Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Giorgio Alani

Użytkownicy
  • Postów

    277
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Giorgio Alani

  1. @koralinek Dziękuję Wielki Bracie @Dag Bardzo cieszy mnie, że tak myślisz. Pozdrawiam
  2. @Franek K Naprawdę dobrze napisany wiersz. Miło się go czyta. Pozdrawiam
  3. Poczucie zagubienia Ciągłe zmartwienia Noc bez końca dech zapiera Śmierć zamiast życia Świat bez pokrycia Lepiej nie wychodzić z ukrycia Bez gwiazd na niebie Nie czuję dziś siebie Ziemia mnie znowu pogrzebie Dobrych momentów nie widać w ciemności Poświeć latarką, choć to nic nie zmieni Nie odnajdziemy drogi do domu Chyba wszyscy jesteśmy zgubieni Nie będziemy w domu gdy zaświta Powoli siada nam psycha Po co wracać do miejsca Które nas ciągle odpycha? Zrodzeni z nocy Zniszczeni przez dzień Nie pozostanie po nas cień.
  4. @koralinek Można wręcz wyczuć z tego wiersza zbliżający się dzień Wszystkich Świętych. Zastanawiam się tylko czy tytuł oznacza w języku polskim coś w rodzaju "wieczna marność"? Nie jestem najlepszy jeśli chodzi o łacinę. Pozdrawiam
  5. @ais Utwór bardzo przypadł mi do gustu. Wydaje się on jeszcze prawdziwszy, gdy przypomnimy sobie o trwających obecnie w Iranie protestach. Jestem ciekaw, czy to one skłoniły cię do napisania tego wiersza? Pozdrawiam
  6. @koralinek Zdjęcie pasuje idealnie do utworu. Zakończenie znakomicie podsumowuje zarówno sam wiersz, jak i współczesny świat. Pozdrawiam
  7. @Phuruchiko Dobry utwór się nagradza. Pozdrawiam
  8. @Rafael Marius Bardzo dziękuję za miłe słowa. Pozdrawiam
  9. @Marek.zak1 Nie chodzi mi o to, że wygląd w ogóle jest nieistotny, bo tak jak piszesz, warto coś swoim wyglądem reprezentować. Jeżeli chodzi o kwestię otyłości, to myślę, że istotniejsze jest to, jak wpływa ona na zdrowie człowieka, a nie jedynie na jego wygląd zewnętrzny. Tylko ci ubodzy ludzie często znajdą pieniądze na to, żeby kupić sobie alkohol czy papierosy. Oczywiście nie chodzi mi o to, aby ich oczerniać, bo nie wszyscy tacy są. Mimo tego, jak duża liczba ludzi ma trudną sytuację finansową, w telewizji, internecie i wielu innych miejscach promowane są postawy zbieractwa i otaczania się niepotrzebnymi przedmiotami. W dzisiejszym świecie konsumpcjonizm ma się bardzo dobrze. Moim zdaniem warto przemyśleć, czy to dobre, czy złe postawy. Pozdrawiam
  10. Nieskończony mrok Otacza nas zewsząd A jedocześnie jest w nas samych Niezależnie od naszej woli Ślepo idziemy przez życie Nie zważając na ból i cierpienie Które jest nieodłącznie związane Z naszym istnieniem Wokół panuje cisza Cisza, która mądrych skłania do refleksji A głupich do bezsensownego trwania W tym, co zwie się życiem Pomaga nam ona zebrać myśli A jednocześnie irytuje swą obecnością Bo wolimy się po prostu odciąć Od otaczającego świata Dosięga nas pustka Która sprowadza nas na samo dno Gdzie dowiadujemy się o sobie prawdy Której w inny sposób byśmy nie zrozumieli Bóg obdarował nią po równo Biednych i bogatych Aby każdy już na ziemi Mógł poczuć, jak to jest być w piekle I tak trwają Mrok, cisza i pustka Ale najważniejsza z nich jest pustka Bo tylko ona może nas jednocześnie Zniszczyć I naprawić.
  11. @Marek.zak1 Ciężko jest powiedzieć konkretnie, kto jest pusty, a kto nie. Jednak wiemy, że są ludzie, którzy tylko z pozoru wydają się mili, lojalni czy szczerzy. Nie chodzi o to, aby oceniać innych i pokazywać, jak jest się wspaniałym. Ważne jest to, aby nie skupiać się tylko na tym, co nieistotne (jak wygląd czy rzeczy materialne), ale ćwiczyć swoje umiejętności i walczyć ze swymi słabościami. @Giorgio Alani Pozdrawiam i dziękuję za komentarz @[email protected] Świetnie to ująłeś. Pozdrawiam @TylkoJestemOna Dziękuję i pozdrawiam Dziękuję wszystkim, którym podobał się wiersz. Jest to mój pierwszy wyróżniony utwór na tej platformie. Serdecznie pozdrawiam
