. dziwnie drażnią mnie w poezji zestawienia słów typu: rezonują inwektywą a także zgwałcona kołdra - z tego, co napisane wynika że zgwałcona przez poduszkę - jakoś takie postawienie sprawy wcale do mnie nie przemawia nie wiem dlaczego - mam wrażenie że ten wiersz jest wtórny oparty na banalnym pomyśle udziwniono go tylko inwektywami gwałtami oraz kłótnią niedopałków itp. nie podoba mi się pozdrawiam
  3. jak zwykle kierunki Twoich domyślań Twoich skocznych fantazji zaskakują i prowadzą interpretację w najmniej oczekiwanym kierunku pozdrawiam
  4. to są głównie moje odczucia, że byki ;) bo w tym natłoku słów trudno utrzymać kierunek i złapać trop myśli narratora dlatego pisałam, że na tego typu poezji nie znam się najbardziej mnie razi: zapowiedź żartu a chwilę później nawijanie o samobójstwie z powodu nieszczęśliwej miłości pozdrawiam
  5. oranyrany tu żart - za chwile o wieszaniu wygląda na bardzo spontaniczną twórczość zawiera wiele małych i większych byków ;) głównie logicznych albo to moja wina, że czytać rymów nie potrafię pozdrawiam
  6. wyszło, że najbardziej ;) ten gin, a to nie tak hehe najbardziej to lubię wódki różne rodzaje. a mieszanie mocnych - to nie dla mnie mam za słabą głowę i brzuszek pozdrawiam
  7. rodzi się we mnie międzyliniowo żal serdeczny od palca przedsionki - komory w tę i z powrotem wiercę się w sobie jak larwa muchy uruchomiona sparaliżowaną wolą a kiedy umrze zaświeć mi Boże latarnię żebym trafiła w to co pomiędzy skleć rozpieprzone kawałki w jeden porządny termos
  8. wódka (prawie każda) głównie: żołądkowa gorzka tequilla oraz gin z tonikiem najbardziej
  9. łoretyrety - cobys tylko krzywdy sobie nie zrobiła! a wybaczać - to nie ma co :) ja tez nie jestem taka "bez winy" pozdrawiam równie mocno
  10. musze powiedzieć, że rozumiem tworze akurat bazę danych o powojennych modelach tego fajnego autka ;) pozdr.
  11. fakt, że pytanie brzmi: "co cię kręci?" z naciskiem na "cię" i w slangu młodzieżowym znaczy: co cię podnieca (do działania na przykład ;) chyba nie miał dla Odpowiadacza żadnego znaczenia ;))))) w każdym razie odpowiedź przyjmuję jako ledwie poprawna ;))))) więc kręci mnie to co jest warte, żeby mnie kręciło :) ;) a co jest warte? ;)
  12. fakt, że pytanie brzmi: "co cię kręci?" z naciskiem na "cię" i w slangu młodzieżowym znaczy: co cię podnieca (do działania na przykład ;) chyba nie miał dla Odpowiadacza żadnego znaczenia ;))))) w każdym razie odpowiedź przyjmuję jako ledwie poprawna ;)))))
  13. nie napisałam TYLKO panowie ;)) i tu się zgodzę aczkolwiek zaglądanie w dobrze znane zakamarki też jest kręcące oczywista, pod warunkiem, że są to zakamarki miłe dla odwiedzającego ;) pozdr.
  14. jak w temacie dodam, że niektórzy panowie liczą że temat będzie czysto erotyczny ;) nie sugerujcie się tym jednak ;)))
  15. dobra, do odważnych świat należy ;)
  16. ;PPPPPPPP hahahahaha
  17. proponuję nowy temat na forum: "co cię podnieca?" - kto zacznie? - z wypiekami poczytam ;) głodnemu chleb na myśli?:P no zacznij, zacznij ha! nawoływać łatwo ale powiedziec coś od siebie już trudniej :P dobra - mogę zacząć: kręci mnie jazda na rowerze po lesie ;)
  18. proponuję nowy temat na forum: "co cię podnieca?" - kto zacznie? - z wypiekami poczytam ;)
  19. oranyrany jestem niepokonany podoba mi się ta dyskusja chętnie się poprzygladam ;))
  20. zaproponuję rozwinięcie śnij mi się wij okryj mnie nocą i jutra nie wpuszczaj wij mi się śnij zaprowadź porządek w zasiekach w metrach i centy i chleb po angielsku wij mi się śniąc *** heh, czy to trochę dłuższe cudactwo moje - oddaje choć trochę gorycz emigracji ;)? pozdrawiam
  21. hmmm, no to zaproponuję zabawę: przeczytaj drugą dwa razy: 1)oflagować się na biało ale brakuje rytmu do tego 2)brakuje rytmu do tego co tańczy we mnie jasniej? czy rzeczywiście źle? czekam prawie cierpliwie ;)
  22. moim zdaniem wiersz jest fałszywy jeśli mówi o czyms o czym autor pojęcia nie ma pozdrawiam
  23. nie rozumiem? od rozbawienia po strach bez asekuracji -----------------------to jeszcze ujdzie, jako wstęp niepewność roztrzaskała czaszkę i wylała się tysiącami oczu---------------a te tysiące oczu to skąd? i dlaczego niepewność (taka emocja) ma roztrzaskiwac czaszkę? i jakim sposobem? - wiem, wiem, metafora, ale bardzo przesadzona, jak mówia ogrodnicy, bardzo wytrącony z rytmu próbą siadu grzecznościowego -----------------to niezłe, tylko niech mi ktos łaskawie wyjaśni jaki to siad grzecznościowy? wygładzasz przykurcz dłoni ------------ tez niezłe, ale w połączeniu z siadem grzecznościowym nieuchronnie nasuwa mi myśl, że on/ona próbuje usiąść na własnej dłoni celem jej rozprostowania ;) zazwyczaj nieznane omijasz bo niepokoi za blisko podchodzi ----------do niepokoi fajnie, ale "za blisko podchodzi" po tej przerzutni ale dziś nie jest jak zawsze ------------- to fajna pointa, ale nie wynikająca w ogóle z wiersza podsumowując: najlepiej nie jest pozdrawiam
  24. za długie i do puenty (pointy ranyrany) jakoś średnio pasujące ja bym wolała zobaczyć ta nie-pogłębioną wersję coś mi mówi, że była lepsza ;) te takie tam o ciszach i wybaczaniu o prawdach i krzykach - jakoś do mnie nie ten teges ;) ale bolący tyłek aż poczułam ;) więc gdzie jest tamta wersja? gdzie ją mogę poczytać? pozdrawiam
  25. ja mam zastrzeżenia: dlaczegozawieszony w bezruchu? nie można być po prostu zawieszonym? czy stan zawieszenia nie zawiera w sobie jakiegoś elementu braku ruchu? (bo mnie się zdaje, że tak) pozdrawiam serdecznie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...