
Mar_tula Joppulkowa
Użytkownicy-
Postów
97 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Mar_tula Joppulkowa
-
poezja
Mar_tula Joppulkowa odpowiedział(a) na Mar_tula Joppulkowa utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
słowa napływają do głowy stróżkami deszczu po szybie krwi czerwonymi kropelkami myśli skłębiają się w twory orzeczenia z przydawką i podmiot z przyimkiem łączą się w zagadkę bo czyż jest coś ponad poezję genialniejszego niż siąść napisać i ujrzeć kres celu ? (23.04.2002r.) -
"Gdzie jesteś?"
Mar_tula Joppulkowa odpowiedział(a) na Thomas Deszcz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
to jak wiersz o Panu Hilarym.. co to zgubił okulary.. i aż do chwili spojrzenia w lustro nie wiedział gdzie są.. tylko kogo Ty (podmiot liryczny) szukałeś.. siebie?? może nie trzeba szukać w łazience.. ;) może wystarczy.. w sercu?? podobało mi się.. prosto i.. :) pozdrawiam.. -
Nieustanna tortur kaźni...
Mar_tula Joppulkowa odpowiedział(a) na Sonnengott utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ostro i dobitnie.. aż stuliłam pysk.. (nie mam pyska, ale wiadomo o co chodzi ;) ) dużo emocji.. i to jest fajne :) pozdrawiam -
Upadły Anioł
Mar_tula Joppulkowa odpowiedział(a) na Mar_tula Joppulkowa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Anioł patrzy na słońce przez łzy Anioł chodzi po świecie samotny Anioł upadły. Los potoczył się dziwnym torem tak ktoś zdecydował, że Anioł powstał z człowieka - postaci niezwykłej. Wśród szarości mas stoi on sam. Anielskie spojrzenie z anielskich oczu blask anielski anielskiego pana Anielski powstał świat. Wśród zła i smutku wśród gorzkich dni zjawiłeś się - właśnie ty. Wśród myśli zagubionych i stłumionego bicia serca powstałeś. I nabrał świat barw i woni kwiatowej Radością napełnił innych swiat. Osuszył łzy słone, rozbawił rozkochał w rozkoszy usta czyjeś. (Lecz) los potoczył się dziwnym torem tak ktoś zdecydował, że Anioł upadł. Wokół pustka i beznamiętność wokół szarość i zwyczajność i tylko blask anielski pozostawił ślady. I patrzy teraz Anioł na słońce przez łzy. I chodzi Anioł po świecie samotny. Anioł upadły. Modlitwa o zbawienie nic nie pomoże bo jak pomóc Aniołowi, gdy Anioł tobie pomóc nie może. Więc zmiłuj się Boże nad czarnością myśli I pozwól uwierzyć w istnienie wieczności.. (...) Więc trwaj po wsze czasy anielskości boska więc żyj postaci upadła i nie martw się - odzyskasz skradzione skrzydła (10.11.2001r.) [sub]Tekst był edytowany przez mar_tula joppulkowa dnia 27-05-2004 17:21.[/sub] -
Mamo!
Mar_tula Joppulkowa odpowiedział(a) na Mar_tula Joppulkowa utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
"W pierwszej strofie ostatni wers zgrzyta. Ja daję małego +. Pozdrawiam. P.S. Widzę, że i pani kolekcjonuje "WIELKICH MALARZY"." zgrzyta..? może to po prostu zależy od tempa czytania.. ale dziękuję za komentarz.. :) P.S. zakończyłam kolekcjonowanie na 107 numerze.. a w obecnej nowej edycji też się zgubiłam.. i chyba tylko zamówienie zaległych numerów pozwoli mi zebrać całą kolekcję :) -
Nekrotour
Mar_tula Joppulkowa odpowiedział(a) na Sonnengott utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
antycznie, czy współcześnie.. sama nie wiem jak to analizować Bożku Słońca!! w sumie nie ma się do czego przyczepić :):) więc się nie przyczepię tylko pogratuluję lekkości, dojrzałości i ironii.. :) groteskowo.. :) pozdrawiam -
Mamo!
