Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rafael Marius

Użytkownicy
  • Postów

    9 320
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    76

Treść opublikowana przez Rafael Marius

  1. @Leszczym Na mój ogląd chodzi o ucieczkę przed męskością.
  2. U mnie niestety też.
  3. I to aż do przesady. Mam kolegę, który pracuje w Grecji u nich jest teraz 35-36 przy granicy z Turcją. Niezbyt fajnie.
  4. Ze względu na zieleń ma duże szanse. Wszyscy przyjezdni ją chwalą.
  5. @Dagna Rozumiem. Dziękuję za wyjaśnienie.
  6. Trudno mi powiedzieć co oni tam wykombinowali przy muzeum , ale w zeszłym tygodniu było otwarcie po rocznej prawie przebudowie. Jak tylko zdrowie i pogoda pozwoli to się wybiorę. Pewnie drzewa są jeszcze małe. Na pełnię musimy jeszcze ze 20 lat poczekać.
  7. W moim pokoleniu tylko tacy mieli diagnozę, reszta musiała być zdrowa. Ja jestem przekonany, że w mojej klasie też takie osoby były i chyba nawet wiem kto, ale oni nie mieli żadnego rozpoznania. A nawet gdyby mieli, to co by im to dało? Ja w liceum miałem silne zaburzenia psychosomatyczne i nikogo to nie obchodziło. Żadnej terapii pomimo trzech psychoterapeutów w rodzinie. Wierz mi teraz jest o niebo lepiej pod tym względem.
  8. To zgadłem. A byłaś już pod Pałacem Kultury w tym nowym parku?
  9. Coś mi się z bombą atomową kojarzy?
  10. @Wędrowiec.1984 Na mój ogląd o autyzmie wysokofunkcjonalnym?
  11. @Dagna Wspomnienia z powodzi jak mi się zdaje?
  12. A teraz takich przegrywów całkiem niemało zatem może piosenka do nich trafić Choć powiem Ci, że część z tych którzy tak siebie nazywają to z mojego punktu widzenia ludzie sukcesu, szczególnie mam tu finanse na myśli. Ale im chodzi o relacje damsko-męskie, a tutaj to faktycznie fiasko. No cóż nie można mieć wszystkiego. To jeszcze dwie piosenki zostały, zdaje się że miało być 15?
  13. Typowe dla naszego pokolenia, ale już nie wśród młodych. A to szkoda. To miałaś szczęście, że trafiłaś. A co było? Co się odwlecze to nie uciecze.
  14. Teraz młodzi baliby się wejść na drzewo. Nasza czereśnia była wysoka i trzeba było ryzykować. Raz jeden kolega z widoczną nadwagą spadł i dotkliwie się potłukł, bo gałąź, całkiem gruba zresztą, nie wytrzymała jego ciężaru.
  15. Najbardziej kojarzą się z piosenką "Czerwone maki pod Monte Cassino."
  16. Rozumiem też jakieś rozwiązanie. U nas żadna na to nie wpadła.
  17. @Waldemar_Talar_Talar Nie ma już dawnych wsi.
  18. @andreas Ja tam bym wolał bardziej przyziemną istotę.
  19. Za piękne słówka.
  20. @Leszczym Można powiedzieć piosenka dla przegrywa.
  21. Ja taki miałem. Uwielbiałem śpiewać i deklamować wierszyki przy każdej okazji. A potem przyszła mutacja i głos się zepsuł. Mnie się udało uniknąć służby wojskowej zatem twardzielem nie zostałem, przy innych okazjach też nie. I pozostałem trochę dziecinny. Ale faktycznie z większością mojego pokolenia tak się stało jak opisujesz. Teraz z młodymi to już różnie bywa.
  22. To byś do mnie na czereśnie nie przyszła? Te co przychodziły to później lanie od mamy miały za te słodkości. Nie mogły po groźbą kary opuszczać podwórka. Coś za coś.
  23. Dziękuję za komentarz i serduszko.
  24. Dziękuję za komentarz i serduszko.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...