Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

slawomir_zeromski

Użytkownicy
  • Postów

    196
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez slawomir_zeromski

  1. ładne. mnie takie wiersze jak ten podobają się. czyta się go i ma wrażenie że to mgła... naprawdę śliczny wiersz i wcale nie banalny. rytmiczny i pisany z konsekwencją... [url]liryki.pl[/url]
  2. Ptaki czekające na podmuch wiatru tak aby wznieść się i lecieć, lecieć ponad równiną złotych ziem. Tam drzewa są pochyłe, skore do słodkich owoców. Odpoczynek pod nimi jest celem, piszemy w ich cieniu księgi nowe. Odzyskujemy słowa zapomniane, świeży tkamy słoneczne arrasy zdarzeń. Łączymy myśli radosne. Potrafimy odmalować na twarzach uczucia niebiańskie, ich barwy i odcienie. Nosimy w sobie czysty sens bytu połączonego z Bogiem na wieczność, tak aby ogień życia płoną w oczach.
  3. czytając ten wiersz można się odprężyć... i ja się odprężyłem. ma w sobie coś co zatrzymuje, wracam by jeszcze raz przeczytać... [url]liryki.pl[/url] [url]objawienia.pl[/url]
  4. w miejscu gdzie przebywamy każde marzenie ma spełnienie a kwiaty kwitną ich woń otacza nas melodie zaskakują swoją dźwięcznością pozostajemy w zjednoczeniu upojnym dobre słowa tutaj mają swój początek podarunkami się wymieniamy uśmiechy, spojrzenia jak wino wyborne nie przestają fascynować i zadziwiać tutaj dzieje się to co tylko najlepszego może nas spotkać widzimy wszystko w jasności aniołów niezwykłej wspaniałości oraz ich chórów różnorodności włączmy się w te gry miłosne z oblubienicami tańczącymi pośród drzew Edenu...
  5. bardzo ładne, nastrojowe i wywołuje dobry klimat...
  6. chwile dobra w nas płyną jak czysta woda orzeźwiają ducha i dają mu życie czynią nas szczęśliwymi bo miłość wyzwala i potrafi unieść ku niebu aby poszybować z sokołem twoje słowa, ma miła sprawiają że chcę, chcę słuchać twoich szeptów i piosenek które czasem nucisz wesoło pozytywne kantyki płyną powoli w których opowiadasz o naszej czułości i dobru pięknie i wrażliwości jesteśmy nierozłączni w swym miłowaniu siebie i wielbieniu Miłości która nas sobie zesłała ku czynieniu przedziwnych niezwykłości czarujących nas dobra wartości
  7. jeśli znasz dobre wiersze to podaj mi link tutaj lub prześlij Prywatną wiadomość. tak zdaję sobie sprawę z tego że nie jestem najlepszy i tu i na świecie. ja tylko staram się pisać o miłości a jeśli na 12 osób znajdzie się choć jedna której się spodoba - to myślę że warto ciągnąć tę karawanę dalej... dlatego Pancolku chętnie poczytam
  8. przeczytałem komentarze poprzedników i jestem zdziwiony! ależ to naprawdę dobry wiersz! oczywiście - sam bym z niego coś usunął ale też zdecydowaną większość bym zostawił (o czym zresztą jest w poprzednim komentarzu). jeśli nie podobają się wam tak pozytywne strofy jak te to co wg was jest dobre lub lepsze od tego wiersza? podajcie link...
  9. ja dla siebie bym wybrał [quote]Błądząc po tajemniczym lądzie Wśród szczytów marzeń I obok strumyka fantazji Natrafiając na okręty Z ładunkiem poezji Ziemię pachnącą myślami I niebo rojące sie od pomysłów Dotykając chmur miłości Przemierzając plaże przyjaźni Myślę i to jest dobry wiersz. gratuluję :) zapraszam do siebie na [url]liryki.pl[/url]
  10. śliczne! powinieneś z całą śmiałością umieścić w dziale dla zaawansowanych gdyż mogłoby przepaść w natłoku innych wierszy. dodaję sobie ten wiersz i Ciebie autorze do ulubionych! zapraszam do siebie na [url]liryki.pl[/url]
  11. do siebie już należymy miłujemy bez końca wypatrujemy słońca słowa nasze tak ciepłe i tyle dobra w sobie mają obdarzamy się nimi hojnie to co nas łączy - to miłość na całą wieczność żyjemy razem w silnym uścisku jej nie straszne nam burze ani wichury straszliwe bo miłości nam nic nie odbierze możemy być jej pewni jak tego że powiem: "kocham Cię" ty się uśmiechniesz i wszystko będzie znajome zaczerpnijmy z niej więc do woli syćmy się jej pięknem i niesłychanym spokojem wypełnijmy swe zmysły życiem w miłości wiecznej
  12. a jeśli chodzi o folk-potupanki to one w drodze... wszak [u]Pieśni[/u] już były...
