
Judyt
Użytkownicy-
Postów
9 833 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Judyt
-
hm wiersz jest poprawny, jakoś mało wiatru jeszcze tak mnie się wydaje, ale fajnie dosyć, ciepłoniaście
-
mm Tereso nic nie sugeruje rozwichrzona to po prostu rozwichrzona:)serdecznie za obecność, nie szkodzi- też nie umiem,zawsze można pomóc, ciepłoniaście
-
:)dziękuję HAYQ z pewnością skorzystam z podpowiedzi, serdecznie za obecność, hm nie mam pomysłu na synonim, chociaż ten szept(...) - a niech będzie, ciepłoniaście
-
ironią oplute akurat to co wyciągnęłaś dzięki uszanowanie/ nie ma za co, tylko czytam
-
piękna puenta, ciepłoniaście
-
Pancolek! jak miło że jesteś, wcale nie kombinuje, to samo tak się poskładało, dziękuję za obecność,ciepłoniaście
-
oj faktycznie z tymi wnuczętami się pomyliłam, nie ma to jak rozwichrzenie, hm trza poprawić, raczej to nie miało wyglądać na anegdotkę, choć czasem śmiesznie,dziękuję za obecność angeliko, hmm a to ukołysanie czmu nie? ciepłoniaście
-
[amor omnibus idem] przytulenia dziecięcego policzka w pościeli krochmalonej szelestu babci wypieków na twarzy jak wnuczęta obsypuje tak przenika przez ściany lekkość ukołysania melodii ulotnej w postaci człowieka zastygłej łamliwych włosów szeptu umierać z tego powodu (...) ---------------------------- spotykam ich z dłońmi które wyciągają się po omacku chwytam z bram serdeczności wystarczył że tak gromko dostarcza wiatry wieją mocno mały palec we wbijanym jednym sercu kilka gwoździ
-
piękny wiersz- mówiący o uczuciach, emocjach, ciepłoniaście
-
przypomni ile zapłacił za prawdziwą miłość przypadkowego dna rodzonej matki sex z kochankiem synem z inkubatora nietrzeźwej wyrósł bezkres przypadków niewątpliwie trudny utwór, zdaje się, że to jakieś patologie, tematyka biedna, dobrze ukazane - a szczególnie " ile zapłacił za prawdziwą miłość"( być może wciąż płaci za błędy podm.lir., a konsekwencje niemniej w początlowych wersach ukazane; co wyrośnie w moich rękach -pytanie wtrącone czy aby nie pójdzie w naśladownictwo), prostytucja ostrożna mówi sama za siebie, chociaż nie bardzo rozumuje puenty czy oby "przypadków" nie zostało użyte ironizacyjnie(?) i to wszystko w inkubatorze? mm powiedziałabym, że inkubator jednak odnosi w tym wierszu swoje uzewnętrznienie, lecz może to być w zamyśle Autora inkubator- podziurawiony, tyle o ile udało się śladować, ciepłoniaście
-
suchy ołów: e(h)k bory ka ka, ka sia sia la la mu zy ka syci uff- aaa tera pia spraw dz. zza aaa! słowa? .......................... podpisano: rozwichrzona
-
Zmysłem cienia
Judyt odpowiedział(a) na Tomasz_Biela utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Bóg wyciąga moje ciało za nogi bym odnalazł nowy cień do wywalenia, chociaż jeśli się utożsamia z tytułem to powinno zostać, ciepłoniaście -
Judyt, milutkie to Twoje łażenie. Dziękuję. :) Serdecznie pozdrawiam -teresa no więcej nóg nie mam, tyle o ile,prosze, ciepłoniaście
-
No nie ładnie Babo , nie ładnie;) dziękuję za obecność, ciepłoniaście
-
fajowy wiersz z punktu widzenia rosy, szczególnie pierwszy wers,ciepłoniaście
-
przydrożny kamień przez obce interiory rozległe przestrzenie po wielu marszrutach powraca wierzba na rozdrożu 1. gałązkami otula cień 2. rozlany szarą plamą 3.- fajowe 3 linijki w insolacji tamtego domu nie ma w opłotkach już chwasty obsiadły wzgórek 4. pod przechylonym krzyżem 5. skamieniał 6. - i te i tylko pamięć zatarta wydobywa wciąż czyste dźwięki splecione trwają tak sobie połaziłam ciutkę, ( nie patrząc na końcowe w strofach wyrazy,które tworzą trzon całości), ale coraz lepiej kombinujesz - tak z pamięci mej, ciepłoniaście
-
Imię (nowy styl ;) ? i jak wyszło?)
Judyt odpowiedział(a) na adolf utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
nie mogły powtórzyć żadne zaszłe wiersze zamiast odbijać się wnikało w przeszkody a wiążąc je malarz wykręcał ręce dla nie-mówionych słów fajowy fragm., ciepłoniaście -
będę taka dobra(?) i wyjaśnię:) chodziło po prostu m.in. o grafit, dz za obecność teresko,byłam buu- bądź, ciepłoniaście dzięki za wyjaśnienie; mam nadzieję, że już buuuu...minęło; uśmiechu! :) serdeczności -teresa b.proszę, dziękuję za życzenia - dokładam podwójną dawkę, buuu...szklana za obecność,ciepłoniaście
-
:) dzięki bardzo HAYQ za obecność ah te wiatry (solidarne:), albo: muzy mmm,ciepłoniaście
-
Nieudane kochanerium
Judyt odpowiedział(a) na Koval_ZNowin utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Coraz dłuższe te kawałki, więc nie wykluczone że kiedyś spodoba się cały wiesz. Pozdrawiam:) Pewnie- niewykluczone Koval:) wybredny człowiek czasem,ciepłoniaście -
Cichonia fortepianu
Judyt odpowiedział(a) na Koval_ZNowin utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
dziękuję za gorąc, błysnęło ahaś, burzy nie ma? Nie za mało na burzę uf tym lepiej dla słońca -
ja tez lubie:)..pozdrawiam cieplutko:) książkę tylko bym wywaliła- bo strony- starczą, ale to takie me sugestie, ciepłoniaście
-
a proszę Bardzo - Bernadetta- znałam dwie o takim imieniu, to trzeba popatrzeć gdzie indziej tysz;), dzięki za wiare w me siły i obecność miłą,ciepłoniaście
-
Judyt, fajnie, że masz dopisek... cieszy. DziękujeMY. :)) dopiski to mam codzień he i co? ble? prosze
-
będę taka dobra(?) i wyjaśnię:) chodziło po prostu m.in. o grafit, dz za obecność teresko,byłam buu- bądź, ciepłoniaście