Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Gizel-la

Mecenasi
  • Postów

    797
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Gizel-la

  1. Gizel-la

    Gra w skojarzenia. :)

    offowy
  2. Gizel-la

    Gra rymów

    i ujrzał w końcu ciemność i szczęście gdzieś zniknęło - prysło
  3. Gizel-la

    Gra w skojarzenia. :)

    w roli głównej
  4. Gizel-la

    Dokończ przysłowie.

    i żeberek bez kości apetyt rośnie
  5. Gizel-la

    Gra w skojarzenia. :)

    fragment
  6. Gizel-la

    Dokończ przysłowie.

    to i boso da radę mówiły jaskółki
  7. Gizel-la

    Gra w skojarzenia. :)

    Kryminalni
  8. Gizel-la

    Gra w skojarzenia. :)

    na peryferiach
  9. Gizel-la

    Dokończ przysłowie.

    są do przejścia co nagle,
  10. Gizel-la

    Gra w skojarzenia. :)

    niemoc
  11. Gizel-la

    Dokończ przysłowie.

    łatwiej się wlezie Nie czyń bliźniemu,
  12. Gizel-la

    Gra w skojarzenia. :)

    Fusbet
  13. @MinutaGnicia Cierpienie - to bodziec. Są różne bodźce i różne reakcje na te bodźce. Gdy uderzymy z dużą siłą - najpewniej zniszczymy, drobne uderzenia powtarzane regularnie - zwykle pomagają wzmocnić organizm (do czasu...). Terapia bodźcowa z powodzeniem wykorzystywana jest w psychologii, fizjoterapii, kosmetologii. Jej zadaniem jest wypracowanie odruchów obronnych, wzmocnienie tkanek, odbudowę. I właśnie tę teorię wziął najpewniej pod uwagę autor bardziej popularnego stwierdzenia, że "cierpienie wzmacnia". "Cierpienie nie uszlachetnia" - to słowa napisane na kartce przez schorowanego ks Józefa Tischnera. Napisał tak, jak czuł. Kilka dni później umarł.
  14. @Jacek_Suchowicz cierpienie potrafi okraść z empatii, współczucia, obiektywizmu i zamknąć sferę pozytywnych uczuć na cztery spusty.
  15. @MinutaGnicia boleśnie... inny Autor powiedział: «Cierpienie nie uszlachetnia» który miał rację?
  16. Gizel-la

    Gra w skojarzenia. :)

    Raj
  17. Gizel-la

    Gra w skojarzenia. :)

    "to kraść i z d... spać"
  18. "w końcu odpocznę, w sukni z jedwabiu, będzie mi miło - będzie jak w raju." pobożne życzenie... oczywiście, że nie! jak dla mnie - lekko i przewrotnie o pokonywaniu tej trudnej drogi, jaką jest życie bohater doskonale wie, że mimo bólu poranionych stóp paść można dopiero ZA METĄ
  19. Gizel-la

    nasza muzyka - org.fm

  20. @Łukasz Jasiński starałam się... :))) Miłego dnia!
  21. @Łukasz Jasiński Dziękuję za odwiedziny! :) Pozdrawiam!
  22. tak mi się skojarzyło: opinii merytorycznej odnośnie wiersza nie zaprezentuję - nie jestem krytykiem literackim wiersz poruszył czuły punkt jeden z najtrudniejszych okresów w życiu każdej matki to moment opuszczenia domu przez jej dzieci
  23. Gizel-la

    Gra w skojarzenia. :)

    hańba
  24. @Arsis ależ oczywiście! Przecież wiemy, że PESEL to tylko cyfry... :)))
  25. @Arsis to prawda, że sztuczna inteligencja szybko się "uczy". Obserwuje człowieka, próbuje nadążyć za jego myśleniem, kiedyś go pewnie prześcignie. Może nawet nauczy się ukazywać emocje i to sposób bardzo naturalny. Na razie jeszcze daleko jej do tego. I choć potrafi napisać piosenkę w minutę i to w 2 językach (nawet w wersji disco-polo po angielsku :))), zinterpretować tekst, zrobić, skomplikowane zadanie matematyczne, napisać wypracowanie - to sytuacje nieoczywiste, wymagające uwzględnienia jeszcze innych dodatkowych czynników, czasem postępowania intuicyjnego - przerastają ją. I tu przypomniałam sobie pewną sytuację - wprawdzie nie dotyczy ona sztucznej inteligencji a ludzkiej, ale odzwierciedli to, co mam na myśli. Otóż pewien bardzo znany profesor medycyny - kardiolog - "alfa-omega", "omnibus", geniusz, jeden z najmłodszych profesorów w historii polskiej medycyny, będąc już w słusznym wieku (czyli przed sześćdziesiątką:))) na pytanie swojej koleżanki po fachu - lekarza - praktyka, jak powinna zmodyfikować leczenie kardiologiczne u pewnej schorowanej pacjentki odpowiedział: wiesz...nie da się. Według wszelkich danych epidemiologicznych i skal stratyfikacji ryzyka ta kobieta powinna już nie żyć. Na to lekarka: wiesz,, ale ona żyje. I ma się całkiem, całkiem... Może sztuczna inteligencja w przyszłości poradzi sobie z takimi "zagadkami" :))). Choć gdzieś wewnętrznie nie do końca w to wierzę. Na pewno istnieje ryzyko skarłowacenia mózgów przyszłych pokoleń wobec tak szybko rozwijających się nowych technologii i wyparcie elementu ludzkiego w toku ewolucji, jednak są 2 "ale": mogą pojawić się klony super inteligentnych ludzi (być może elementy "combo" - człowiek/robot), które spowodują przetrwanie genów ludzkich, może rozwój nowego gatunku, po drugie - sztuczna inteligencja potrzebuje żywiciela. Jeśli zginie człowiek - po wielu wielu latach zginie i ona. Pozdrawiam! :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...