Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

mariusz ziółkowski

Użytkownicy
  • Postów

    583
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez mariusz ziółkowski

  1. Wolę to, niż dostać kamieniem. Dziękuję za czytanie i pozdrawiam.
  2. @Domysły Monika dziękuję za chwilę z wierszem. Pozdrawiam. @Waldemar_Talar_Talar serdecznie dziękuję za miłe słowa. Pozdrawiam.
  3. @andrew całkiem fajnie. Pomyślałbym tylko o pozbyciu się rymu: marzeniach / nadzieja. Pozdrawiam.
  4. @Domysły Monika Jakby nie patrzeć, wiersz krzyczy, woła o pomoc i jest tym wołaniem przesiąknięty. Pozdrawiam.
  5. chłonę te nastroje kiedy tętno przyspiesza nie ze zmęczenia zapisuję w ulubionych kolejny skarb milczysz jak poranek przy otwartym oknie papieros i kawa owoce wpadają w dłonie choć nie prosisz chwila trwa długo przed wierszem jeśli otworzysz drzwi przestanę wierzyć łzom tam kamienie są dla wybranych
  6. @andreas .... od dawna do niej wracam... Pozdrawiam.
  7. @Leszczym ... stosowałem, pomaga - niestety tylko na chwilę... Fajnie było zajrzeć. Pozdrawiam.
  8. @Laura Alszer pięknie poprowadzony wiersz, pozwala na zamyślenie. Ostatni wers jednak za łatwy do przewidzenia jak na tak fajne pisanie. Pozdrawiam serdecznie.
  9. @FaLcorN z przyjemnością przeczytałem. Czy coś dodać?... przecież to wierzchołek góry lodowej, a i tak będziemy zaskoczeni. Pozdrawiam.
  10. @aff dzięki za zajrzenie. Pozdrawiam. @Jacek_Suchowicz pięknie wpisałeś się między warstwy, za co dziękuję i pozdrawiam. @Domysły Monika cóż mogę powiedzieć...? Jedynie, dziękuję i oczywiście pozdrawiam. @Rafael Marius i niech tak będzie. Pozdrawiam.
  11. @FaLcorN Cieszę się, że przypadł do gustu. Pozdrawiam serdecznie. @Wiesław J.K. Dziękuję za czas spędzony przy wierszu, muszę jednak Cię rozczarować - to nie chochlik lecz celowy zabieg. Pozdrawiam serdecznie.
  12. kiedy wiatr przeszkadza przy rozwiniętych żaglach pora zmienić sternika do pełni szczęścia brakuje źdźbła trawy z dalekich gór jeśli dotyk to za mało szept go nie zastąpi a jednak na obu brzegach rzeki ta sama woda gasi pragnienie drzew tylko liście spadają gdziekolwiek by wrócić wiosną od nich nauczę się czekania
  13. @Domysły Monika to taka historia, zwyczajna jak codzienność. Dziękuję za zamyślenie. Pozdrawiam serdecznie.
  14. @violetta dziękuję. Tylko czekolady brakuje... Pozdrawiam @andreas lubię kwaśne mleko. Miło, że zajrzałeś. Pozdrawiam.
  15. między kuchnią a łóżkiem mgła wydaje się rzadsza coraz częściej testuje mój jeszcze dobry wzrok dzwony przestały bić codziennie nad ranem jednak wciąż parzysz herbatę o dziewiątej kiedyś na pewno uprzedzę słowa zanim wyblakną nie wybaczaj mi zimnych poranków po przespanej nocy zagubionych rąk przed kolacją codziennie wyższej inflacji i za dużego mieszkania spod mokrej poduszki mówisz dobranoc jutro po odgrzanym obiedzie znów nie wyjdę z psem zbyt wiele mam słońc pod dachem by zobaczyć twój uśmiech albo go sobie przypomnieć
  16. @violetta ...i już ciepło mi się zrobiło, taki klimat to ja lubię, choć nie bardziej od kawy. ... z przyjemnością. Pozdrawiam serdecznie.
  17. @Florian Konrad Takie teksty, czyta się z olbrzymią przyjemnością i uwagą. Wiele tu trafnych myśli w wersach i między nimi. Pozdrawiam serdecznie.
  18. Gdyby nie ściana patosu, znalazłbym potencjał. Pozdrawiam.
  19. Piękne pisanie, przenika głęboko i zmusza do zamyślenia. Pozdrawiam serdecznie.
  20. @FaLcorN jeden enter za dużo, zdarza się... Dzięki Pozdrawiam
  21. @Laura Alszer pięknie opowiadasz. Lubię do Ciebie zaglądać. Przy śladowej ilości interpunkcji, warto się zastanowić nad jej usunięciem. Pozdrawiam
  22. @Nata_Kruk Dziękuję, pomogło. Pozdrawiam serdecznie.
  23. @Jacek_Suchowicz róże nie krzywdzą, słowa potrafią.
  24. @FaLcorN mam najwyżej 49. :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...