Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ewa Marek

Użytkownicy
  • Postów

    158
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Ewa Marek

  1. Taki to już urok rozmów małżeńskich, jednak pomiędzy jedną a drugą zazwyczaj szczęście się chowa, więc głowa do góry. Pozdrawiam Ewa M.
  2. Jeżeli miał to być mały żarcik, przerywnik w czytaniu poezji to całkiem udany, ale jeżeli chciałaś Mario wyrazić nim coś więcej to nie mogę powiedzieć, że Ci się to udało. Pozdrawiam Ewa M.
  3. Mnie zachwycił, a co do wcześniejszych komentarzy to wydaje mi się, iż słowo przewodnik nie kojarzy się tylko z mężczyzną, według mnie przewodnikiem morze być także kobieta, - kobieta przewodnik- nie widzę tu niejasności, a zwrot -niedotulone dzieci- poruszający. Pozdrawiam Ewa M.
  4. Witaj Zbyszku – widzę, iż zdecydowałeś się w końcu opublikować coś swojego, gratuluję i pozdrawiam Ewa
  5. Drogi Macieju to brzmi trochę jak twój osobisty manifest, skoncentrowałaś się na wyliczaniu i ucierpiała na tym poetyckość przekazu. Niemniej życzę powodzenia. Serdecznie pozdrawiam Ewa.
  6. Ładnie, tylko bym pozbyła się interpunkcji. Pozdrawiam serdecznie.
  7. Myślę, że w budowie wiersza nie wszystko jest przemyślane, jednak ujął mnie. Serdecznie pozdrawiam.
  8. Ja zmieniłabym tylko uschniętą na wyschniętą i to tyle bo reszta bardzo mi się podoba. Pozdrawiam.
  9. Co masz Zbyszku na myśli pisząc zgodny z profilem ))) Dee cieszę się, że tu wpadłeś. Serdecznie pozdrawiam.
  10. Ja skrzynki nie kupiłam, ale jakiś worek to się zawsze znajdzie. A poważnie tak to w życiu bywa niestety, trafnie ujęte. Pozdrawiam serdecznie.
  11. Nie mogę przejść obojętnie, ja odnajduję w nim uczucia osoby która bardzo chce żyć, brać z życia garściami, cieszyć się jestestwem ale wie, że śmierć się zbliża, że koniec nieunikniony, wyrywa śmierci każdą sekundę. To takie tylko moje dywagacje. Dzięki dostarczyłeś mi tym wierszem dużej przyjemności. Serdecznie pozdrawiam.
  12. Może najprościej by było gdybyś przemyślał tą „rymowankę” jeszcze raz, pomyśl o tym. Pozdrawiam serdecznie.
  13. A gdyby nawet to może ten wiersz mi przypomni. Pozdrawiam.
  14. Dokładnie Stowarzyszenie Autorów ZAiKS (aż mi się nie chce wierzyć, że nie wiesz, czy aby na pewno??) zrzesza autorów i reprezentuje ich interesy, jednym słowem pilnuje ich kasy. Jak twój Aniołek za każde wystąpienie zażyczy sobie wynagrodzenie to oni o to zadbają. Pozdrawiam.
  15. Pierwsza strofa wydaje się zapowiadać bardzo interesujący wiersz i niestety nic więcej, potem chaos i zagmatwanie przynajmniej jak dla mnie. Piszesz - „Jak będzie ZA nie dziś” chyba raczej – Jak będzie Za dziś. Potem te wiśniowe syreny ni stąd ni zowąd. Przyznam im dalej brnę tym bardziej się gubię. Niemniej jednak następny twój wiersz z chęciom przeczytam. Pozdrawiam.
  16. ZAIKS Aniołku twoim ratunkiem. Serdecznie pozdrawiam.
  17. Panie Tadeuszu dziękuję za odwiedziny, jest mi zawsze miło gdy Pan do mnie wpadnie. Annabel zgadam się z tobą mężczyźni są zazwyczaj próżni a kobiety bywają wredne, no ale nie my prawda? hi hi
  18. Zbyszku w życiu tak jest, że czasem wydaje nam się, iż z upływem czasu tracimy coś cennego, ważną cząstkę siebie i chyba to musie byś smutne. Kubo dzięki takie słowa budzą we mnie nadzieję.
  19. No cóż droga Mario czy ktoś zgadnie co w kobiecie siedzi. Pozdrawiam serdecznie.
  20. Dziękuje Pani Areno za komentarz. Uśmiech jest nam wszystkim potrzebny i to główny i chyba jedyny powód dla którego umieściłam tu ten wierszyk. Bardzo się cieszę, że wzbudził Pani uśmiech, choćby tyko dla niego wiersz warto było napisać. Dziękuję i pozdrawiam.
  21. W tytule miał być sam żart jednak nie mogłam go bez tych gwiazdek dołączyć, nie wiem dlaczego. Przepraszam za błąd już poprawiałam (błędy to moje nieszczęście). Techniki tu nie zastosowałam żadnej, po prostu długo siedziałam nad pustą kartką papieru i chciałam bardzo napisać coś mądrego, ale los ze mnie zakpił i wyszedł żart. Dzięki za uwagi i pozdrawiam.
  22. Gdybym ci wyznała że cię kocham NIE UWIERZYŁBYŚ?!! Ty wiesz...?Lisie słowa to jedyna moja mowa czułe słówko bez miłości często na mych strunach gości słodkich minek moich czar to szatański zwykły dar no cóż sprawa się wydała lecz nie będę się kajała to nie moja przecież wina w was mężczyznach jest przyczyna wy o kłamstwa wręcz żebrzecie z ręki nam podstępy jecie póki próżność wami włada nam kobietą knuć wypada choć mi mówisz do widzenia czy to coś naprawdę zmienia jutro wpadniesz w innej SIDŁA [sub]Tekst był edytowany przez Ewa Marek dnia 10-03-2004 17:11.[/sub]
  23. Witam serdecznie, wiersz bardzo interesujący, można go potraktować z przymrużeniem oka i uśmiechnąć się na pewne wspomnienie, a jednocześnie można podejść do niego całkiem serio i odnaleźć drugie dno. Dałaś dużą swobodę czytającemu a jednocześnie nie pozwoliłaś mu popaść w niezrozumienie. Pozdrawiam.
  24. Głębi to tu nie ma, zresztą wydaje mi się, że sama wiesz o tym najlepiej. Rzeczywiście zakończenie sprawia, że cały ogrom banału jaki w nim zawarłaś przestaje razić. Jednym słowem wstydzić się nie ma czego ale bywało lepiej. Pozdrawiam.
  25. Zaintrygował mnie ten wiersz, jeszcze tu powrócę, na tą chwilę wiersz wydaje mi się trudny, może nawet zbyt mało dopowiedziany, muszę się jeszcze nad nim zastanowić. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...