Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

mały_dzielny_toster

Użytkownicy
  • Postów

    1 264
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez mały_dzielny_toster

  1. już cię zepsułam umyśle ścisły mechanizm wyświetla błędy uwiera nie zorze polarne nie syjamskie bliźnięta tylko spotkanie po czterech miesiącach jak mogłeś przeżyć beze mnie? chcę zapytać – kolokwialnie – kto cię beze mnie nakręcał? pięknie było marzyć że tylko ja znałam takie drzwi z twoich powiek jak szybko okazało się że to było nic
  2. Wygląda mhrocznie ;) zapowiada się informatyczny rok :D
  3. chowam w poduszkę sen znów zmarnowany czas od początku znany koniec zaskakuje jak słowa których udaję że nie ma w takich historiach jestem odwróceniem plecami uciekającym spojrzeniem wymijającą odpowiedzią jestem cała z roztrzaskanych dachówek zburzonego dnia cegła na cegle poranek południe sen widzę w krzyżach zwykłych ogrodzeń to moja wina w pokucie szarych firanek pajęczyny wokół ust pokój stół kuchnia zlew – to ta szmata
  4. Róbta co chceta ino nie maraśta :) Dziękuję wszystkim.
  5. By to jasny gwint. Osioł w marasie mniej zaparty.
  6. Ach no końcówka jest cudna..... :)
  7. będzie mi dobrze nawet z zimnym kaloryferem zimną kawą z fusami kiedy wypisze mi się długopis i padnie telefon kiedy stłukę ulubioną szklankę kiedy czekoladki okażą się niesmaczne będę kochana nawet zadymiona z brudnymi kolanami i tą okropną fryzurą bez sił na cierpliwość kiedy przemoczę buty kiedy przytrzasnę sobie palce kiedy znów się rozpłaczę będzie mi dobrze
  8. Cud, miód i orzeszki. Bez fandzolenia.
  9. porośnięta brązowo-zielonym mchem czułam że płonę wiatr pachniał celofanem i szumiał podobnie zamglone wrzosowisko nad jeziorem - coś rozbiło taflę na kilka lat nieszczęścia nie wiem na ile to niczego nie zmieni jeśli jeszcze raz nadepnę na szyszkę myślę że cię zamorduję
  10. nieudane pożegnanie sam przyznaj przełykając wódkę - lepiej żebym się jeszcze śniła i dalej ballada o narkomanach wdychając twój oddech noc pod oknem złamany paznokieć zakochaj zakochaj wściekła na zepsuty samochód jak długo mam czekać - nie będę wiecznie czekać nic się z tobą nie równa została nam ostatnia szansa bez szans kolejny raz udaję natchnienie zmyślony talent wkładam wam broń pod nogi pył na wietrze - tym jestem stare piosenki są najmądrzejsze tylko nie jestem mistrzem co wieczór kładę ją spać i ta sama modlitwa - niech jej nikt nie skrzywdzi - niech nie dorasta słabo mi nie patrz na serdeczny palec od pocałunku nikt nie umarł
  11. Brzmi jak ten policjant z angielskim akcentem z "Allo, Allo" :) Dziękuję, Boski :*
  12. zaspane powietrze pachnie przez chwilę bezczelnie byłam zła – to pamiętam – i nie miałam zegarka chciałam czegoś bardzo może lepiej że nie wiem czego pretekst by przyjść do ciebie wstyd miejsce parkingowe na serce znów tylko liść za wycieraczką jestem prawie pewna że kiedyś było coś takiego ciepło
  13. Widzę, że przerastają wersy dłuższe niż dwa wyrazy. Mogę zrozumieć, są wakacje, nie każdemu się chce myśleć. Cóż. Pozdrawiam panią o jakże oryginalnym i ambitnym nicku.
  14. zagryzam wargi – jesteś stąd o dwa dni drogi i tak mnie zabijasz pękłam gdzieś w środku purpurowo bezgłośnie słoneczne popołudnie z huczącym sercem znowu budzę się zbyt dobrze wiedząc gdzie jestem żałuję że mam obydwa numery telefonu do ciebie że kupiłam niebieską sukienkę czuję wciąż oddech na karku i chcę zapomnieć - choć nie chcę
  15. będę miała tydzień wolnego w sierpniu i będę zmieniać okna w mieszkaniu. jupi potnę się mydłem
  16. Mając do dyspozycji : Lilkę, "Oczy na skrzydłach", "Kobietę - Ikara", nawet krowa poczułaby wspólność...nooo ale to mądre zwierzę ;) Dygam, nieoczytana. Bardzo ciekawa manipulacja ;>
  17. Mając do dyspozycji : Lilkę, "Oczy na skrzydłach", "Kobietę - Ikara", nawet krowa poczułaby wspólność...nooo ale to mądre zwierzę ;) Lecterze! :> Wiersz Dobry. Taki zawodowy.
  18. gdybyś mógł być jasnym dniem swobodnie ubranym i sennym chodzą po głowie pochmurne niedziele dziury w ścianach zdążyły się zagoić do futryn przyrosły czekaniem podobno marzenia to ogromna potęga jednak wciąż zbyt mała by mogły się spełniać
  19. tak jak bym to widziała :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...