tak jest ;) i wszyscy drgamy wspólnie zawieszeni na promieniu Kosmicznego wydechu, który dał życie :) tak sobie czasem myślę, że ekspansja kosmosu o której się mówi jest niczym innym jak wydechem Źródła ... skoro każdy organizm oddycha to Wszechświat też ... tylko się nieco mózg przegrzewa jak człek zacznie to kontemplować i poddawać intelektualnej obróbce —> całe „stworzenie” (nam jawiące się wręcz jako nieskończoność) jest dla Rdzenia zaledwie oddechem .... ?