
Ona_Kot
Użytkownicy-
Postów
2 637 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Ona_Kot
-
smutek na koński łeb, co spadł
Ona_Kot odpowiedział(a) na piernik utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
małe techniczne zastrzeżenia: w pocie końskiego czoła, w znoju i w trudzie. -->jedno "w" wyrzucić: w znoju i trudzie (chyba lepiej?) Bruzdy ziemi kilometrami mierząc, niczym słońce po firmamencie wciąż na nowo. Niezmierzonymi dla Ciebie pozostały. --> i tutaj chyba czegoś brakuje...co pozostało dla niego niezmierzone? niejasne to dla mnie... Bywaj zdrów- jakby konia pogłaskał. --> jakby? no i "ciebie" z wielkiej? ale to są drobiazgi - przejmujący tekst pozdrawiam -
nadęte, kiepskie gniot przykro mi, pozdrawiam
-
tak chciałabym
Ona_Kot odpowiedział(a) na Kirke szalona utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nie znalazłam w tym tekście nic, co by mnie zainteresowało i nie jest to kwestia kawy na ławie...jakby zabrakło tutaj pomysłu... jest takie rozmemłanie i nic więcej przykro mi, pozdrawiam -
jest coś takiego w tłumaczących się facetach, co wzbudza moją sympatię ;] pozdrawiam
-
kawanaławizm, słabo, infantylnie i bez pointy (puenty) pozdrawiam
-
Wraz z nią wyglądam za okno mojego pokoju
Ona_Kot odpowiedział(a) na Adam A utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dopracować przerzutnie, bo tekst jest dobry pozdrawiam -
chłopaki, wam to tylko jedno w głowach ja jestem poprawna (szczególnie via net) ;] pozdrawiam
-
powtórzmy pierwszy klaps
Ona_Kot odpowiedział(a) na Meg Sant utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nienajgorsze, poza dłońmi, które kołyszą biodrami - dosyć ciekawie napisane ale te ręce to trzeba powstrzymać pozdrawiam -
taki esemes do koleżanki blogowe, czyli słabiutkie pozdrawiam
-
Krajobraz z milczeniem
Ona_Kot odpowiedział(a) na nocny utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
za długie, źle zwersyfikowane, z dosyć dużą ilością błędów "skrzepione" - popkrzepione czy zakrzepnięte/skrzepłe? itepe pozdrawiam -
nie no, przykro mi ale wyjące wilki, schnące, spękane wargi, te wszystkie "rekwizyty" bólu, tęsknoty już dawno były i jakoś do mnie nie przemawiają czas wrogiem, rozstępująca się ziemia - nie dostrzegam tu ani jednego elementu "od-autorskiego"...ja wiem, że te skojarzenia są zakorzenione... ale warto poszukać czegoś innego czekam na lepsze, pozdrawiam
-
nie, ale mógłby - za uszkiem na przykład ;] pozdrawiam
-
obiecuję wam wszystkim, że będziecie czyścić kocie futro z tego cukru, co go na mnie sypiecie :D pozdrawiam
-
orzesz-ku, z kocicy kociątko - chcesz mnie więcej? :>
-
"podwójne widzenie"
Ona_Kot odpowiedział(a) na Tali Maciej utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
może być :) pozdrawiam -
jakoś nie takie "więdnące słowa których nie słychać" - zupełnie nie dla mnie i zfiltrowanie źle się czyta, może przefiltrowane? cygarowy dym i popijanie Nietzschem nie przypada mi do gustu ogólnie: na nie może innym razem pozdrawiam
-
zacznijmy od początku: Zimno jak sztylet przeszywa ciało me A ja tylko ciepła, tylko ciepła chce. --> porównanie zimna do sztyletu jest tak stare, jak samo zimno i jak sam sztylet, bardzo banalne więc i wyświechtane. Zaimki osobowe typu "me", "twe" lepiej wyrzucić - brzmią nienaturalnie i nadają tekstowi żałosnego patosu, a rym zdaje się - tez kiepski Słońce! Przytul mnie! Podaj obie ręce I rozpal moje serce, Które lodem pokryte Śpi gdzieś w mroku ukryte. --> wrażenie infantylnej piosenki a personifikacja słońca występuje już w piosenkach pierwszaków ;] ogólnie rzecz biorąc: bardzo słaby tekst, kiepski nawet banalny i kiczowaty przykro mi, pozdrawiam
-
zacznę od tytułu, bo mi się spodobał - świetny neologizm jeśli chodzi o tekst - nie jest bardzo źle, ale do bardzo dobrze bardzo dużo brakuje ;] przede wszystkim druga strofa z pamięcią - jakoś stale przewija się ten motyw - niekoniecznie w takiej formie, ale czuję przesyt i jeszcze to: wszystko i ja (jak wszystko to wszystko) - czekam na lepszy tekst pod tak wyśmienitym tytułem pozdrawiam
-
z tramwaju ( wersja II)
Ona_Kot odpowiedział(a) na Regina Misztela utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
wrażenie ogólne: za dużo za dużo wyliczeń, za dużo przymiotników (i im podobnych) za dużo, za dużo - przesyt - a przecież jest historia - można ją ciepło i prosto zaserwować...spróbuj pozdrawiam ps. [mającinna kobieta jest świetnym neologizmem ;] (brakuje)] -
za bardzo wykręcone, jak na koci gust ale akurat motyw z bąkiem - gigantem jest zawodowy ;] pozdrawiam
-
proszę założyć oddzielny wątek z podziękowaniami :P nie powiem, że nie jest mi miło - ale ja tutaj, z tym wątkiem - to tak na poważnie pozdrawiam ps. dzięki za podtrzymywanie kociego ducha ;]
-
proszę, aby wpisały się tutaj osoby, które nie życzą sobie moich komentarzy pod swoimi tekstami (i proszę to potraktować poważnie, jak i ja uczynię) pozdrawiam
-
bawi mnie przejście od jesionu do piersi (nie pytajcie dlaczego) spodobało mi się, jest coś urokliwego w tym tekście może prostota? pozdrawiam
-
Przeszłość to tylko książka
Ona_Kot odpowiedział(a) na Dominika Skurzok utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
faktycznie słabe a narowista księga żałośnie śmieszna przykro mi, pozdrawiam -
poemat o flotylli magellana
Ona_Kot odpowiedział(a) na jacek n utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
za mało poezji, za dużo prozy, zabyt banalne "jechanie po skojarzeniach" ale dostrzegam światełko: nie znudziło mnie, doczytałam do końca = umiesz opowiadać...może by tak proza? pozdrawiam