Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jacek_Suchowicz

Mecenasi
  • Postów

    11 166
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    106

Treść opublikowana przez Jacek_Suchowicz

  1. tych rybek jest pod dostatek a rybków łasych na chatę odwieczna ta gra w umizgach kto kogo i jak wyślizga :)
  2. po co ci pakiet AC na miłość skąd wiesz że jest może jej nie było kochania rozkosz i szaleństwa luz to tylko chuć każdy zapewnia mówi że kocha a istotą figle sex i pieszczota aby pozycję razem przećwiczyć i zaliczyć ref... :)
  3. za ten kawałek należy Ci się serducho - napisany z taką znajomością tematu, że pomyliłem peela z autorem
  4. @Rafael Marius No tak, chyba należysz do tych abstynentów, którzy już wypili cały alkohol swojego życia. Wiem, jak się często narażam pisząc, że alkohol jest dla ludzi. Ale czy to jest zbyt trudne aby wypić jedną pięćdziesiątkę dobrego trunku i..... wystarczy. Dla wielu abstrakcja.
  5. landszaft utkany swojskimi scenami na forum zawisł czy niby przypadkiem jaka wspólna myśl między zdarzeniami zwiąże je równo na jedną kokardkę :)
  6. W dzisiejszej gonitwie na chwilę przystanąć usłyszeć szept śniegu w wszechobecnym krzyku i dostrzec na niebie z Mikołajem sanie podarować słowa przemiłe po cichu :)
  7. w dzisiejszej dobie trafne spojrzenie bo życie zewsząd po łbie nas wali w ciekawych czasach żyjemy przecież a dusza nasza nie jest ze stali :)
  8. Rzeczywiście pobyt na portalu traktuję jako zabawę słowną, ale nigdy czyimś kosztem. Jeśli Ciebie uraziłem to przepraszam, ale w swojej fantazji kreujemy różne sytuacje i chyba o to chodzi. Pozdrawiam
  9. Ze smutkiem spojrzał na tych na ziemi; przed każdym dziesiąt ciężkich lat i zadań które winni wypełnić więc dał C2H5OH. Niech się pocieszą w trudzie i znoju, przecież rozsądek każdy z nich ma toast dla zdrowia w imię pokoju, nigdy nie muszą żłopać do dna. W pewnych ilościach giną kompleksy się otwierają zameczki ud. W poczuciu winy słodko nagrzeszą usprawiedliwia narodzin cud. Uroczy szmerek, jasność umysłu, wspaniałe wersy kreują lot. W szermierce słownej dowcipna bystrość by dźwigać szarość dostaną moc. Lecz gdy skosztują chytrzy zachłanni wręcz do ostatka spragnieni pić, zniweczą godność, respekt i pamięć. Sami nie wiedzą - po co im żyć? Czy może homo stanie się sapiens? Dla nich używki świat przecież ma. Sens korzystania w końcu załapią, pochłonie przeszłość grupy AA.
  10. podejrzewam, że piszesz z autopsji i zrobiło mi się bardzo smutno odpowiedź w oddzielnym poście Pozdrawiam
  11. Po północy topisz smutki, często z kiepskim wręcz wynikiem. Przecież życie jest nieludzkie, lewitujesz nad chodnikiem. Po północy świat się buja: płyną drzewa oraz domy, stąpasz równo po kafelkach zawstydzony, nawalony. Po północy rozpacz gniecie, własny domek cicho wchodzisz i po ciemku w łóżku legniesz. Obok ona - nie dogodzisz? Suchość w gardle, w kuchni - żona pichci coś przejęta cała. W łóżku…? pytasz ciut zdumiony: „dziś mamusia przyjechała”
  12. zwiotczenie chwili paruje z trunkiem energia rośnie potencjał wzrasta straty pokona już własnym sumptem i się na sprząta dzielna niewiasta dla niej gra fado łkający winyl :)
  13. to jest wspaniałe "gotować bulgota woda na uszka" łaskocze w brzuszkach farszem z kapustą sama pychota w kapuście grzybek czaruje usta :)
  14. bezbłędny warsztat powala zrazu niby o niczym a jednak o czymś brokat na twarzy już daje czadu tusz się rozmazał - ktoś go przeoczył? :)
  15. tekst powalający "w o l no ś ć" - "to już nie ty, przepraszam mamo" miłość macierzyńska cudowna w sobie samej w podtekście jest jakby toksyczną miłością zaborczą zachłanną - nic nie ma z wolnością może nie potrafi sprostać oczekiwaniom które świat współczesny wpoił młodym paniom standardy reguły ośmieszył zniweczył ważne moje ego w diabły odszedł etyk i chcąca się wyzwolić peelka nieraz wpada w łapy jeszcze gorszego okropnego gada pierwej jest cudownie chuć i oczarowanie lecz z czasem wyjdzie gad - gad gadem zostanie pozdrawiam
  16. może lód albo śnieg na sercu - wiem że oklepane ale zaspa mi nie gra - w Gdańsku na Zaspie Pozdrawiam
  17. propozycja ciekawa, ale tutaj to tylko komentarz Pozdrawiam
  18. przebiera dalej zda się że szuka przed sobą pustkę ukrywa pożółkłe liście żłobią twarz zmarszczki po makijażu łza spływa :(
  19. @Cvir nawet bym nie śmiał:)
  20. jest słowo kocham chleb na stole masełko serek i wędlinka zjadł konfesjonał grzechów worek i w parku uśmiech - miła chwilka lecz jednej rzeczy brak mi ciągle takiej najprostszej czy się przydarzy i czy przypomni senior sobie o mocnym postanowieniu poprawy :)
  21. czy zagna ciemnię jedna z ciem teza przez ciemnię wydumana i już nie można wierzyć weń bo to jest lobbing właśnie dla nas wystarczy ścierą ciapnąć ćmę opokę ramion w świetle poczuć i przegnać wątpliwości cień w ciemię nie walić bez powodu :)
  22. pozbieram mokre kartki zaraz i na grzejniku je rozłożę przychodzisz z ciepłem - czuję cała przytulisz miłe słowo powiesz :)
  23. kolejny raz na walizkach znana droga na lotnisko obwodnica śnieg i ślisko a w terminalu życie mknie na każdy dzień wziąłeś leki paszport masz w kieszeni lewej jessica siedź już nie biegnij ale ten typ śmieszy mnie ... :)
  24. " w ciszy jest wiele odpowiedzi" kiedy pomyślisz sama prawda gdy się wyciszysz możesz stwierdzić że cisza cicho z tobą gada niby przypadkiem coś podpowie olśnienie bywa że się trafi po tej rozmowie inny człowiek z dystansem żyje już inaczej :)
  25. ile tych biegów w życiu mamy i ile wzniesień zdobyć trzeba aby pokonać to co marne może będziemy bliżej nieba a przecież życie nie jest proste szczyt zdobywamy ciężką pracą i upadamy aby powstać droga do nieba nie jest łatwą :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...