Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

UtratabezStraty

Użytkownicy
  • Postów

    245
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez UtratabezStraty

  1. @Ewelina , doskonale ciebie rozumiem, że trudno ci dyskutować z własnymi wizjami. Może kiedyś wpadniesz na mój profil i zobaczysz, jakie ja mam wizje... Też pewno będę miał problemy, żeby o nich z tobą dyskutować. Pozdrawiam serdecznie z mojej szarej (ale nie koniecznie złej ) rzeczywistości.
  2. @Ewelina , jak mowa o rozpadaniu się i znikaniu, to do mnie raczej by przemawiał obraz w przestrzeni całkiem otwartej, a nie w butelce, nawet, jak ta butelka jest bez dna...
  3. @Kamil Polowczyk, moja krytyka wiersza "Do Narodu" za zbyt egzaltowany styl wynika z tego, że jest to najwyraźniej odezwa. W wypadku twojego wiersza "Walka", który, na moje oko, mówi o twoich przeżyciach duchowych, mój stosunek do egzaltowanego stylu jest już inny.
  4. @Kamil , czasami, a może nawet często podobnie do ciebie widzę rzeczywistość. Ta rzeczywistość nie daje mi jednak takiego natchnienia poetyckiego, jak w twoim wypadku... .
  5. UtratabezStraty

    wschód

  6. @Domysły Monika , też Ci życzę dobrej nocy i dziękuję za wysiłek w interpretowaniu moich wierszy... .
  7. @Domysły Monika , od tego są czytelnicy, żeby mieć swoją interpretację... . Ja sam sobie wszystkich możliwych interpretacji zapewne jeszcze nie uświadomiłem... . Byłem przed chwilą na twoim profilu. I wydaje mi się, że masz niską reputację liczoną w tych punktach w porównaniu z chyba dość dużą pracą interpretatorską jaką wykonałaś względem mojej poezji... . :)
  8. @Domysły Monika , więc zrozumiałaś, że ja to wydarzenie wysuwam w przyszłość... . To może być n.p. wyobraźnia... . No nie?
  9. @Domysły Monika Jeżeli chodzi o tę szarość w moim wierszu "Szarość kontra wirtualna rzeczywistość, to warto zauważyć, że nasza współczesna rzeczywistość jest często "szara" i smętna pomimo różnych kolorowych "atrakcji. Ale kiedy pada internet, to rzeczywistość ta robi się jeszcze bardziej szara i efekt jest taki, że mamy "szarość grobową". Ale ta "szarość grobowa", ten smętek jest relatywizowany przez "uśmiech strażnika". Dla mnie szarość ma też romantyczny wymiar, co zauważam jesienią w parkach. Jeżeli chodzi o warkocz, to nie tylko zdobi on dziewczynę, ale jest w moim odczuciu także symbolem pewnego uporządkowania, a nawet skromności, co wcale nie musi być zaprzeczeniem romantyczności... . No ale na razie to chyba wystarczy... Mam nadzieję, że nie zabiłem twojej intuicji czytelniczej... :)
  10. Nad szarym miastem szare wzgórze na wzgórzu polana. Tam jesienną porą dziewczę w szarym drelichu z warkoczem na głowie śmieci zbierało. Aż kabel kopnęła... więziennym drewniakiem. I padł internet. I w szarym mieście szarość grobowa nastała. Oj przepraszam zawołała patrząc na uśmiech strażnika...
  11. @m13m1 , Tutaj szarość symbolizuje to, co złe w naszym życiu, ale szarość nie zawsze musi symbolizować to, co złe. Odsyłam na tym portalu chociażby do wiersza "Panienka" Eweliny.
  12. Rzeka też może symbolizować trwałość. Tak, jak u Sępa-Szarzyńskiego w "Epitafium Rzymowi" , gdzie "wszytko się w nim zmieniło, sam trwa prócz odmiany Tyber, z piaskiem do morza co bieży zmieszany" (źródło: https://poezja.org/wz/Mikolaj_Sep_Szarzynski/29192/Epitafium_Rzymowi) Sęp-Szarzyński wyciąga z tego ogólniejszy wniosek: "...to się popsowało, co było nieruchome; trwa, co się ruchało." (źródło: https://poezja.org/wz/Mikolaj_Sep_Szarzynski/29192/Epitafium_Rzymowi)
  13. Nie wiem, jak to dokładnie wygląda z tą sprężyną... . Oby tylko nikogo nie skaleczyła... .
  14. @Monia , rozumiem, że to deklaracja twojego indywidualizmu... .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...