-
Postów
319 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez zyzy52
-
@Franek K Niejedną sikorkę zgubił taki strój wabiła sokoła a trafił się zbój. :)
-
Rozterka emeryta
zyzy52 odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Henryk_Jakowiec O jedzeniu od sikorki wróbel może tylko marzyć, bo też ona musi zjadać tyle, ile sama waży. Ty nie czekaj kiedy dadzą. Na odwagę łyk jabola, no i w ciemnej bramie: "panie, za sto zeta kup bejsbola". Tak nie zaznasz więcej głodu a gdy sprawy zły kierunek wezmą, wtedy to darmowy zyskasz wikt i opierunek. -
Bardzo zgrabnie zrymowany, świetnie się czyta. Pozdrawiam. :)
-
@jan_komułzykant @iwonaroma @WarszawiAnka @Andrzej_Wojnowski @Franek K Dziękuję i pozdrawiam. :)
-
I ja piłem dobry trunek, kiedy byłem jeszcze młody. Dodawało się do słoja trochę drożdży, cukru, wody, jakiś owoc, czy ziemniaki nie pamiętam. Za to zapach się unosił i to jaki. Oczywiście później trochę, jak już w nocy to kapało, /trzeba było robić w nocy, bo w dzień by się nie udało/ smakowało jak najlepsze małmazyje, nawet lepiej. Nie ma dziś takiego trunku, bo i kartek nie ma w sklepie. :) Dziękuję. Tę fraszkę napisałem ponad pół wieku temu :) Teraz ją tylko trochę poprawiłem. W tamtym czasie modna była zagadka: "Co to jest H2O + bąbelki?" i dlatego tak już zostawiłem. :)
-
Cierpiał bardzo nad ranem pewien chemik wielki, bo mu brakło w syfonie H2O+bąbelki. I żałował, że wczoraj tak mocno pokochał roztwór wodny pół na pół C2H5OH
-
@[email protected] Codzienne, to nie. ? Pozdrawiam również.
-
@Franek K Mam takie odczucia kiedy czasem jestem w skansenie. Ale pamiętam jeszcze stare izby przedwojennych domów na wsi, gdzie mieszkałem.
-
@Oxyvia Co do marzeń, to na pewno, jak istnieje Świat bywały. Ale w tym jest całe sedno, coby spełniać się zechciały. ?
-
Kiedy wcześniej oszczędzałem drogocenne wód zasoby, nigdzie tłoku nie zaznałem. Nie zbliżały się osoby. Nie musiałem się przejmować w autobusie, czy też w sklepie, jaki dystans mam zachować. Ludzie to wiedzieli lepiej. No i wirus… Odkąd muszę myć się co dzień a dokładnie, obojętnie gdzie się ruszę to zaraz ktoś na mnie wpadnie. Teraz człeku siwy, stary, by przestrzegać odległości, pilnuj nakazanej miary. Już zaczyna mnie to złościć. Ten tamtemu nie dowierza, ludzie się mijają bokiem, człek na człeka, jak na zwierza, łypie z boku jednym okiem. Pocieszeniem to przesłanie: Kiedyś będzie temu koniec niezależnie gdzie zastanie, po tej, czy po tamtej stronie.
-
@Henryk_Jakowiec Wczasowiczki się wystraszył, bo przy owcach był od dziecka. Nim się w lesie ciemnym zaszył krzyknął: „tobie starcy świecka!” Gdyby baca był w pobliżu, nie w kolibie leniuchował, to wyskoczyłby w negliżu i juhasa poratował. :)
-
Dlaczego zając kuca pod miedzą
zyzy52 odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Henryk_Jakowiec Dama ze wsi Dziura kiedy była w drodze Przykucnęła za miedzą-cisnęło ją srodze. Pod miedzą zając Również kucając Przedrzeźniał damulkę-wstyd było niebodze. ? -
@Henryk_Jakowiec Sam siebie okradał - z jednej kieszeni do drugiej przekładał. ?
-
rymowanka walentynkowa
zyzy52 odpowiedział(a) na beta_b utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@beta_b Rymowanka super. Pozdrawiam :) -
@Gosława A teraz niech pokazuje jak się go używa. ;)
-
Wiele lat jesteśmy razem, lecz Cię trapi brak pewności, bo choć jest 14 luty, nic nie mówię o miłości. Niech się inni o to martwią, przecież to nie nasza brocha. Ja bez względu na kalendarz Ciebie, Żono, zawsze kocham.
-
Pristis & pristis
zyzy52 odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Henryk_Jakowiec Lecz skoro z flądrą do rana piłeś i ona z także do rana piła, a jeszcze coś tam jej naruszyłeś, myślę, że wcale pristis nie była. :) -
Dziękuję wszystkim za komentarze i podobaśki. Pozdrawiam ?
-
Pewien Szczepan z miasta Łodzi na szczepienia różne chodził aż sczepił się ostro z przełożoną siostrą choć oboje już niemłodzi.
- 8 odpowiedzi
-
11
-
@Jacek_Suchowicz Dobre :)))
-
@lena2_ Wiem, że Ameryki nie odkryję, ale życie nie jest tylko białe albo czarne. :)
-
@lena2_ Czasem się sobie przyglądam ;) @joanna53 Raz mnie kopnie, raz połechce a jak wołam, to przyjść nie chce :) Pozdrawiam.
-
Nachodzi człowieka coś z ranka. Niekiedy pojawia się temat. Czy będzie to dziś rymowanka, czy może to jakiś poemat? Już muza żałośnie westchnęła. Ja rymy w pośpiechu układam. Poezja, by lekko płynęła, w ustronnym też miejscu zasiadam. Minęła z okładem godzina. Skupiony wciąż, tworzę i stękam. Narzeka już cała rodzina, że ciągle zajęta łazienka. Zużyłem ostatek papieru. Nic nadal nie trzyma się kupy. I jeszcze ten brak koneserów, lubiących poezję do... rymu. :)
-
Hej, panowie czapki z głowy
zyzy52 odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Henryk_Jakowiec Wciąż szlifując trotuary pan Ambroży, chociaż stary, wierzy, że te młode panie sprawią cud i coś mu stanie. Tak więc wiosną, latem łaził, czym niektóre panie zraził. I jesienią. Jak ten Marek. Zimą stanął mu... zegarek. Jednak z nową wciąż nadzieją chodzi, choć się wszyscy śmieją. Hobby straszne chłopa wzięło. Cud, że serce nie stanęło. :) -
Bojaźń autora
zyzy52 odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Henryk_Jakowiec A mnie się widzi, że ciut przeginasz, kiedy nas straszysz tym swoim leniem. To niemożliwe by tak się stało. Z twoim dorobkiem i doświadczeniem? Owszem, położyć kiedyś się trzeba nawet poleżeć dowolnie długo, zwłaszcza gdy ma się do swej pomocy, albo w zastępstwie, osobę drugą. Myślę, że Wena jest tą osobą, która dla ciebie ciężko pracuje, kiedy to leżąc na obu bokach twierdzisz, że lenia sobie hodujesz. ?