Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Katarzyna Bielińska

Użytkownicy
  • Postów

    1 208
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Katarzyna Bielińska

  1. Dziękuję ślicznie:) W końcu ktoś skomentował moje "dzieło":))) Czekam na komentarze moich wierszy i tak jakoś nikt się nie kwapi, żeby cosik napisać:))) Jestem tu od kilku dni i zauważyłam,że ludziska bardzo rzadko komentują wiersze innych. A ja tak czekam na jakąś konstruktywną krytykę:) Bardzo chętnie zapoznam się z Twoją twórczością, tylko jeszcze nie wypatrzyłam Cię tu:) Ale poszukam. Pozdrawiam:)
  2. Piękne...Bardzo mi się podoba. Fantastycznie dobierasz słowa i łączysz je ze sobą. Pozdrawiam i zapraszam do siebie:)
  3. Jest nowym wcieleniem samego siebie, przebudzonym na wyspie Świat. Dawny kochanek szczęścia, który zapomniał o przeszłości, odkrył piekło teraźniejszości, przepowiedział, co przyniesie czas. Życie jego to wysoka fala, którą przeskoczyć chce. Świadek oszustw, intryg, który już nie chce zakochać się...
  4. Fantastyczny wiersz! Bardzo mi się podoba! Krótki, ale jakże treściwy. Niesie pewną mądrość życiową, nakazuje się zastanowić nad zjawiskiem miłości.Pozdrawiam:)
  5. Kiedy świat mój runie przypomnę sobie twą ciepłą dłoń Kiedy kwiaty przestaną pachnieć Kiedy motyl skrzydła swe złoży w grobie wtedy ja przypomnę sobie o tobie Kiedy perła w kamień zamieni się Kiedy słowo "życie" straci sens przypomnę sobie o tobie...
  6. Całkiem sympatyczny wiersz....Lekki, przyjemny, radosny. Pozdrawiam:)
  7. Fantastyczny wiersz!!! Naprawdę zaczytałam się....Jestem pod dużym wrażeniem...Poruszasz w nim ważne aspekty naszego życia. Zadajesz pytania, nad którymi warto się zastanowić i spróbować udzielić odpowiedzi.... Mam tylko jedno małe "ale":) " nowa nowomoda?" Masło maślane....Chyba,że to zamierzony manewr?:)Pozdrawiam i gratuluję:)
  8. No tak...Nieznane bardzo pociąga, ale nie zawsze warto ryzykować...Tylko skąd to wiedzieć?
  9. To prawda Lilianno. Ale z tą swobodą trzeba uważać...:)))
  10. Przyjrzyjmy się fragmentowi: "Myślę, lecz jest to bezcelowe Widzę, lecz wydłubano mi oczy Śpiewam, lecz głos straciłem Żyję, lecz serca już brak Lecę, lecz nie mam skrzydeł Czuję, lecz pozbawiono mnie uczuć W moje myśli wkrada się chaos Oczy zasłonięte opaską przeznaczenia Struny naderwane od głosów wewnętrznych Serce mimo ran i wielu peknięć nadal bije Skrzydła choć eteryczne nadal się trzymają Uczucia wypełnione jedynie chęcią zemsty" Widzę tu pewne powtórzenia i zaprzeczenia....Dla przykładu: "Śpiewam, lecz głos straciłem" = "Struny naderwane od głosów wewnętrznych" "Żyję, lecz serca już brak" sprzeczne z " Serce mimo ran i wielu peknięć nadal bije " Być może to celowy zabieg i niepotrzebnie się czepiam. Tak poza tym ciekawy i ładny wiersz.Pozdrawiam:)
  11. Sama stosuję rymy i to dość często, ale chyba w nieco innej formie. Opinie innych są jednak nieco przesadzone. Ja uważam, że to bardzo wartościowy wiersz. Używasz tu ciekawych metafor, prezentujesz bogate słownictwo i muszę przyznać, że rymy, których tak każdy tu się czepia, przestają razić, jak się przyjrzy utworowi po raz kolejny...Bardzo zyskuje wówczas. Czytając go, próbowałam sobie wyobrazić to wszystko, o czym piszesz. Nazywanie tego dziecinadą świadczy jedynie o niedojrzałości emocjonalnej tych, którzy tak twierdzą. Udany wiersz Witku i możesz być z siebie zadowolony!To wiersz dla ludzi z wyobraźnią!
