Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Piotr_Jasiński

Użytkownicy
  • Postów

    1 980
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Piotr_Jasiński

  1. znaczy się, że waszmość wydając taki osąd kierujesz się jakaś wewnętrzną intuicją - a może podpowiada to waszmości wewnętrzny daimonion: kto jest poetą, a kto nie. Trawestujac powiedzenie Himmlera: Wer Dichter ist, entscheide ich selbst! i jeszcze do rymowanki: czy waćpanna czytała Witolda Rosołowskiego? napisał tekst w podobnej manierze, o tej samej miejscowości ([u]chociaż warsztat ma o 4 klasy lepszy niż pani[/u]) ile razy mam się spowiadać? z ukłonikiem i pozdrówką MN Zbanowany robi sobie żarty czy tak na poważnie? Jeśli żart to chyba tylko on się śmieje. Jeśli na poważnie to śmiać się będą wszyscy. Chyba że to subtelna forma przypodobania się. Znaczy komplement taki. ;)))))
  2. Mam podobne podejście do wiersza jak Marlett. Toż ja w takim miejscu mieszakał przez kilka ładnych lat. Tylko wiatraka tam nie było. A i tak często tam jeżdżę tylko po to by leśną dróżką do krzyżówek pospacerować. Pozdrawiam
  3. Judyt myślę że przemoc do słów użytych w utworze nijak się ma. Chyba są milsze słowa. A cztery ostatnie wersy bardzo ładne. Pozdrawiam.
  4. Bardzo ładne. A w puencie może powinno być "po tamtym sztormie" :)))))) Pozdrawiam serdecznie
  5. Podoba się. Szczególnie druga i trzecia. Pozdrawiam
  6. A ja ze swojej beczki. Twardowski - pierwszy Polak w kosmosie :))) Musiał wiele okowitej przelać by się tam znaleźć :) A na poważnie to wiersz mi się podoba, choć trochę mroczny. Pozdrawiam PS. Też pamiętam suche na dnie morza :)
  7. Pojmuję że wesja z panią ogrodnik lepsza. Dzięki i pozdrawiam
  8. Fraszki - te są dla zabawy ale róża w mym ogrodzie będzie kwitła bez obawy tylko dzięki czystej wodzie nie zakwitnie nam niestety tylko dzięki pisaninie więc zadanie dla poety nie polejesz kwiat przeminie ;)))
  9. Są ładne odmiany ogrodowe, a kleszcze i inne robale na innych roślinkach też bywają. Weźmy mszyce na pięknych różach. :))
  10. Bardzo mnie rozbawiła twoja interpretacja. I gdy się zastanawiam to chyba najbliżej prawdy jasteś. Znaczy przed zmianą ról. :)) Dzięki i pozdrawiam również. Ps.Aż mnie zstanowiłeś czy czasem małej zmiany nie wprowadzić. I chba tak zrobię.
  11. Ładnie teraz w całości. Pozdrawiam
  12. Michale, ostatnio ktoś mi wpisał po utworem jakimś że wiersz tworzy też czytelnik. A nie jesteś pierwszym któremu kosmate myśli nachodzą po czytaniu. W W kilka się takich osób znalazło. Więc nie ma wybaczenia bo "nulla poena sine culpa", a ja tu winy nie dostrzegam :)) Pozdrawiam
  13. Wydaje mi się że nie ma problemu ogrodniczki. Raczej chodzi o to że się po porstu swoimi osiągnięciami nie chwalą. :)))))) Wystarczy że paproć zakwitnie, po co szukać splendoru. ;) Pozdrawiam
  14. Dzięki z wzajemnością
  15. Tu się chyba bardziej czynność odwijania liczy. Motyl jest nagrodą za cierpliwość.
  16. Są choroby na które nie ma lekarstwa. I tu chyba o takiej peel mówi. Smutny ale znalazłem ty chyba szczyptę optymizmu. Pozdrawiam
  17. Ogony chyba rzeczywiście były do bani. Kolejna zmiana. Już się zaczynam w nich gubić. :)
  18. Marlett jak się dobrze starać to taka noc może być co noc :))))) Dzięki serdeczne i również pozdrawiam
  19. Stanisławo - interpretacja jak najbardziej poprawna :)))))))) W końcu co wyinterpretujesz to twoje :))))))))
  20. obwiędła zakwitnie nocą pod wprawną ręką ogrodniczki
  21. Pomimo zmian zielono mi tu jest. Ups, seledynowo ;)))) Pozdrawiam
  22. Coś z drugą strofą można by pokombinować. W tej wersji przy czytaniu na głos język się plącze. Można by jakoś rytmicznie dopasować do pierwszej. Na zdrowie :)))))
  23. Judyt toć paprotki też w ogródku uprawiać można ;)
  24. Bedem myśleć ;) A co wyjdzie się zobaczy. Dzięki i pozdrawiam Ps. A teraz?
  25. Ja znalazłem, peel szuka - ale fachowca, znaczy się ogrodniczki z dobrą ręką. :))) Pozdrawiam także samo
×
×
  • Dodaj nową pozycję...