mały_dzielny_toster

Wara Ci od mojego profesora, niczego mnie nie źle nie nauczył. Idź się zresetuj i ochłoń, bo Cię- Kocie- wścieklizna chyba dopada.

Ja wiem, za co poszedł Sokrates. Jak to ładnie mój profesor powiedział, za "deprawowanie młodzieży" - w najgorszym znaczeniu. Now you have a hero!

- no kotek, "pokłute" nawet nie ma w języku polskim... No faktycznie enter oszalał :) Nie potrzebne są takie wielkie odstępy, wręcz przeszkadzają. Tyle ode mnie.

Weź Ty łaskawie idź się przewietrz.

Nie dziwi mnie to, że pani nie rozumie. Byłabym zaskoczona gdyby pani rozumiała. COKOLWIEK.

Litości.

Zapomniałam o plusie ;)

A mnie się wszystko podoba. płonie, płonie stodoła ... Tak mogą płonąć stodoły każdego dnia ;)

O Chrystusie. Czytałaś kiedykolwiek jakiś prawdziwy wiersz?

No przynajmniej do P, a już na pewno do W z takimi "dziełami".

W święta to ja mam dostatek czekolady, ale zabiłabym za słoik oliwek z anchois :) Nawet wirtualny ;-) Dziękuję za wizytę Baziowo.

A to muszą się zgadzać sylaby? Koniecznie?

Bo mi się zrobi krótkie spięcie i będzie tragedia :>

Ogólnie ma bardzo przyjemny klimat, i podobasie ;) Pozdrawiam

"brzęczy wiersza mucha" - po czymś takim nie może być dobrze.

:) Bardzo dziękuję za plusa i rozbawienie mnie o "prawie" siódmej rano ;)

Specjalista ^^'

Jak się mnie lepiej pozna, to się wie, że ja nigdy na poważnie nie piszę. no to już wiem:)) pozdr. :) Pozdrawiam również

Jak się mnie lepiej pozna, to się wie, że ja nigdy na poważnie nie piszę.

Czekam na mesydż ;)

Ach, to całkiem niedaleko ;) Ja pół roku pracowałam w SR w Chorzowie ;)

W lipcu :) A gdzie ta fontanna?

OjojoJ. Mocne ;)

Więc napisałeś wiersz o tym, że każda krytyka jest pozerstwem i lamerstwem, żeby nie powiedzieć spamem i myślisz, że w ten "sprytny" (inaczej) sposób uda Ci się uniknąć krytyki? Otóż nie. A to jest baardzo słabe.