-
Postów
319 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez zyzy52
-
@error_erros Przewrotnie fajne. Pozdrawiam. :-)
-
@Vanilla Dziękuję. Taka sytuacja zdarzyła się kilkadziesiąt lat temu. Ja ją tylko zrymowałem. Miałem nadzieję, że ktoś się uśmiechnie. Pozdrawiam wiosennie. :-)
-
Znałem szwagrów dwóch niegdyś. Zdolni, pracowici, pomocni w każdej chwili, z sobą bardzo zżyci. Obaj w czynach tak zgodni, że nawet ich żony na ten sam termin poród miały wyznaczony. Właśnie nadszedł czas taki i oczekiwanie. Panowie w swoim domu, a w szpitalu panie. Cieszyli się, a jakże, przyszli tatusiowie. Nic, tylko się na pewno urodzą synowie. Potomków w prostej linii teraz będą mieli. Z radości pili, z dumy pili, prawie nie trzeźwieli. Opamiętać się przyszło tatusiom zmęczonym. Pojechali, by wreszcie odwiedzić swe żony. Wyjrzała jedna przez okno, a na taki widok krzyknęła – „Zobacz siostra, jakie majstry idą”! Obaj chód mieli chwiejny od onej gorzały, zaś chuch taki, że muchy na ziemię spadały. A teraz niespodzianka, i koniec bajeczki. Obie panie urodziły, prześliczne córeczki. Spojrzał szwagier na szwagra, wzrokiem takim, rzewnym i rzekł: „patrz jak dziś niczego nie można być pewnym”. :)
-
Szczyt się szczyci
zyzy52 odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Henryk_Jakowiec Kiedy chandra mnie dopada, kiedy z życiem się borykam albo smutno mi zwyczajnie, wpadam szybko do Henryka. Kilka zwrotek tu przeczytam i już znowu mi Nadzieja szepnie w ucho: „Będzie dobrze”. Tak więc trzymaj, Panie He Ja! -
@jan_komułzykant Bo marszałek to nie cysorz co to mieć miał klawe życie, dużo zdrowia czasem trzeba, by sejm działał przyzwoicie. Pozdrawiam pięknie :-)
-
@Marek.zak1 Krótko i prawdziwie. Pozdrawiam Mistrza :-)
-
Niespodziewany Odruch Poszczepienny
zyzy52 odpowiedział(a) na Father Punguenty utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
@Father Punguenty A to ciekawa perspektywa. ? -
Był i minął Dzień Mężczyzny
zyzy52 odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Henryk_Jakowiec Nie załapałeś się widocznie na żaden z kwietnych bukiecików bo wczoraj święto obchodziło tylko czterdziestu męczenników. Nie otrzymałeś zatem kwiatów autorze wielu świetnych wierszy, bo może ktoś wyliczył właśnie, iż jesteś z nich czterdziesty pierwszy. Pozdrawiam :-) -
@joanna53 Bardzo melodyjny, aż chce się go zaśpiewać. Pozdrawiam :-)
-
Moje co nieco
zyzy52 odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Henryk_Jakowiec A u mnie: Wena do Wenecji zwiała, Muza się w muzeum kryje a natchnienie nie oddycha. Zdaje mi się, że nie żyje. Pozdrawiam. :-) -
@Iwa-Iwa Dziękuję. Pozdrawiam cieplutko :-)
-
@Vanilla No nie, nie znam innych lasek panów marszałków, jak tylko tę jedną, najszczuplejszą. ? Dziękuję i pozdrawiam :-) @error_erros Dziękuję. Też lubię Twoje wiersze. Pozdrówki :-) @Oskar Marciniak Dziękuję, lecz do przemocy nie namawiam ? Pozdrawiam :-) @bronmus45 Współczuję kobiecinie ? Dziękuję i pozdrawiam :-)
-
Panie Marszałku Sejmowy. Zwracam się z takim wnioskiem, by stworzyć etat nowy dla laski marszałkowskiej. Gdy brać sejmowa w ferworze, a poseł spokój utraci, ta laska niech Panu pomoże porządek wprowadzić wśród braci. I na mównicy, gdy który w głupocie się zapamięta, to złap Pan za lagę i z góry potraktuj nią delikwenta. Gdy poseł z wyborców dworuje, a naród cierpi niewinnie, ta laska niech trochę pracuje, niech z boku nie stoi bezczynnie.
-
@Vanilla Dziękuję i pozdrawiam :)
-
@Antoine W @Marek.zak1 @error_erros @dot. Dziękuję za miłe komentarze :)
-
Kawy mi się zachciało, zwykłej, nie ze śmietanką. Tak więc, na „małą czarną” poszedłem z Koleżanką. Wiele już lat minęło jak jesteśmy po ślubie, a Koleżankę i kawę, do dzisiaj jeszcze lubię. :)
-
@Franek K Świetny wiersz wiosenny. Gratuluję i pozdrawiam :)
-
@error_erros Dzięki za poczytanie. Pewnie i to powiedzenie: "częste mycie skraca życie", też ma w sobie trochę prawdy. Pozdrawiam :)
-
Ciągle słyszę dziś o myciu. Myj swe ręce, a dokładnie bo to ważne w twoim życiu i wirus cię nie dopadnie. Myj je rano i wieczorem, przed jedzeniem, po jedzeniu, myj je w porę i nie w porę, myj po każdym posiedzeniu... W masce możesz chodzić śmiało, lecz omijaj, kogo spotkasz. Dezynfekuj swoje ciało, ale z zewnątrz, nie od środka. Przyszedł właśnie mi do głowy wniosek raczej oczywisty: Kiedyś może niezbyt zdrowy będę. Za to, jaki czysty!
-
@[email protected] Dziękuję i pozdrawiam. :)
-
Psoty małego Jasia
zyzy52 odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Henryk_Jakowiec Zanim z Jasia Jan wyrośnie i nim naukowcem będzie, sprawdził skutki swojej wiedzy na rodzicach w pierwszym rzędzie. :) -
Byle do lata
zyzy52 odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ja tam nie wiem jak to zrobisz, ale raczej wieczorami trzeba skrywać blade ciało chroniąc je przed komarami. A poza tym te hałasy. Gdy pobudzisz psy i koty, posłyszawszy dziwne dźwięki, mogą nabrać też ochoty. Pozdrawiam :) -
@Franek K Dziękuję, zdarza mi się czasem. :) @iwonaroma Dziękuję. :)
-
@Sylwester_Lasota Dziękuję i pozdrawiam. :)
-
Późny wieczór. Koło parku, wzdłuż kolei, ciemna droga. Drogą idzie jakaś pani, wystraszona ciut, nieboga. Każdy krzak ma wielkie oczy, a tu, na dodatek jeszcze, z tyłu widać męską postać. Panią aż wstrząsnęły dreszcze. Przyśpieszyła, lecz tragedii nic zapobiec nie jest w stanie. Za plecami coraz bliżej ciężkie kroki i sapanie. Odwróciła się i mówi. - Już uciekać nie mam siły. Dobrze, zgoda, niech pan gwałci, tylko niech pan będzie miły. Tu mężczyzna zwolnił nieco i tak tylko jej odpowie. - Co ode mnie chcesz kobieto. Tobie tylko jedno w głowie. Nie myślałem o tym nawet, aby z tobą tutaj grzeszyć. Nie mam czasu, biegnę dalej, bo na pociąg mi się spieszy!