Mar_tula Joppulkowa odpowiedział(a) na Mar_tula Joppulkowa utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Dziekuję Mamo, że mnie urodziłaś nauczyłaś mówić, chodzić nauczyłaś. Dziękuję Mamo, że byłaś przy mnie przytulałaś do siebie wyczekiwałaś w oknie. Dziękuję, że w tak niedługim czasie i przy nie lada wysiłku zrobiłaś z małej córeczki człowieka światłego umysłu. Dziękuję, że pozwoliłas mi się uczyć, zdobywać wiedzę chodzić spać wieczorami umacniałaś w Boga wierze. Dziękuję, że mnie ochrzciłaś i dałaś mi me imię i, że jestem strzelcem także dziękuję. Dziękuję, że pytasz czy dobrze się czuję, że dajesz pięć złoty, gdy Malarzy kupuję. Dziękuję, że dałaś mi dwóch braci wspaniałych bez nich by życie było zbyt szare. Dziękuję, że mnie kochasz i jesteś wciąż przy mnie, że z Tatą i braćmi jesteśmy rodziną. (21.05.2000r.) -
"The End"
Mar_tula Joppulkowa odpowiedział(a) na Thomas Deszcz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
(chyba) wiem o jakiej obojętności piszesz.. takiej, która jeszcze wczoraj nie byłaby obojętnością a największym na świecie bólem,bólem rozstania, samotności, a która dziś jest cholernie bolącą obojętnością, wyrwane z serca wszelkie emocje, po zdradzie, wiem jak wyglądałyby Twoje oczy, puste by były, wpatrzone w nicość, widzę jak zbiegasz, zostawiasz za sobą wszelkie istnienie, które wczoraj było wszystkim, a dziś nie jest już nawet n i c z y m , ot po prostu Twoje serce zobojętniało.. dobrze to rozumiem?? szkoda, że w człowieku nagle jest tyle siły by uciec, a niewiele chęci by zostać.. "+" i pozdrowienia -
Kiedy mnie już nie będzie
Mar_tula Joppulkowa odpowiedział(a) na Mar_tula Joppulkowa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Siądź z wrogiem którego nie masz twarzą w twarz - kiedy mnie będzie już brak wspomnij mnie przez chwilkę jedną i pożegnaj bezczelnie a dopóki jestem dopóki trwam przy tobie - okłamuj mnie! Odejdźcie pod rękę wzdłuż łąk i lasów - kiedy mnie już zabraknie zróbcie sobie miejsce... podzielcie się... rozkoszą a dopóki jestem dopóki trwam przy tobie - oszukuj mnie! Dziel się sercem swoim jakżeś to ze mną czyniła - kiedy mnie już nie będzie zjednaj sobie wroga na wieczną pociechę a mnie wspominaj bezczelnie choć ciężkie dni będą, bo przecież trwać będę, bo przecież będę! (15.01.2002r.)(dla Marty F.) -
Nadzieja
Mar_tula Joppulkowa odpowiedział(a) na Mar_tula Joppulkowa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
mhmm dziękuję za opinię, ale nie wiem czy zwróciłaś uwagę na datę napisania tego wiersza, rok 2002, to wiele tłumaczy, to w moim życiu czas wielu sprzeczności i może dzięki temu wiersze z tamtego okresu są takie przeciwstawne w pragnieniach i potrzebach, mimo wszystko to jeden z moich ukochanych wierszy, bo jest o całym moim "byciu" z dawnych dni :) -
Island
Mar_tula Joppulkowa odpowiedział(a) na Mar_tula Joppulkowa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
mam to odebrać pozytywnie czy negatywnie..?? :/ -
..bezdomność
Mar_tula Joppulkowa odpowiedział(a) na Emilia Zone utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
smutne ale jakże prawdziwe.. nie każdy ma odwagę pisać o czymś t a k i m , gratuluję!! :) -
Nadzieja
Mar_tula Joppulkowa odpowiedział(a) na Mar_tula Joppulkowa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Co mnie zabija, to nadzieja i przekonanie, że wszystko wiecznie trwa, że jutro dzisiaj będzie, że jeszcze tyle czeka nas. Gdybym umiała – choć na chwilę – zatrzymać czasu bieg, by chwila trwała wiecznie i każdy moment też. Gdybym umiała zawsze uśmiechać się i mieć dobre rady i nie uznawać złego i problemy też zlekceważyć. Gdybym umiała wprowadzić cię w stan osłupienia czyniłabym to każdego dnia dla miny twojego zdziwienia. Gdybym tylko mogła ci obiecać, że już zawsze tak będzie podpisałabym cyrograf krwią na białym papierze. Gdybym, ach chociaż potrafiła pokazać ci jak kocham to całe dnie bym spędzała na szeptaniu tych wyznań. Ale słabość istoty mojej na to wszystko nie pozwala nic na to nie poradzę, że wszystko mija, ot tak, raz za razem. (15.01.2002r.) -
