
Judyt
Użytkownicy-
Postów
9 833 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Judyt
-
bardzo fajny..J. serdecznie
-
wydaje mi się że jest to o tym, że nie ma teraz ludzi jako ludzi, peel jest peelem zamienia się tylko w jakiś symbol- typu ctrl v czy inne takie, w istniejące " coś" a nie " ktoś" z krwi i kości z duszą, a tutaj ta gra słowna ukazuje właśnie moim zdaniem wyjątrzenie osoby jako osoby. " galaktyka przyjaciół" -internetowa i to pseudo, J. serdecznie
-
przeczytałam..fajne refleksje. J. serdecznie Andrzeju
-
bardzo dobry, J. serdecznie Koval i tak trzymać byle bez de(:
-
północny taniec
Judyt odpowiedział(a) na Szkic Tylko utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
fajnie, podoba się Szic J. serdecznie -
sztuka i naród (próba tylko ;)
Judyt odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
ostatnie dwa wersy są zdecydowanie najfajniejsze, przedostatnia zwrotka do kosza, dużo tu wątków do rozczytywania, J. serdecznie Michał -
to nie były dni
Judyt odpowiedział(a) na Jimmy_Jordan utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
nie bardzo mi się wiersz czy jakoś tak podoba, bardziej jakby z filmu niż z życia,kojarzy się z " władcą pierścieni" na pierwszy rzut oka czytania, J. serdecznie Jimmy -
Fly, więc warto się zastanawiać a nie używać słów bez sensu, Aż tak pragnie miłości. Tego wierchołka napisałam dla mamy. Zgadzam się z tym co piszesz o szczerości, szacunku i rozmowie, zaufanie, to składa się na nią. Dziękuję za wejrzenie oraz zatrzymanie się, serdecznie Flyko, dobrego dnia i słońca w śniegu(: Judyt, tak warto się zastanawiać, jeśli ma to przynieść cos dobrego. Na pewno nie warto używać słów bez sensu i w kółko i dla zabawy drugą osobą. No chyba, ze ktos chce upewnić się i odciąć drogę komuś z kim się nigdy nie porozumie. Pozdrawiam i umykam. Ostatnio osłabłam od czytania tego wszystkiego na forum, niech więc zabawa dalej trwa, skoro to ma być sobie tylko zabawa. Judyt dzięki, śniegu to akurat nie bardzo, za słoneczko dziękuję i wzajemnie pozdrawiam , tymczasem i umykam. (: zastanawianie się - o tak mm..ja czytam jeszcze, chociaż Twoje spostrzeżenia trafne bardzo, bo teraz nawet mało czasu, żeby ktoś przeczytał choć, J. serdecznie bardzo i dziękuję za ślad Kochana ps. roztopy takie są troche, ale co tam
-
fajnie Krysiu, jak do celu to do celu(: J. serdecznie
-
przeczytałam Rafale(: ale masz upodobania poranne J. serdecznie
-
Jacku dzięki za wejrzenie i ślad J. (:
-
Judyt, coś w wierszu zobaczyłam dla siebie i o to chciałam dopytać Ciebie. Co do użytych przez powszechnie znanych słów, to ciągle się dziwię, dlaczego je powtarzamy a nie zastanawiamy. Czy człowiek aż tak lubi cierpieć, czy aż tak pragnie miłości, tylko nie wie co ona naprawdę oznacza. My ludzie mamy problem niedopowiedzenia, potem cierpimy z powodu domysłów, a kiedy bardzo cierpimy i chorujemy, to częściej miłość odchodzi. Nie musi tak być, gdy jesteśmy szczerzy, szanujemy siebie nawzajem i nie wykradamy sobie miłości przez zadawanie cierpienia czy fałszu, ale o niej rozmawiamy. Tylko najpierw potrzebne jest to zaufanie i uszanowanie tego zaufania. Wiersz smutny, z bólem poruszający. Judyt serdecznie. Fly, więc warto się zastanawiać a nie używać słów bez sensu, Aż tak pragnie miłości. Tego wierchołka napisałam dla mamy. Zgadzam się z tym co piszesz o szczerości, szacunku i rozmowie, zaufanie, to składa się na nią. Dziękuję za wejrzenie oraz zatrzymanie się, serdecznie Flyko, dobrego dnia i słońca w śniegu(:
-
a zatem moi drodzy: Rafale: dziękuję z serca, Kasiu:dziękuję za bardzo serdeczne oraz za Twój ślad i czytanie tego owego Fly (nadal nie wiem jak Ci na imię):dziękuję za rozmyślania, bez miłości nie ma cierpienia, bez cierpienia nie ma miłości i tak naprzemiennie spójnie, cyklopie: dziękuję z serca krzysztofie: dziękuję serdecznie i za to słowo" warto" - odwzajemniam Michał: dziękuję z serca za obecność i ona bardzo istotna jest, jak nie najważniejsza J. serdecznie dziękuję wszystkim przybywającym
-
rozpuszcza się i istota że jak na gałęzi pokrywa biała zalega tak na niebie dystansuje się grzesznik wolno stąpając po ziemii drżysz i płaczesz o jutro przepełnione tęsknotą a na dziś zrozumienie i troska Twojej miłości wystarcza zdrowy lecz chory duch jest jak cień na człowieku z choinki iglastej więc nie pozwól obumrzeć (......) --------------------------------------------------------------------- ://www.youtube.com/watch?v=HUTE7Grm0Ws&feature=SeriesPlayList&p=E04E88A5E2EFB31C jakby ktoś miał ochotę do posłuchania, fajnie jest!
