Agnes

fajnie by było posiedzieć sobie samemu ze sobą na takim medytującym chodniku.... myślę ze to jednak Twoja pora....jesień, deszcz i szarość, specyficzny klimat....ale odbiegam od wiersza:) znowu znalazlam się w innym świecie, to miłe doznanie, dobrze że nic nie trzba zmieniać, że nie ma się do czego przyczepić, mogę tu zostac? Agnes

Jest...i to zapewnie częściej niz byśmy chcieli się do tego przyznać. Znowu napisalas taki dobry wiersz....hmm rośniesz nam na gwiazde:) Agnes

wg mnie lepiej jest bez kursywy, wtedy jest większe niedopowiedzenie...ale decyzja należy do Ciebie,nie podejmuj jej na szybko skoro to ważny wiersz:) Agnes

owszem bardzo urzekający............:) osobiście uważam że końcówka jest niepotrzebna, "I jak ma teraz wiedzieć co ze mną będzie?"...wycięlam sobie i już jest gucio, wybacz:) Agnes

może spróbuje pani napisać to jeszcze raz, ale bez tego kręcenia się wkółko? temat jest zapewne dla pani ważny....to widać...:) narazie nie jest plynnie i czyta się kiepsko. Agnes

to nie jest wiersz

chyba przypadkowo wyszedl jeden rym, który radziłabym usunąć: niezrozumienia-utracenia. myślę że wartobyłoby tez zmienić wersyfikację. Nie jest źle, ale może być lepiej. Agnes

taaaaak....ciekawy temat.... ale moznaby to lepiej napisać:) jak to się mówi: bardziej poetycko:) pozdrawiam Agnes

Proszę Pani.....radzilabym przeczytac regulamin.......... "4. Użytkownik ma prawo do: a) Swobodnej (nieskrępowanej) dyskusji na łamach www.poezja.org. W tym krytyki pod adresem www.poezja.org oraz moderatora. - Poprzez dyskusje rozumie się wymianę poglądów, doświadczeń, wiedzy; tekst dyskusji nie może obrażać osób trzecich lub bezpośrednio zainteresowanych dyskusją." Jak narazie prowadzi pani dyskusję niezwiązaną z wierszem, jedynie obraża Pani innych użytkowników. Szkoda że ma Pani takie podejście...........trochę ono nie pasuje do poetki. Ze względu na zaistniałą sytuację proszę moderatora o interwencję, jeśli jest to możliwe oczywiście. Agnes

do kosza..... nie mam już do tego cierpliwości..........czemu nie umieści Pani "wiersza" w Piaskownicy? pomysł jest, wartoby było coś z tym zrobić. narazie Pani probuje wiec chyba wartobyloby zdać się na kogoś pomoc, ale proszę zrozumieć że najlepsze miejsce jest na to w Piaskownicy!! Agnes

trele morele....i masło maślane do tego.... nic z tego nie wynika, nie udalo się tym razem, czekam na nowe twory życząc weny Agnes

hm przykro mi ale chyba autorka ma problem z przyjmowaniem krytyki, nie ma tu żadnej agresji ze strony użytkowników forum... Lepiej niech Pani obroni swoje zdanie, bo powiedzenie " że wiersz jest dobry bo jest ładny" (jak to kiedyś już ktoś tu napisał) na pewno nikogo nie przekona. Jak dla mnie to wiersz nie na ten dział, niestety.... bez agresji pozdrawiam Agnes

