Tectosmith

@globus Dziękuję i pozdrawiam :-)

@Moondog Bardzo ładny wiersz. Warto się nad nim zastanowić. Pozdrawiam serdecznie.

@Ewelina Ale jednak ta droga jest. Bardzo ładny i emocjonalny wiersz. Pozdrawiam serdecznie :-)

@Natuskaa Bardzo Ci dziękuję. Pozdrawiam serdecznie :-)

@Ewelina Bardzo Ci dziękuję. Pozdrawiam ciepło :-)

Ale, że co? Że pies ma ochotę na nieboszczyka a ten w chłodni? Czy po prostu grabarz jest aż tak zajęty zwłokami, że nie zajmuje się psem? NO, zdarzyli się i tacy co się zabawiali. Przyznam, że nie wiem o co ci chodzi w tym wierszu. Śmierdzi Nekrofilią i to bardzo. Pozdrawiam.

@Kamil Olszówka Zdecydowanie popracuj nad objętością. Słyszałeś to nie raz i ja ponawiam. Taka wielkość po prostu zniechęca. Pozdrawiam serdecznie.

@staszeko Ja bym brał zanim Niemcy się połapią. Zobaczymy jak to wszystko się rozwinie :-) Może będzie trochę ciekawiej w tej naszej przyszłości?

@staszeko Tam w prawym górnym rogu jest obszar, który możemy zająć jak się już Rosja wytłucze ze wszystkiego :-) Przyznam, że to byłoby cholernie ciekawe :-)

No to koniecznie musisz teraz poprawić bo faktycznie ktoś przejrzy na oczy i zauważy, że coś jest wieloznaczne, w domyśle. Koniecznie musisz napisać, że stał się mężczyzną bo wcześniej mu brakowało. To wyżej to sarkazm. Pozdrawiam serdecznie :-)

Będę nadal czekał Aż mi pokażesz Mój Świat Malowany twoją ręką. I zanim przywyknę Do twoich oczu Zakończę Już teraz, ten przedziwny dzień. Poczekam cierpliwie Aż moje usta Odnajdą Drogę i miłość do ciebie. I zaśmiejesz się Podając mi dłoń. A potem... A potem zawirujemy... ... W tańcu poczekamy Aż dokończysz Mój Świat Malowany twoją ręką.

@globus Tak, to prawda. Oni się starają unikać zaimków a ja jednak nie, bo każdy element języka pisanego jest po to, żeby go używać i określać dokładnie to, czego się chce i jak chce się to pokazać innym:

@Nata_Kruk @Ewelina Ja bym jednak pozostawił tak, jak jest. Każdy wers wyznacza konkretne zdanie i moim zdaniem to dobrze ze sobą współpracuje. Rozbicie na większą liczbę wersów wprowadza niepotrzebne przerwy w czytaniu, wydźwięk wiersza staje się inny. Pozdrawiam obie Panie :-)

@Łukasz Jasiński Ja ograniczam się do piwa, wódka zbyt gładko wchodzi i można poważnie przedobrzyć a nie mam w sobie odpowiedniej kontrolki na upojenie :-) Czyli jednak się uparli. W takim razie składaj wniosek i niech Ci pomagają. Miłego dnia Ci życzę.

@Łukasz Jasiński Przykro mi. Przypuszczam, że to z powodu samotności? Znam to i rozumiem, ale jakiegoś mądrego sposobu na to nie mam. Pozostaje jedynie mieć nadzieję, że nie będzie gorzej. Dziękuję Ci bardzo i pozdrawiam serdecznie.

@Leszczym Faktycznie, zabawny wierszyk :-) Ale to mogłem docenić dopiero jak mi samemu się nastrój poprawił. Pozdrawiam serdecznie :-)

@Ewelina Wystawiasz autorko Peelkę na niesamowite doświadczenia. Ładny wiersz, trochę mnie rozbawił. Pozdrawiam serdecznie :-)

Ponownie muszę przeprosić. Obiecywałem sobie nie raz, że po kilku piwach nie będę wchodził w interakcję z innymi, ale znowu się nie upilnowałem. Sam siebie zaskakuję tym co ze mnie wyłazi. No nic. Mam nadzieję, że w dalszej przyszłości będę grzeczniejszy. Miłego dnia życzę.

Kiedyś pewnie powiem :-) Na razie znikam :-)

@Somalija Jak sobie tam chcesz.

@Leszczym Przyznaję, że wczoraj miałem okropny nastrój. Dzisiaj nie jest lepiej. Przepraszam jeśli w jakiś sposób Cię uraziłem.

@kwintesencja Bardzo Ci dziękuję i pozdrawiam serdecznie.

@kwintesencja Dziękuję Ci. Pozdrawiam serdecznie.

Wiersz to płótno. Można sobie robić co się chce. Nie wszystkim musi się podobać.

@Leszczym Poprosiłem jedynie, żebyś nie dawał mi serduszka z uprzejmości. Doceniam to, ale jeśli coś jest do kitu to chciałbym wiedzieć. Rzecz polega na tym, że teraz widzę jak to wszystko się kręci, jak się naraziłem świętojebliwości pewnej pani i wcale mnie to nie bawi bo to oznacza, że to co piszę jest beznadziejne, jedynie podciągnięte przez uprzejmość. Akurat tak się złożyło, że zareagowałeś na mój wiersz dopiero po moim komentarzu i okej. Nie tylko Ty. Ale dla mnie to jest istotne czy mam nadal tak pisać, napisać inaczej czy jednak przestać?