-
On prószy śniegiem jak wełną i szron rozsypuje jak popiół. mojej matki która cierpi na ziemi do twych objęć miłosierdzia niech ciebie nie pochłania rak udziel jej spokoju już tutaj łaski sensu życia twojego nowego wejrzenia na życie bo nie choroba warunkuje a miłość i cierpienie w jednej parze, muszę iść na Oddech wpuszczane tchnienia są czasem nie do odgadnienia i ty czytasz słowo po słowie z jednej strony coś głaszcze z drugiej coś się wali i jesteśmy całkiem goli mali
-
pozostawię (: J. serdecznie..
-
dziękuję Krysieńko...że wielka mówisz? wierzę w to, choć czasem tak szybko umiera eh..nie napiszę więcej bo zacznę smucić J. serdecznie i cieplutko za ślad i..już chyba
-
Pomimo wcześniejszej słabszej formy to bardzo dziękuję że zechciałaś zatrzymać się Fly- nie wiem jak Ci na imię... mm..zastanawiam się nad tym co napisałaś, mnie się wydaje, że zawsze warto marzyć pomimo...trudności, moja też czasem bywa słabsza jak to u człowieczka, tak dopisuje się czasem J. serdecznie i cieplutko
-
Stokrotko Łucjo- dziękuję za ślad i czytanie fajnie, że coś tam dobrze się udało, mm..ja nie wiem czy prowadze..sama się prowadzi;) J. serdeczne również!
-
egzegeto proponuję żebyście sobie porozmawiali Ty i Jacek, (zbieżność tematyczna że tak ujmę) J. serdecznie(:
-
Jacku mi się wydaje, że chodzi o to,że ta małość jest potrzebna, żebyśmy nie byli samowystarczalni, a poza tym marzenia ja je mam pomimo i może ta " masakra" ma prowadzić do budowania samego siebie, no może i smutno jak cholera- pomyśl... nie tylko nam jest czasem smutno. czy całkiem? czasem tak... J. dziękuję za ślad i serdecznie (:
-
Tak! właśnie tak! nie może..na pewno! niemoralne..smak- gorzki, a doświadczenia szanuję Twe, nie ma miłości bez krzyża, J. i tyle o ile..może..., myk " pamiętam że matka tak dumnie mówiła mężczyzna nie płacze i łez które płyną zatrzymać nie mogę w ostatniej drodze" to tak z piosenki tej co w radio.. p.s.nie wiem czy zdołam przyjść muszę iść na Oddech na oddech jedyny wpuszczane tchnienia są czasem nie do odgadnienia
-
no to dobrze...J. serdecznie
-
tak..również czytałam, nie ma to jak jasnym być J. serdecznie
-
piękny wiersz Rafale..tak jest, wolność jest dana każdemu z nas i marzenia, sny, są tylko nasze, z nutką żalu ale przejmujący bardzo, przynajmniej mnie, może zastanowiłabym się nad innym tytułem, bo inność wcale czasem nie jest taka inna jak nam się wydaje, bo miłość jest Jedna, choć bywa nierozumiana, J. serdecznie