Panie Łukaszu... w porownaniu z oryginałem Pana wersja jest wręcz porywająca;) Przyłączam się do zdania przedmówcy, to dobre rady, więc wartobyłoby z nich skorzystać. pozdrawiam Agnes

może to i oczywiste ale tytuł z błędem drażni, może Pani poprosić moderatora o poprawienie:) co do wiersza, to jest przegadany, za dużo powtórzen, staję się one nudne, a wręcz irytujące...temat bardzo popularny, niestety nie odkryłam tu nic nowego pozdrawiam Agnes

hm coś w tym jest, przede wszystkim pomysł...jednak dla mnie to trochę zbyt mocne. Ucieszyłam się widząc Pana wiersz...albo mam wrażenie albo dawno tu Pana nie było? a może to moja gapowatość tylko? w kazdym razie czekam na kolejne utwory. pozdrawiam serdecznie Agnes

hm bo to takie...."kawa na ławę", nie dajesz nam szansy jako czytelnikom:P Agnes

Miło przeczytać kolejny dom:) Mam jedno zastrzeżenie, w pierwszej stofie nie podoba mi się: "powiększając źrenice"... Lodówka kojarzy mi się z Requiem for a dream, ale to bardzo luzne skojarzenie i bardzo dobry motyw. hmm podoba mi się..........czekam na kolejny:P Agnes

podoba mi się pierwszy wers, szkoda że tylko ten, może warto napisać jeszcze raz? i zmienić tytuł koniecznie:) pozdrawiam Agnes

Proszę Pani.....o takich rzeczach można pisać pięknie, ale trzeba umieć i mieć doswiadczenie poetyckie, co nie równa się z doswiadczeniem życiowym. Temat jest Wielki... przekaz mu nie dorownuje. Rymy są aż śmieszne....nie wolno tak pisać!! Jest pani niekonsekwentna, koncówka się łamie, treść jest coraz bardziej banalna,w zasadzie w tym wierszu nic nie porusza, nie zaglębia się Pani w uczucia ani narkomana, ani swoje, malo tu emocji, nie ma metafor, wyświechtane wyrażenia....Proponowalabym narazie popracować ostro nad przekazem, uruchomić swoją wyobraźnię, stworzyć metefory, swój styl pisania.... Może wartobyłoby zastanowić się nad Warsztatem/Piaskownicą, tam nikt nie będzie tak ostry w stosunku do Pani, na pewno można wiele skorzystać z rad piszących tu osób. Radzilabym duzo czytać....i korzystac z wyobrazni....:) pozdrawiam Agnes

czym rożni się brudny od niedomytego? niefortunne zestawienie słow. Agnes

ciekawe metafory, czytało się bardzo przyjemnie, przemawia do mnie : "warto było pofantazjować gdy życie zniechęcało zbyt wysokim poziomem" Jest dobrze, mam nadzieje ze kolejne będą równie dobre a nawet lepsze. pozdrawiam Agnes

hm jakis przekaz w tym jest, dość smutna historia życiowa;) należałoby popracować nad formą, bo wg mnie jest mało poetycka. Treść w nawiasie jest zbyt długa...no i to wyrażenie:"razem go ujeżdżamy", proszę wybaczyć ale skojarzenia mogą być różne:P pozdrawiam Agnes

końcówka na + jednak całość czytało się ciężko i długo.... 'i nie mogę powiedzieć: "świat wali się czasem na głowę"' wg mnie fragment zupełnie zbędny. pozdrawiam Agnes

proponuję piaskownicę i duuużo pracy, wiersz nie może być jak "masło maślane", kręcić się ciągle wokół :brakuje mi Ciebie, a może Cie nie bylo; brak mi Ciebie , a może to juz bylo koszmar po prostu, zero metafor, zero poezji. Naprawdę ze szczerego serca proszę wziać szpadelek i wiadereczko i pobawić się w Piaskownicy (Warsztacie), mam nadzieje ze przyniesie rezultaty. Agnes

mam pytanie, czemu Pan tak uparcie trzyma się forum dla poczatkujących zamiast publikowac w piaskownicy? tam jest najlepsze miejsce na dopracowywanie swoich utworów. Ten utwór niestety nie nadaje się do tego forum w którym pan go umieścił. Koszmarne powtórzenia, wytarte slownictwo, brak logiki, kręcenie się w kółko : zapomniec, spojrzeć, zapomniec, powiedzieć,zapomniec, wysłuchać, zapomniec... tak mniej więcej wygląda Pana wiersz. Agnes