Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Mirosław_Serocki

Użytkownicy
  • Postów

    3 223
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Mirosław_Serocki

  1. Wcale nie jest pięknie napisany. Czuję się jak wśród uczestników blokady spod znaku pasiastych krawatów.
  2. Dwa obok siebie o takiej tematyce... Przypadek? Pozdr.
  3. Bez komentarzy? To, co zwykle. Pozdr.
  4. wielkieś mi uczyniła pustki w koncie moim moja droga kochanko tym futerkiem swoim itd... Pozdr.
  5. Pierwsza i druga strofa średnie, trzecia i czwarta znakomite. Z jednym wyjątkiem: "krople życia kapią z okapów". Podwójna piwnica sprawia wrażenie, jakby autorowi zabrakło pomysłu, albo zawahał się przy pisaniu i stracił wątek. Pozdr.
  6. Tak sobie pomyślałem, że to jest bardziej prośba "karka" albo "dresa". Słownictwo mi tylko nie pasuje: "kozery"? To chyba jakiś dres emeryt jest i do tego niezwykle yntelygentny :))) Pozdr.
  7. Nie wiem dlaczego, ale mam wrażenie, że autor próbował napisać coś w klimacie Mr. Mojo Risin. Mgliste to wrażenie, ale jednak gdzieś we mnie siedzi. Jeszcze trochę pracy przed Tobą. Pozdr.
  8. Łatwo nam pisać o bezdomnych i o ich odczuciach. Z naszego punku widzenia karton, jako namiastka domu, nie może dawać bezpieczeństwa, ale z punktu widzenia człowieka, który nie ma nic, taki kawałek tektury jest spokojnym własnym kątem (zakładam oczywiście, że karton jest tu przedmiotem umownym). I właśnie tylko do kartonu, jako wyeksploatowanego motywu, mogę się przyczepić. Zastanawia mnie jeszcze pierwsza strofa. Tylko ciekawość? Pozdr.
  9. Co tu zmieniać? Wiersz broni się sam. Ma klarowny przekaz, wywołuje uczucia takie, jakie powinien wywołać, większych błędów nie ma, więc co? "przyjacielu" po pierwszej strofie może bym usunął, ale nie jestem przekonany na 100%. Pozdr.
  10. Innego stylu spodziewać się nie mogłem po Sewerynie. I dobrze :))) Bez zastanowienia stawiam plus w kajeciku. Pozdr.
  11. Niestałość rymów, zachwiana rytmika, zwroty za infantylne nawet jak na bajkę. Opowiastka może i fajna, ale nowego w niej nic. Do przerobienia i wygładzenia (moje zdanie). Pozdr.
  12. Ja też kil kaza raza :))) Pozdr.
  13. Mała czy wielka litera - wybór autora i nie ma co dyskutować. Wiersz jak obraz. Bardzo dobry obraz. Pozdr.
  14. ażczyta ć masię ch cieć z miotłą naj częściej bez przekwitając w kurz a płat ków rój bęcna tra(t)wę więc połóż się za znaczam nie zna cznie spadł but i kość na gością świeci przez dziur a we skarpety
  15. "Przed wiosną"? Ciekawe, ciekawe... :))) Pozdr.
  16. Popieram AG. Aż się czytać nie chce
  17. Nie jesteś wybredny. Popieram i potwierdzam. Pozdr.
  18. Inspiracją nie przejmowałbym się tak bardzo. Czasami wystarczy jedno słowo, aby wokół niego opleść cały wiersz i niekoniecznie trzeba mieć czarne myśli (u mnie na przykład takie zjawisko występuje). Dobrze ujęty temat, więc stawiam wirtualny plus z plusem :))) Pozdr.
  19. w papierowych kubkach toczonych szelestnie dłonią różnicy ciśnień nie mieszka od dawna odór czystej wódki woda dostępna wyłącznie w zimnych kałużach zmineralizowana bitumicznie chlupie na wysokości kostek niezadowolona brwi marszczy pod latarniami podobno żyją znudzone chodniki jeszcze zasypane zgnilizną do pierwszych opadów zmrożonej mannej kaszy biały kolor dla pieszych wisząca niedbale nad głową sygnalizacja świetna zabawa światłem odbitym od tafli pustej wystawy [sub]Tekst był edytowany przez Mirosław Serocki dnia 11-10-2003 00:24.[/sub]
  20. Inna Agnieszka. Nie poznaję zupełnie i jestem zaskoczony. Na razie nie wiem, co powiedzieć. Tylko tyle, że wybornie napisany. Pozdr.
  21. Byli o wiele gorsi, którzy za nic nie chcieli wrócić o piętro niżej, więc spokojnie możesz zostać. Przynajmniej nie napisałeś o tym, że kobieta odeszła, a Ty leżysz i beczysz jak baran. Czekam tylko na coś bardziej poetyckiego. Pozdr.
  22. babie lato to JEST pajęczyna. Resztę komentarza mógłbym skopiować od Seweryna. Dajcie ludzie już tej jesieni spokój, bo biedaczka zdechnie z wyczerpania i będzie kłopot :))) Pozdr.
  23. Ogólnie się podoba, ale taka wersyfikacja trochę razi. Rwie przekaz i lekko męczy. To oczywiście moje zdanie :))) Pozdr.
  24. na kontynent wypływa permanentna nudność konserwatywnej treści
×
×
  • Dodaj nową pozycję...