Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Julia Zakochana

Użytkownicy
  • Postów

    914
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez Julia Zakochana

  1. no skoro wszystkim brakuje czegoś w końcówce to coś tu musi być... ale ;) jakby nie było, to właśnie peel został ostatecznie z niedosytem,niespełnionymi oczekiwaniami.. ;) więc może i czytelnikowi zakończenie nie wystarcza?

    jak wpadnę na pomysł, żeby coś zmienić/ dodać to być może zmienię ;)

    a tymczasem Ewuniu, dzie wuszko, Perełko dziękuję za komentarze;)

  2. podglądanie cudzych rozmyślań
    umierania
    zarezerwowane dla wszystkich

    poza okładką

    świst
    odsłania kolejne plastry intymności
    schowanej za parawanem minionych dialogów
    portrety kreślone czarnym drukiem
    na stronach istnień

    wyobrażenia o okolicy
    do której przeprowadzam się co wieczór
    coraz pełniejsze

    zamykają się tylne drzwi
    ciąg dalszy którego pragnę
    nie nastąpi

  3. wiersz jest potknięciem w długiej drodze, co właśnie zrozumiałam.
    Zmieniłam go nieco, jednak wiem, ze nadal nie jest wiele warty. poprostu go porzucę.

    Łezko - nie czekał z pierścionkiem? jestes już zaręczona? :)

    Pamelo. jeśli chodzi o tytuł ma on właśnie b. dużo wspólnego z treścią...
    tak myślałam że zostanę skrytykowana za te trzy słowa - odzwiercidlające w wierszu kolejne lata.
    dużo czytam i dużo pisze, jak już wspomniałam na poczatku wiersz jest potknięciem - pokusa napisania o czymś, co rzeczywiście obchodzi tylko autorkę - powstaje więc wiersz nieciekawy dla czytelnika - czyli reasumując gniot.

    dziękuję za komentarze ;) pozdrawiam Łezkę i Ciebie Pamelo. :*

  4. Espeno
    narazie jestem nieco oporna na Twoje sugestie, wybacz... ;) ale napewno przemyślę..

    trochę żal mi rezygnować z drugiej strofki ;) - nie jestem pewna czy bez niej będzie wiadomo że adresat wiersza musi swoje uczucie udowodniać.. (?)

    co do pończochy - mi osobiście źle się czyta ale jeśli dla odbiorcy byłoby to nie zbyt czytelne może zmienię - nad tym się poważnie zastanowię ;)

    co do tej przerzutki - zgadzam się i wykorzystam Twój pomysł ;)

    bardzio Ci dziękuję za rady i sugestie, z których napewno skorzystam ;) pozdrawiam :*


    Natka podziela zdanie Espeny więc tym bardziej przemyślę, ściskam :*

    alleno - rzeczywiście skomentowałaś komentarz nie mój wiersz - no. wiersza nie musisz, ale jeśli już zostawiasz slad, może coś o nim wspomnisz
    pozdrawiam
  5. nawet mi się podoba, choć troszkę bym go przycięła.. wyglądałby (dla mnie) lepiej


    pąkami gladioli wypełniłam dom
    wolę gdy pachnie tobą
    heban mebli przpomina
    twoje włosy oczy
    spojrzeniem ze zdjęcia wskrzeszasz
    porośnięte wstydem pragnienia

    wieczorny wiatr opowiada liściom półgłosem
    o moich uczuciach niedorzecznych
    nie nazywa ich po imieniu ==>
    to zbyt banalne dla ambitnych szeptów ==> te dwa wersy mnie drażnią
    (a jednak nie umiem nazwać tęsknoty inaczej)
    o świcie wykwitasz imieniem na moich ustach
    spragnionych

    ale poza tym ok ;)

    pozdrawiam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...