po zmroku
Mar_tula Joppulkowa odpowiedział(a) na Agata Pawlus utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jeśli mogę coś zasugerować, zmieniłabym ten dwuwers: "zatapiają duszę w otępieniu marzeń i niespełnionych próśb" na "zatapiają duszę w otępieniu marzeń i niespełnionych próśb" zmiana może niewielka, ale wydaje mi się dość istotna, dzięki temu czytelnik szybciej dowiaduje się o jakie otepienie Tobie chodzi, a sam wiersz nabiera tempa, nie zatrzymuje się nagle urwaną niepewnością, poza tym treść genialna :) -
gravity of love
Mar_tula Joppulkowa odpowiedział(a) na Mar_tula Joppulkowa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
wiersz po angielsku dodałam już, ale to dla znających ten język, dla tych co nie rozumieją dodam kiedyś polską wersję "Island" czyli "Wyspę", a tak poza tym.. angielskie tytuły oddają dokładniej to co chcę przekazać, po polsku nie zawsze wiem jakich słów mam użyć.. -
Island
Mar_tula Joppulkowa odpowiedział(a) na Mar_tula Joppulkowa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Along the seaside where the waves crush the evening's cold permate, and cools my body from feet and penetrates my minds. Among sandy dunes amid dancing gale small raindrops flow on my crying heart. At the opposite end my fairyland there's an eminence, and on that hill stays (a) house, with you on mountain's top. Those unattainable deity, just a step from happiness, my heart filling with sadness, and warm - cooling my flesh. Your face - my dear makes me hard to breath and I can't do else than die because of love. So I bend my knees to you and bow my brow to honour you to tell you how much I love being not allowed to posses me. (15.03.2002r.) -
halucynacja?
Mar_tula Joppulkowa odpowiedział(a) na Kornelia Zawrzykraj utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
aż ciarki przeszły mi po plecach.. niby spokojny wiersz.. tak lekko wplecione emocje pomiędzy Twoje słowa.. a jednak pod wpływem chwili można poczuć dreszczyk.. dawnych wspomnień.. podobnych marzeń.. czyż wszyscy do siebie nie jesteśmy podobni?? :):) duży "+" ode mnie.. :) -
zapomniałam
Mar_tula Joppulkowa odpowiedział(a) na seweryna żuryńska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nie zapomina się takich rzeczy!! nigdy!! przenigdy!! ..wiersz więc mimo absurdu (moim zdaniem) możliwości zapomnienia.. oceniam bardzo pozytywnie.. :) a Tobie Droga Autorko radzę sobie przypomnieć ;) -
Sam w domu
Mar_tula Joppulkowa odpowiedział(a) na Mariusz Dogg utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jakby coś mówiło we mnie.. w ł a ś n i e t a k s i ę c z a s e m c z u ł a m ! ! jak dla mnie wiersz niesamowity!! uwielbiam wiersze o samotności.. Mar_tula Joppulkowa [sub]Tekst był edytowany przez Mar_tula Joppulkowa dnia 18-05-2004 17:26.[/sub] -
" Świeca "
Mar_tula Joppulkowa odpowiedział(a) na Thomas Deszcz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
samotność jest czymś pięknym, ale jakże smutnym, jeśli czułeś się smutny.. i pękłeś.. to musi świadczymś o czymś d o b r y m - p o z y t y w n y m gratuluję odwagi, nie łatwo jest pisać o przeżyciach i decyzjach w tak symboliczny sposób :) Mar_tula Joppulkowa -
gravity of love
Mar_tula Joppulkowa odpowiedział(a) na Mar_tula Joppulkowa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
lewituję w powietrzu w próżni egzystuję pomiędzy chcę a nie mogę lewituję drżę bezustannie radość mnie unosi nie wiem jak to się dzieje lewituję wiruję lewituję uśmiecham się (10.06.2003)