Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ewa_K.

Użytkownicy
  • Postów

    554
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Ewa_K.

  1. Zawsze byłaś drugoplanowa - to zapamiętam. Reszty nie.
  2. Aaaa... dopiero załapałem. Myślałem nad tym dobre pułgodziny i wie Pan... już wiem: dlatego rze nieopacznie poczytałem trochem wierszołów na tem dziale!!! następny geniusz analfabetyzmu ps. nie zechciałby Pan odwiedzić Warsztatu?
  3. już przyuczona - inaczej :)
  4. proponuję - niech Pani zbiera dowody ... a może zmienić opcję : "Zgłoś złamanie regulaminu serwisu" na "Zgłoś Hani złamanie regulaminu serwisu" ps. ja Panią popieram:)
  5. Rzeczywiście! :D A tak w ogóle to nie wszystko nadaje się do ot, tak szybkiego przeczytania; niektóre rzeczy wypowiada się ważąc ciszę. Z resztą tylko tak wolno zadawać pytania. Zabawni musisz COŚ najpierw napisać, abym to WOLNO przeczytała narazie pa!
  6. wcale nie pięknie wiersz - pytanie bez odpowiedzi na dodatek pytanie - lakoniczne a fragment: no dobrze, ale co teraz zrobić jest tak nieporadny jak wypracowanie trzecioklasisty
  7. Widzę, że Oyey ma godne zastępstwo :)
  8. jestem codziennie, nawet jak mnie nie widzisz :) również pozdrawiam
  9. myśli nieuczesane tylko zmieniłabym tryb w tym fragmencie: na pierwszą jesień tego dnia zasnąłem w ustach smak ciepła
  10. zaleca spacer, bo to niezdrowo spędzać na org-u 11 godzin dziennie
  11. tu trzeba psychiatry, nie admina:) Ewo, nie ma sprawy, jeśli odczuwasz taką potrzebę... uważasz, że do nauki dobrego zachowania potrzebny niektórym psychiatra może masz rację. . :) nie no ja mam się dobrze - ba! nawet świetnie jak czytam ten KOMIKS
  12. tu trzeba psychiatry, nie admina:)
  13. nie, bo mam dystans a Pani?
  14. czytam, niestety czytam wszystko
  15. Ewa_K.

    Dziwne

    ach och uff
  16. Pani Bea, aby przeczytać konstruktywną krytykę, trzeba coś najpierw napisać. Pani prowokuje, nie pisze. Po to Pani stworzyła ten „twór”i po to założyła Pani ten wątek. Jeżeli „ban” do czegoś tutaj służy, to powinien właśnie eliminować takie zachowania. Polepszyłaby się atmosfera i poziom wypowiedzi. Bije Pani pianę, Droga Bea – na dodatek na żenująco niskim poziomie i nic Panią nie tłumaczy. Gdyby Pani wykazywała wysoki poziom swoich wierszy, można by rozpatrywać, czy zestroić się emocjonalnie z autorem, bo poczuł się poszkodowany, ale tutaj nie ma czego szukać. Szkoda czasu i energii.
  17. Poczucie dystansu i humoru Pana nie opuszcza. Nie jest to arcydzieło, ale wyróżnienie się należy. Ode mnie - uśmiech. pozdrawiam.
  18. najsmutniejsze jest to, jak Autor napisał tytuł
  19. aby nie było zbyt nachalnie, bo temat poważny, skróciłabym do: Wytchnienie w szczycie altany pęd winorośli posunął się za daleko już prawie zapomniałem mój przyjaciel ma raka ___ pozdrawiam
  20. zależy jak obfite jadasz kolacje i śniadania:)
  21. deklaracja na początek może wystarczy ... potem się zastanowię :)
  22. Potarguję się trochę, Ewo : ) Jeżeli uznasz, że wiersz bez cierpliwości ciążenia jest genialny (!), to ją wywalę. : ) abym uznała, musiałbyś mnie najpierw zjeść, Hanibalu :)
  23. bez sensu, ponieważ 1. w tej chwili służy to tylko do załatwiania prywatnych interesów 2. poezja nie ma terminu ważności 3. ograniczenia w tym względzie prowadzić będą do kolejnych sporów to 3 argumenty trzeba więcej?
  24. bez sensu
  25. Cierpliwość ciążenia lub bezsenność opadania. Albo jedno albo drugie. Razem brzmi nieładnie. Uwierz Piotr.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...