  13. ja bym może zmienił Kiedyś nadejdzie dzień, dzień mojej chwały i wyjrzy światłem z toni sercu z tajemnicy. na Kiedyś nadejdzie dzień mojej chwały i krzyknie jak orzeł wytrwały. co o tym myślicie? Rafał_Leniar - dzięki że przyznałeś konstruktywność mojemu komentarzowi (czyli ma sens) Lilianno - co Ty myślisz o mojej ostatniej radzie? będziesz coś zmieniać w swym sonecie? jeśli nie - ja się nie obrażę a pytam tylko z ciekawości. jeśli chcesz poczytać nieco mojej twórczości to zapraszam Cię na [url]liryki.pl[/url]
  14. czuć z tego wiersza pewien spokój odpowiadający "Ciszy" ale ja bym wychwycił z niego kilka wersów do innego porywającego utworu. oto one : Spójrz jak neony grają koncert Dla światła płynącej muzyki Namalujmy gwiazdy i szlaki iskier - i te mogłyby utworzyć wraz z nowymi coś ekspresyjnego. ale o ciszy najtrafniej mówią te słowa : ale prawda jest taka że my autorzy zazwyczaj niechętnie patrzymy na to co komentujący podzielą i porozrywają z wiersza dlatego jeśli moje propozycje przecedzenia słów z tego utworu Ci nie odpowiadają - to Cię rozumiem. po prostu piszę co uważam za słuszne aby treść była autentyczna i spójna. [u]cisza to spokój i harmonia[/u] - pomyśl i odnieś to do słów których użyłeś i może się zgodzisz ze mną? napisz co o tym wszystkim powyżej myślisz... Pokój z Tobą! [url]liryki.pl[/url] tu znajdziesz moją radosną twórczość.
  15. ja ci Lilianno radzę milczeć na krytykę tutaj bo często czepiają się byle czego i nie ma co się przejmować tylko nie odpowiadać, bo to może przerodzić się w kłótnię, a po co sobie szarpać nerwy...
  16. a mnie się podoba ten wiersz. zmieniłbym tylko kolejność słów - aby ze słów wyszedł rym a poza tym ten wiersz ma klimat wierszy K.I.Gałczyńskiego... zapraszam do siebie na [url]liryki.pl[/url] a także ta strona jest godna polecenia [url]objawienia.pl[/url]
  17. Oblubieniec: tyś mi na najmiłościwsza tyś mi najpotrzebniejsza tyś mi najważniejsza miłość jest wśród naszych serc Oblubienica: tyś mi najpiękniejszy tyś mi najważniejszy chwalę cię na zgromadzeniu i pieśń ku tobie śpiewam na harfie pieśń nową wygrywam Oblubieniec: żyjesz u mego boku góruję nad tobą chronię cię bezpiecznie ciepłem obdarzam jak piękne twe oczy! nie odwracaj ich ode mnie patrzeć chcę w nie stale... Oblubienica: ach! jak słodkie twe słowa czyste obdarzają mnie słodyczą czynią mnie szczęśliwą chór: piękna miłość ich łączy te serca miłością płoną jej piękne oczy - jak za zasłoną! Oblubieniec: czyni mnie szczęśliwym miłość ku niej trzymam jej dłonie tak delikatne dotykają mnie subtelnie gładzą po ciele moim rozkosznie skaczą Oblubienica: ach! och! rozkoszy i słodyczy! oto czego pragnę niech czyni miłościwie to co szczęśliwe! Oblubieniec: chętna zabaw radości swawolnych a nade wszystko miłości pragnie więc cóż jej ofiaruję? wyboru nie mam... słodką miłość! oto czego pragnie zatem niech słodyczy zazna w łożu z zieleni z zieleni nasze łoże! Oblubienica: jak dobrze cię mieć blisko mych piersi słodkich i znakomitych rozkosznie cię muskających chór: zaiste! ciało ma znakomite doskonale wyrzeźbione ciało znakomite! Oblubieniec: jakże tyś piękna! moja miła! wybrana spośród tysięcy rozkosz mnie ogarnia gdy widzę cię przy mnie czuję miłość twej duszy serce słodko się kruszy! Oblubienica: bom ja doskonała! wybrana przez ciebie spośród tysięcy zaznaj mej piersi oraz mego ciała! patrz na mnie z upodobaniem! doskonałego i rozkosznego... dotykaj mych włosów! inni patrzą na mnie z upodobaniem wielkim i wyróżniają me piękno spomiędzy innych niewiast chór: znakomite piersi krągłe ciało! patrzmy na nią rozkoszujmy się do woli! Oblubieniec: czynisz wspaniałą miłość gołąbko ma moja miła Oblubienico serca mego w złoto i srebro w klejnoty strojna ma Szulamitko! wisiorki złote ze srebrnymi kulkami nosisz krągłe