  12. @Kapistrat Niewiadomski Dzięki za licznik. Ludzi rzeczywiście jest coraz więcej, co nie jest korzystnym zjawiskiem. Co do tej idealności na zewnątrz to się zgadzam. Pozdrawiam
  13. Wszędzie ludzie O obliczach bez wyrazu Puści w środku Choć idealni na zewnątrz Mknący niczym szara masa W bezdenne dno beznadziei Którą może nam zaoferować To upadłe społeczeństwo Dopada nas marazm tego świata Świata bez przysłości Jesteśmy oblężeni przez własną głupotę Która zabija nas od wewnątrz Czekam końca To jedyne, co może nas spotkać Dryfujących po oceanie egoizmu I własnego rozkładu.
  14. @iwonaroma Naprawdę udany i trafny pod względem puenty utwór. Pozdrawiam
  15. @Dag Jestem wdzięczny za miłe słowa. Dziękuję i pozdrawiam
  16. @Miriam Dziwi mnie, że nikt jeszcze nie polubił tego utworu. Moim zdaniem jest naprawdę dobry. Pozdrawiam
  17. @hyzwar Ciekawy utwór. Dużo w nim prawdy. Pozdrawiam
  18. Podoba mi się ten wers. W dzisiejszym świecie można znaleźć wiele smutku. Ten smutek jest też mocno widoczny w sztuce. Jednak, czy to nie dzięki cierpieniu sztuka staje się bardziej prawdziwa i szczera? Pozdrawiam
  19. @koralinek Ostatnio chcąc nie chcąc zacząłem trochę tkwić w temacie egzystencjalizmu. Cieszę się, że się podoba. Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru
  20. @anima_corpus To zupełnie inna piosenka, ale dzięki. Pleonazm oczywiście celowy. Sam pomysł na utwór narodził się z powodu dzisiejszego deszczu, który nieprzerwanie padał w moim regionie. Dziękuję za komentarz i życzę miłego wieczoru. @goździk Grawitacji nie przezwyciężymy. Dzięki za komentarz i pozdrawiam
  21. Spójrz na deszcz, jak spada w dół Rozbija się o ziemię Pozostaje po nim mokry grunt Tylko tyle ma nam do zaoferowania ten świat Deszcz opada, łzy opadają Nasze życia stają się kałużą Która wyparuje Gdy wzejdzie słońce Ciemne chmury nad moją głową A mrok i rozpacz we mnie Z każdą kolejną kroplą Boli mnie bardziej Nie obchodzi mnie już Kiedy przestanie padać Dla mnie życie to ciągły deszcz Nieprzerwane staczanie się w otchłań Każdą kroplę czeka upadek Wszystkie spadają w dół Jutro nikt z nas Nie będzie już o nich pamiętał.
  22. @WiechuJK Ależ się Ciebie rymy trzymają. Również pozdrawiam i życzę miłego dnia @[email protected] Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam
  23. @Dared Dzięki za konstruktywną krytykę. Ostatnio też mi się wydaje, że wiersze z mniejszą ilością rymów wychodzą mi lepiej. Pozdrawiam @goździk Już poprawiłem część rymów i mam nadzieję, że jest lepiej. Pozdrawiam @koralinek Ciekawe, że utwór skojarzył ci się z postacią Rieux, o której nawet nie myślałem podczas pisania. Podoba mi się twoja interpretacja utworu. Jeśli zaś chodzi o tytuł, to pod wyrażeniem Bóg śmierci rozumiem tutaj nas samych-ludzi, niszczących wszystko i wszystkich dookoła, w tym samych siebie. Pozdrawiam
  24. Wszyscy umieramy, gdy śpimy Jesteśmy martwi, gdy się budzimy Bez celu na ten świat przychodzimy I bez celu odchodzimy Czy ktoś ma jakieś nadzieje Że można zmienić to, co się dzieje? Nim zimna rosa trawy zaleje Przyjdzie mrok, który zwieje Nasze egzystencjalne beznadzieje Ziemia plugawa owinięta cieniem Naznaczona nieskończonym cierpieniem Bezsensowna kula z ludzkim rakiem Jako przewodnim znakiem Czy jest sens dalej to kontynuować? W zamian można na nowo asymilować Nowe porządki i wypróbować Czym może skutkować Gdy świat na nowo chce się odbudować Jeśli nie zabraknie nam chęci I będziemy na tyle ogarnięci By zapomnieć o tym, co nas nęci Ludzkość w końcu złu kark skręci.
  25. @Kapistrat Niewiadomski Leżenie wydaje się być najbezpieczniejszą opcją. Pytanie tylko, jak długo można tak leżeć? Dziękuję za komentarz i pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...