Jacek_Suchowicz

Tak jak lubię!

grunt to się samemu dowartościować!!!!

ucieczka przed wojną (nie ważne gdzie) lecz "nie odeszłaś za daleko" - dom twój z Tobą jest :)

nocą zacząłem czytać strofy ale Morfeusz przyniósł ciemność i jest mi głupio pisać o tym że on zwyciężył mi się "zdrzemło" dla córki wierszyk - długość słuszna problemy dzieci nas dotyczą gdy one ciepią w sercu pustka człek chodzi struty jest mu przykro ale się nie martw coś Ci powiem ja swoje trzy w świat wypuściłem wygląd nie ważny tylko człowiek i osobowość w końcu miła ułoży życie gdy roztropna wszystko zakończy happy end-em a w naszych oczach ma pozostać kimś najpiękniejszym - naszym dzieckiem :)

a każda z Was jak promień światła chociaż czasami daje po oczach że najpiękniejsza od dawna wmawiam i tylko za to mnie chyba kocha :)

tu przysypało zbieliło szarość drzew bez zieleni i w hibernacji ogródków domów a jakby mało szarak wśród żdźbiących ozimin zastygł kominek grzeje tańczą płomienie a literatka nie stoi pusta rozgrzewa usta schlebiając wenie stąd ten komentarz i marsz do łóżka :)

@ezsip Lecz oczy otworzylem, aby dobrze widzieć: świat nie jest na niby, świat nie jest na niby! Uszy wyczyściłem i zacząłem słuchać, człek stworzon z materii, a także i z ducha! Swe szare komórki do zmusiłem do pracy, temaów do wierszy; na tacy, na tacy! Boga nie mieszałem do swych ułomności, niech mi pozwoli zmóc poważne trudności. Tematem poezji żona i świat cały, a wiersze jak z rękawa się będą pisały! :)

no tak pogoda ducha!! https://twitter.com/PanieKazimierzu/status/1725635449807311025?ref_src=twsrc^tfw

sukienka w wisienki fatałaszek zbyt lekki wyobraźnię rozbudza rozpala tu ówdzie się trzęsie i pachnie przepięknie ze grzeszyć masz chętkę od zaraz :))

- Synu Ciebie to już nie dotyczy - jeszcze żyjesz! - Ale duchowo zawsze możesz być młody

Właśnie dlatego że kocha jest zachłanna - chce mieć tylko dla siebie!!!!!!!!! :)

az by sięchciało pisac dalej........... by w końcu znaleźć jakiegoś chłopa co mnie przytuli co mnie pokocha chociaż przez dzień tydzień lub miesiąc a może nawet przez dni sześćdziesiąt albo przez rok czy wytrzymamy swoje słabości razem poznamy i każde książką będzie drugiego co nas pochłonie do upadłego wypełni każdy dzionek powszedni nagle staniemy sobie niezbędni choć to nie modne lecz wyznam skrycie przejdziemy wspólnie przez nasze życie :)

jak kocha to walczy o swoje pilnuje by nikt nic nie uszczknął zachłanna wciąż chciałaby pojeść lecz ptaszka wypłoszyć nietrudno :)

to raczej mrzonka ulotne poranne myśli w siąpiący deszczowy listopad pośród słów obrazek zastygł milczących chcę kochać chcę kochać :)

czy pióra też się mogą kochać jak możesz pytać właśnie dziś jch serce to stalówka złota co cudnym rytmem umie bić przestań uświęcać swe wspomnienia życie jak słońce grzeje nas świat rozpędzony wciąż się zmienia ale dla Ciebie znajdzie czas :)

pewna ekipa nie tylko z Warszawy w końcu dorwała się do sterów władzy oprócz hasła j****PIS w programie nie mieli nic jej koniec będzie niezbyt ciekawy

jesteś wstrząśnięty spójrz inaczej nie w kategoriach tego świata dla ciebie jeszcze Bóg coś znaczy więc przestań skamleć oraz płakać wiem że śmierć dzieci bardzo boli świat się zawalił leży w gruzach ale ty wierzysz więc powoli tekścik poniżej zrozum tutaj

dzisaj ma każdy swoje racje i wolno mu takowe mieć bo przecież mamy demokrację więc racją walą aż do łez ale kultura w gronie bycia zmusza wysłuchać racji pęk pomyśleć skorygować skrycie i może odkryć nowy sens :)

Synu a co tobą rządzi: Twój rozum czy penis? więc się zastanów co tak naprawdę w życiu cenisz

Proponuję Laxigen lub sok z kiszonej kapusty szklaneczka

wielkie zadęcie wewnątrz pustka już odtrąbiono hymn zwycięstwa na stołki skok melanż ustaw z tańcem chocholim idzie klęska :))

jesienne myśli przeszłość topi się w winie słodyczą w ustach

a jutro może puchaty misiek który zapewne nie jest pluszakiem zakręci w głowie i zacznie śnić się wzdychasz do chwil niebyle jakich po miśku będzie inne stworzonko pieseczek kotek mrówa lub słonik gonić za nimi oj miłe słonko cierpliwie czekać - sam się oswoi :) ps co do wiersza Alicja powiedziała wszystko