
Ona_Kot
Użytkownicy-
Postów
2 637 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Ona_Kot
-
nie bardzo zrozumiałam sens wiersza pozdrawiam
-
z rozmyślań na sedesie
Ona_Kot odpowiedział(a) na Wiktor Desiczewski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
hehehe że tak powiem ;) pozdrawiam -
służę pomocą pozdrawiam
-
szukajcie a znajdziecie o kilka obrazów za dużo,hmm żebyś wiedział ile wycięłam ;) ok, przemyślę trzecią - jakieś sugestie? pozdrawiam
-
przyjemność z komentarza ;) pozdrawiam
-
zmienia się ;) tylko czy aby na plus? pozdrawiam ps. miło Cię gościć :)
-
ojejku ;))) dzięki, pozdrawiam
-
cieszy się kocia moja mordka pozdrawiam
-
dzięki za komentarz gdyby podobało się wszystkim - byłoby to podejrzane :) pozdrawiam
-
masz rację, ale jednocześnie warsztat formalny (?hehe) też jest potrzebny a zakradanie się czarownicy można napisać w dobrej formie lub złej ;) nie twierdzę, że przez mix treść stała się lepsza ;) ale zaczęła się lepiej prezentować blablabla i tak dalej - a o treści chyba jasno powiedziałam, że kiepska? (czy nie???)(omamo mam nadzieję, że tak) Kotku? ;) to blisko jest (odruchy? - oć na priv z takimi ;) pozdrawiam serdecznie
-
ojejkujejku łomateczko ;) się wzruszyłam normalnie a jeśli idzie o polonistów - najgorsi są ci, którzy w akademikach mieszkają :) i są z wsi czy jakoś tak ;) pozdrawiam
-
a powiem Ci ;), że pewnie bardzo zależałoby to od dnia i wszystkiego wokoło przynajmniej u mnie tak własnie to wygląda - co dzień inny wiersz możnaby o tym napisać ;) hehe mrr :P
-
ohohoho aż mi się ciepło robi za uszami przy takich komentarzach :) nieskromnie przyznam, że lubię ten wiersz ;) pozdrawiam
-
cieszę się, że udało mi się czytadło napisać :) a głowy we wnękach zieleni naprawdę były ;) wiesz w upał ludzie chowają się w dziwnych miejscach ;) pozdrawiam
-
dzięki, to pomaga :) pozdrawiam serdecznie
-
rzeczywiście, czasami tak bywa ;) jednocześnie jako autorka, bym się chętnie dowiedziała ;) może uda mi się tego "czegoś" nauczyć ;) myślisz, że to może być np. autentyczność wyznania? pozdrawiam
-
ps - proponuje temat znaków interpunkcyjnych przenieśc na forum w żaden sposób nie pomaga Autorce :P i nie dotyczy wiersza pozdrawiam wszystkich serdecznie
-
acha i wersyfikacja - bez sensu nie trzeba komplikowac rzeczy prostych :) pozdr.
-
tytuł do kitu, zbyt dosłowny, nie dający żadnego filtra dla wiersza ani nie stanowiący pierwszego wersu a oto propozycja mixu: kropla płynie w oczach - burza tęcza wynika a chmury schodzą z nieba wolność twoja jest piękna lecz tylko dla ciebie *** kropla deszczu spływa po policzku - dwa dopowiedzenia kropla czego? oraz spływa po czym? trochę za dużo jak na jeden wers - stwarza wrażenie przegadania magia tęczy - to bardzo banalne stwierdzenie chmury zeszły z nieba aby zakryć mnie - po co mnie? po co zakryć? pointa z wolnością, niezła nawet, ale dlaczego akurat przy wierszu o pogodzie,hmm? ponadto - zauważ, najpierw używasz czasu teraźniejszego a później bez sensu przechodzisz w czas przeszły: spływa - zwyciężyła, zeszły (o się rymuje nawet ;) - jeżeli spływa - to dzieje się teraz, to czemu nagle tęcza już zwyciężyła? mam nadzieję, że nie bardzo zamieszałam w tym komentarzu życzę cierpliwości i nieustawaniu w wysiłkach! pozdrawiam ps. nie poddawaj się :)
-
dziękuje bardzo i również pozdrawiam ps. ciekawam co to jest, owo "coś" o czym piszesz ;)
-
niestety nie znam P. Sarny, a zaczynam żałowac ;) równe serdeczności
-
w zawieszeniu
Ona_Kot odpowiedział(a) na Włodzimierz Nabkowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nie wiem, może tu:11. PISZ NA TEMAT. Prywatne dyskusje nikogo tutaj nie interesują, -cytat z regulaminu ;)))) pozdrawiam pozytywnie -
też bym nie chciała urosnąć ;) zwłaszcza wszerz hihihi pozdrawiam
-
chodniki zwilgotniałe po przejściu nieba szyframi przepływają pod uderzeniem stóp rozpuszczam się szturmując kolejne ołtarze zobacz szukający wiary nie zdejmują butów ale maczają głowy we wnękach zieleni matka podtrzymująca dziecko we własnej za dużej ufności komunikuje się tylko wzrokiem jakby zapomniała o ciele jadalnym które bierze w usta a sama mogłaby nim być ustawiam się pośrodku żeby spostrzec staranne układy nie pozwalające odejść mimo upału jestem tak zewnętrznie a bardzo głęboko
-
hehe, możliwe ale zgrzytające pigułki muszą odejść :D pozdrawiam