  12. Zupełnie nie przypadł mi Twój wiersz do gustu. Zupełnie. Nie rozumiem nic....Może zbyt mało we mnie wrażliwości....Nie podobają mi się wulgaryzmy i nie podoba mi się część poświęcona dziewczynce...Jakoś źle mi się kojarzy.Pozdrawiam.
  13. Gdy cię nie ma - Tęsknię Gdy jesteś, obawiam się, że stracę Cię - Tęsknię. Gdy myślę, że popłyniesz z wiatrem - Tęsknię. Gdy widzę jak motyl lata - Tęsknię. Gdy widzę babie lato - Tęsknię. Gdy rano rosa na trawie - Tęsknię. Czemu? Bo ty jesteś tym, co się rusza i tym co martwe. Kamieniem w rowie, trawą na łące, motylem na róży, słońcem na niebie, deszczem ulewnym, strumykiem górskim, obłokiem niebieskim, hukiem burzy...
  14. Wspaniały wiersz.Bardzo mi się podoba....wiele w nim mądrości, prawdy, wskazówek. Jedno mi tylko przeszkadza....zbyt wiele znaków interpunkcyjnych w niewłaściwych miejscach. Pozdrawiam ciepło:)
  15. Ciekawy wiersz....nie trafia do końca do mnie jedynie fragment: "karta zapełniona wiatrem odzwierciedla słoną kałużę" W zasadzie to nie pasuje mi tu tylko ta "karta zapełniona wiatrem"...Nie rozumiem po prostu tej metafory, nie potrafię jej zinterpretować, nie wiem co chiałes przez to powiedzieć...Piszesz o milczeniu, w którym zawierają się słowa...może więc na tej karcie były słowa, które podmiot liryczny chciał wypowiedzieć, ale gdzieś je zagubił (i zostało to porównane do wiatru, który wiele potrafi zabrać i zniszczyć)??? "kałuża" rozumiem "słona" od łez? Tak w zasadzie...wiersz jest krótki,ale ma w sobie mnóstwo treści...Lubię taką twórczość.Pozdrawiam:)
  16. Piekne wyznanie....przepełnione smutkiem, wzruszające. Kajuś kochana...tylko pracuje nad błędami:)
  17. Wspaniały wiersz...Szanuję facetów, u których występuje taka wrażliwość...Co prawda trzeba przeczytać ten wiersz kilkakrotnie, aby wczuć się w jego treść i zrozumieć przekaz....ale naprawdę warto powracać do takich utworów. Życzę spełnienia marzeń:)
  18. Bardzo pogodny, lekki, zwiewny wiersz. Prosty w formie, ale trafia do czytelnika, napełnia optymizmem.:))))Podoba mi się:)))
  19. Ciało kobiety jak kwiat Ciało kobiety jak morze Ciało kobiety jak ogień Drażni nęci wonią Żeglujesz po nim Ogrzewa zmarznięte twe dłonie
  20. Fantastyczny wiersz! Tragiczny, bardzo wyrazisty, w doskonały sposób ukazujący cierpienie egzystencjalne podmiotu lirycznego. Pozdrawiam!
  21. Naprawdę ciekawy wiersz....Powiedziałabym, że wprowadzający w pewne zamyślenie nad sensem życia, przygnębienie...Wyczuwam w nim tragizm podmiotu lirycznego. "Miałem coś… „Miałem” to dobre określenie" Cudzysłów wyraźnie wskazuje na to, że tak naprawdę podmiot liryczny nie miał nic...Wydawało mu się, że to ma, dopóki nie pojawiła się w jego życiu rozpacz. Naprawdę wartościowy wiersz.
  22. Nowi odkrywcy dzikości co zwie się miłość Niewidzialni ludzie podróżnicy parku radość Marzyciele poza prawdą świata złego Nieujarzmieni wędrowcy poszukujący schronienia od okrutnego
  23. Dziękuję Wam bardzo. Piszę od dawna...w zasadzie są to wiersze sprzed kilku lat. Zawsze miałam opory, żeby je komukolwiek pokazać...Ale chciałabym, aby ktoś spojrzał na nie obiektywnie, z innej persektywy....Liczę, że czegoś ciekawego się tu nauczę. Pozdrawiam Was:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...