Amber

@Leszczym No, no jesteś w opałach.

@Migrena Zarobiłeś sobie na podanie ręki z Bukowskim. Co można powiedzieć, też bym tak chciała :)

@Migrena Przez Twój wiersz Ch. Bukowski mi w głowie . Czujnie napisałeś.👍

@Berenika97 zgrabna metafora.... Cały wiersz piękny.

@Nata_Kruk Kawka, ptak z charakterem :)

@Nata_Kruk krzyk.. Munch'a, otóż to ten obraz jest inspiracją. Dziękuję za czytanie :)

@huzarc Palny beton to aromat zbyt upalnego lata, Apokaliptyczny wiersz.

@Berenika97 Subtelna granica nudy. Babciny sposób na nudę jest wykwintny :)

@Berenika97 jest mi miło że wiersz Ci się podoba, dziekuję za interpretację.

✅ + dobra kawa.

@Simon Tracy Wiersz na brzegach otchłani wyobraźni, Dobrze się czyta :)

@huzarc @Tectosmith Krzyk i bezradność wobec niego pozostawia ślad nie do przejścia. Dziękuję za komentarze i pozdrawiam serdecznie.

@Tectosmith Świetna wypowiedź na temat poezji.Shakespeare, jak i inni twórcy są odczytywani z większą świadomością dzisiaj niż kiedykolwiek wcześniej.

wchłaniam krzyk drżący na moście widoczny w podgięciu upadkiem na wodę słyszę najdalej zostały same wykrzykniki

@Leszczym Ostatni będzie przebojem. 2025.

@Leszczym Zbiórki mi się podobają i umeblowana wyobraźnia.:)) Był kiedyś taki film o uciekinierze...

@Gosława Ładna dziewczyno po czterdziestce byłoby grzechem nie czytać.🙂

@Tectosmith Twój odbiór listopadowego wiersza poprawia nastrój. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.🌹

@Gosława Ta nieboska Anna tworzy nam ludzkie projekcje.👍 Reniu twarzowe okulary.

@Gosława Jest w tym wierszu autentyczność, szorstkość i piękno. Super.

akceptacja ciepłego istnienia:)

@Nata_Kruk Geometria wiersza nadaje całości zabawny charakter:)

@Gosława Poeta stara się uchwycić w locie to, co nieuchwytne. Wyszło fantastycznie. 🙂

doskonała metafora kwintesencja życia i przedwczesnej śmierci Eveliny. Wiersz czyta się z prędkością skoku z Empire State Building:)

@Leszczym Jest prawie niemożliwym zrozumieć to, co teraz. To kwestia wielu sezonów, żeby stworzyć obraz, który rozwieje niedomówienia dzisiejszego dnia i najprawdopodobniej zawsze będzie za wcześnie. Czas zmienia historie.