Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ona_Kot

Użytkownicy
  • Postów

    2 637
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Ona_Kot

  1. Klaudiuszu, możesz mi odpowiedzeć na pytanie postawione w poprzednim wątku? ;) przepraszam za spam :) pozdrawiam
  2. jak to u kota - czasami się poociera ;) a tak poważnie - to wielkie dzięki wiesz za co i za ten tutaj komentarz też, pozdrawiam
  3. :D to może nie zdrowiej... ;))) wzajemnie i zdrowia - mimo wszystko
  4. chyba tak, bo trzecia zbudowana bardziej na zasadzie powtórzeń...powtórzeń smutku... ;) pozdrawiam
  5. hmm, no nie wiem...poczekam, może ktoś jeszcze :) chyba rozumiesz? :) pozdrawiam
  6. jak np inaczej? ciekawa jestem sugestii pozdrawiam
  7. nie wiem i jestem ciekawska ;)))
  8. Między dziewiętnastą a tym innym - wstępuje na kawę. Poprawia sobie koloryt, przed podróżą. Najlepiej schować się w czyjeś obce serce. Spokojnie to tylko skrobanie. Rączki się wyrzuci, a nóżki pójdą same.Daleko. Ciągle miewa nadzieję, że jutro nie spotka go w mieście. Podchodzi jednak do gardła. Wolałaby krzyczeć niż omijać wystawy. Udawanie wycieka z niej codziennie, po skrótach pamięci. Przewlekle. Ręce wszystkich bibliotekarek pachną tak samo. Siedzi garbiąc się, grabi palcami włosy. Nie słucha, suche już piersi nie zełgają w sobie światła, które było. Spokojnie. To tylko skrobanie.O tak, o niebo lepiej.
  9. a jeśli powiem, że to z obserwacji wynika - podczepisz to do stereotypu? a wersja pierwotna - już się gubię ;) dostawałam sygnały, że nieczytelna :) przemyślę dziękuję pozdrawiam
  10. wracaj szybko do zdrowia - i nie usuwaj komentarza jest niezwykły ;)))))))))))))))))) hahaha a ja wpadnę w jakiś samozachwyt za chwilę i pęknę hahaha pozdrawiam
  11. zmieniłam końcówkę, bo "podobno" mało czytelna była - czy teraz lepiej?
  12. hehehe, takie komentarze to ja lubię! ;))))))) pozdrawiam
  13. ha! bo gorąco i te karki (takie ohydne) chodzą wpółnagie a jak już wcześniej mówiłam: czasami mam potrzebę wyzłośliwić się :) dziękuję za zajrzenie i zostawienie śladu pozdrawiam
  14. ojtam, ojtam - znam się na tym ;)))))))))))))))))))))))))))) hahahhaha, mam już wakacyjne poczucie humoru ;) życzę wielu, wielu inspiracji i odtrywialnienia ;)) serdecznie pozdrawiam ps. ja się nie żegnam, bo wierzę, że to nie pożegnanie :D
  15. a ja się nie zgadzam! co się dzieje? czemu pożeganie? a wierszyk - sympatyczny w natłoku tych patetycznych i nadętych tekstów (np "światła dyskotek mamroczą zaklęcia, mnie to nie rusza") - wyróżnia się pozytywnie pozdrawiam
  16. wzruszam się, ilekroć przekonam kogoś do zmiany swojego "dziecka" to taka wyższa forma poświęcenia chyba więc pozdrawiam wzruszona
  17. potworny, ledwo przebrnęłam: np to: nie zaśpiewa pierwsza klasa lat 7 - najpierw wymieniasz imiona - to skąd tutaj ta pierwsza klasa? grupowo, że tak powiem? w dodatku klasa ma lata, co tez jest absurdalne i te dramatyczne rymy w części drugiej koszmarny bohomaz, przykro mi pozdrawiam
  18. coś strasznego pozdrawiam
  19. brawo, powiedz tylko jak spotkać jastrzębia pod chmurą :/ pozdrawiam
  20. i wizualnie zyskuje ;))) pozdrawiam wietrznie
  21. też nie lubię, jest be ;))) ale karki są jeszcze bardziej be - musiałam się uzewnętrznić złośliwie :D dzięki, pozdrawiam :)
  22. obrasta zwoje naokoło, że tak obrazowo wyjaśnię nie w zwoje - bo to bzdura by była ani zwojami - bo to to samo, co wyżej tylko innymi słowami, więc sie nie trzyma przysłowiowej kupy ;) jeśli masz pomysł jak nazwać to, że kark obrasta zwoje - daj znac :D może skorzystam
  23. Kocimx: rozmleczam mlecze - ich lekarski fach tu nie pomoże i mnisia pokora nie wzruszy ręką zgarniam zieloną szyję - ziewnięciem strącam białe włosy co jak słowa rzucone na wiatr ze mną dojrzewają *** a gdyby w ogóle się pozbyć? hmm, jak Ci to wygląda?
  24. ajajaj, bo wczoraj miałam taki złośnicowy humor ;) czasami tak lubię ;) dzięki za koment, pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...