Wiktorze :)
przecież nie neguję Twojego komentarza,
Twoja jest tu racja nieodwołalnie :))
Może jedynie z mojej strony mała prowokacja :))
ale chyba nikt nie ucierpiał z tego powodu.
PozdrawiaM.
po co tu przychodzisz?
tu boli i tu boli mnie panie..
nie wiesz że dzisiaj lecimy na ostro
a ty zawracasz mi głowę
podnieś rękę podnieś nogę
ile masz lat?
mam już tyle...
w tym wieku to normalne
nie oczekuj cudów ode mnie
ale widzę że ten ból jest urojony
panie mam już umierać ?
teraz idź do mojego kumpla
niech też coś z tego ma
on lepiej ciebie oskubie
ja jedynie mogę podciąć skrzydła
kolega jest kompetentny?
tak niezły z niego skubaniec
Wbijałam w łeb, jak dziecku, po rusku, po niemiecku: nie na to jest perfuma, byś ją pił, pił, pił. A ty mnie precz wygnałeś i tamtą pokochałeś, to po całowałeś mnie wtedy tak?
z tekstu Agnieszki Osieckiej :))
PozdrawiaM.
Deonix
Dla mnie jest to wiersz bolesnych odczuć i emocji.
Bardzo ciekawa metaforyka. Dobrze napisany wiersz.
P.s. przypadkowo wdarłam się do Twojego profilu ... a tam jest pięknie, kolorowo :)
PozdrawiaM.
aby skóra była gładka z ranka
wieczorem do mycia śmietanka
póżniej tonik ogórkowy dla ochłody
choć podobno dawno wyszły z mody
potem miodu i kurkumy to maseczka
buzia będzie lśniła jak gwiazdeczka
:))
Wiktorze, Poeto,
Bardzo miło czytać taki komentarz, szczególnie Twój komentarz,
ponieważ jest bardzo cenny dla mnie:)
Nie jest łatwo czasem pisać o ludzkich odczuciach, trudnych emocjach.
Sam wiesz. Dziękuję bardzo.
PozdrawiaM.