@Robert Witold Gorzkowski tak warto.
Jego życiorys może przypominać bajkę- smutną raczej i życie zawsze pod prąd.
Wieczny banita (trochę jak Ona - "Wróbelek Paryża).
Po niebie fruwają zwierzęta, ludzie, albo i meble.
Skrzypek gra na skrzypcach stojąc na szczycie stromego dachu czubkiem buta.
Albo "Alicja w krainie czarów- ktoś jest maciupki, ktoś wielki, jak sen.
i to jest fajne.
Dziękuję