ciało twe podziwiam czego pragniesz? cóż uczynić dla ciebie mogę? jak zadowolić twą duszę? byś śmiać się chciała! Oblubienica: ja uśmiecham się gdy ty się śmiejesz! jak dobrze, jak dobrze! słuchać twych słów to mądrość zdobywać jam córka Salomona czego pragnę to miłość prawdziwa słodycz rozkoszy i twe oczy... dotyk twych dłoni... płaszczem niech mnie osłoni! zabierzesz mnie gdzie tylko zechcesz i uczynisz szczęście bom ja szczęśliwą jest zwana chwalona na zgromadzeniu wielkim... podziwiana przez każdego! chór: zaiste, zaiste! ona jest poważana i skłonna do rozkoszy chętna do zabawy krotochwili cieszących! Oblubieniec: ach! daj mi swe ciało niech zaznam twej słodyczy tyś moja na zawsze gołąbko, o! nieskalana ja twój na wieczność dla siebie żyjemy dla siebie w miłości trwamy miłosierdzie czynimy... rozkoszujemy się kwiatami... zapachami nardowymi! zapachami kwiatowymi! Oblubienica: o tak! niech kwiaty nas otoczą zewsząd i niech uniosą woń miłosny zapach do rozkoszy zachęcający który wdychać będziemy z przyjemnością wielką Oblubieniec: pójdź! ma miła do komnaty ułóż się na łożu i zaśnij ja cię obudzę... kwiatami barwnymi... Oblubienica: jak wdzięcznie cię słuchać jak dobrze cię mieć jam twoja tylko tyś mój na zawsze chór: miłość wśród ich serc słodycz na jej ustach wdzięk w jego głosie Oblubieniec: zaiste, zaiste! tyś wybranką moją na zawsze ci być wierny pragnę tobie służyć będę z upodobaniem patrzeć w twe oczy z miłością cię chować! przed innymi skrywać! byś tylko ze mną była! byś tylko ze mną żyła! Oblubienica: chcę, och chcę ciebie! byś mi szczęście niósł i słodycz z mych ust spijał powoli długo się rozkoszował chcę, och chcę! twego głosu słuchać i twą pieśń nową na harfie graną z zauroczeniem podziwiać słuchać twych pieśni podziwiać twe słowa twe pieśni i słowa z upodobaniem chwalić! Oblubieniec: jak miło! prawdę ty mówisz i miłosierdzie czynisz dobro w twych czynach łaskawość przeogromna przy tobie czuję się szczęśliwy na zawsze obdarowany miłością tak hojnie!
  18. dla mnie także myśl. i ja np czerpię przyjemność czytając to co napisała kaja-maja28 a pan M.Krzywak tylko potrafi truć o tym jaki to kicz i kwasi w grymasie swoją twarz... hm... komu tu lepiej?
  19. czuć pokorę w tym tekście i ma w sobie coś co zatrzymuje... dodaję do ulubionych :) [url]liryki.pl[/url] [url]objawienia.pl[/url]
  20. zanurzamy swe dłonie w ciepłym morzu potem idziemy ku lasom podziwiamy złote słońce zachodzące i purpurowe niebo ponad nami noce są gwiaździste, piękne księżyc jasno oświetla drogę wolno spacerujemy polami i liczy się tylko miłość krążąca między spojrzeniami, słowami żyjmy w takim zachwycie już do końca a kiedy zastanie nas ten dzień - wiedz że dalej, w niebie jest tylko piękniej kochać cię będę nadal ale jeszcze mocniej tam ujrzymy przecudne ptaki śpiewne słodkie szepty wywołają uśmiechy spokój przyjdzie do serc miłość spocznie na duszach "- czyli kochać mnie będziesz?" tak, miłości moja, bardzo...
  21. Budzimy się rankiem i zadajemy sobie pytanie - dokąd z każdą chwilą biegną nasze marzenia? Potrzebna jest nam pomoc wzajemna w dotarciu do wieczystego bytowania, gdyż ono ma pociągający nas cel. Kiedy już będziemy wiedzieć gdzie utkwił sens naszego istnienia nie zaznamy trwogi błądzenia. Odnajdziemy wtedy swoje dusze i idąc pewnie dotrzemy tam skąd pochodzi wszelki uśmiech i blask. Śpiewając przywołamy aniołów polecimy z nimi aby posłuchać wyciszających fal, rozbijających się o wyspę należącą już tylko do nas.
  22. nadmienię że dodałem sobie ten wiersz do ulubionych... :) Pokój z Wami!
  23. a mnie się podoba bardzo. takie prawdziwe. i puenta także trafna. jestem na TAK. [url]liryki.pl[/url] [url]objawienia.pl[/url]
  24. dziękuję za wskazanie błędu Pokój z Tobą!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...